2018-02-09 12:28
aktualizacja: 2018-02-09 10:32
CZYTELNICY
Cieniutko, cieniutko. Czytelnicy o płacy i pracy przy wyborach
Fot. Fotolia.pl
W przypadku Sejmu, Senatu i Prezydenta mieliśmy cieniutko, cieniutko... Jak PKW tego nie zmieni, to nici z kandydatów do dwóch komisji – pisze Czytelnik.
W tym tygodniu Czytelnicy najchętniej komentowali informacje o szacunkach Państwowej Komisji Wyborczej w sprawie kosztów wyborów (Brakuje na wybory. PKW: na przeprowadzenie wyborów samorządowych brakuje 142 mln zł) oraz o wynagrodzeniu za pracę przy wyborach (Stawki za wybory. Diety członków komisji nie zostały jeszcze ustalone).
„Logiczne było, że skoro posłowie co najmniej dwukrotnie zwiększyli obsadę osobową wyborów, nie mówiąc o dodatkowych obowiązkach w zakresie obsługi informatycznej czy konieczności zakupu infrastruktury IT, to trzeba przeznaczyć na wybory co najmniej dwukrotnie więcej pieniędzy niż dotychczas. Dlaczego tego nie zrobiono?” – dziwi się Obywatel.
A Prac. sam. się zastanawia: Kto będzie zatrudniał i wynagradzał urzędników wyborczych? Czy pracodawca, który go zatrudnia? Czy może gmina, w której będzie wykonywał obowiązki urzędnika wyborczego? Jak on będzie godził zatrudnienie i pracę w administracji rządowej lub samorządowej z obowiązkami urzędnika wyborczego w gminie innej niż ta, w której mieszka i pracuje? Kto będzie mierzył czas realizacji jego zadań, od którego ma zależeć jego wynagrodzenie?”
„Ba, a co z wynagrodzeniem takiego urzędnika wyborczego w jego podstawowym miejscu pracy?” – dodaje Lost. „Logika podpowiada, że na czas udzielenia przez pracodawcę czasu wolnego na rzecz wykonywania zadań urzędnika pozbawiony on będzie wynagrodzenia z tytułu zatrudnienia w jednostce rządowej/samorządowej, itp. Jeżeli osoba ta ma większe wynagrodzenie niż wynagrodzenie urzędnika wyborczego, to już widzę rzeszę chętnych do pracy” - ironizuje.
I dodaje: „Tym bardziej, że zaległości w podstawowym miejscu pracy będą narastać, więc podwójna robota za niższe pieniądze”.
„W przypadku Sejmu, Senatu i Prezydenta mieliśmy cieniutko, cieniutko... Jak PKW tego nie zmieni, to nici z kandydatów do dwóch komisji” – pisze z kolei Sekretarz.
aba/
W tym tygodniu Czytelnicy najchętniej komentowali informacje o szacunkach Państwowej Komisji Wyborczej w sprawie kosztów wyborów (Brakuje na wybory. PKW: na przeprowadzenie wyborów samorządowych brakuje 142 mln zł) oraz o wynagrodzeniu za pracę przy wyborach (Stawki za wybory. Diety członków komisji nie zostały jeszcze ustalone).
„Logiczne było, że skoro posłowie co najmniej dwukrotnie zwiększyli obsadę osobową wyborów, nie mówiąc o dodatkowych obowiązkach w zakresie obsługi informatycznej czy konieczności zakupu infrastruktury IT, to trzeba przeznaczyć na wybory co najmniej dwukrotnie więcej pieniędzy niż dotychczas. Dlaczego tego nie zrobiono?” – dziwi się Obywatel.
A Prac. sam. się zastanawia: Kto będzie zatrudniał i wynagradzał urzędników wyborczych? Czy pracodawca, który go zatrudnia? Czy może gmina, w której będzie wykonywał obowiązki urzędnika wyborczego? Jak on będzie godził zatrudnienie i pracę w administracji rządowej lub samorządowej z obowiązkami urzędnika wyborczego w gminie innej niż ta, w której mieszka i pracuje? Kto będzie mierzył czas realizacji jego zadań, od którego ma zależeć jego wynagrodzenie?”
„Ba, a co z wynagrodzeniem takiego urzędnika wyborczego w jego podstawowym miejscu pracy?” – dodaje Lost. „Logika podpowiada, że na czas udzielenia przez pracodawcę czasu wolnego na rzecz wykonywania zadań urzędnika pozbawiony on będzie wynagrodzenia z tytułu zatrudnienia w jednostce rządowej/samorządowej, itp. Jeżeli osoba ta ma większe wynagrodzenie niż wynagrodzenie urzędnika wyborczego, to już widzę rzeszę chętnych do pracy” - ironizuje.
I dodaje: „Tym bardziej, że zaległości w podstawowym miejscu pracy będą narastać, więc podwójna robota za niższe pieniądze”.
„W przypadku Sejmu, Senatu i Prezydenta mieliśmy cieniutko, cieniutko... Jak PKW tego nie zmieni, to nici z kandydatów do dwóch komisji” – pisze z kolei Sekretarz.
aba/
TAGI:
CZYTELNICY
 
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
jeszcze urzędnik:
Dla mnie przy tych wszystkich "usprawnieniach" i "przejrzystości" w nowym kodeksie jeden jedyny plusik.
Jestem urzędnikiem wyborczym, ale już niedługo. Bo zarówno mieszkam jak i pracuję w tej samej jst. I b. dobrze.
Za taką rozpierduchę gdyby mi przyszło teraz odpowiadać, to chyba musiałabym sobie w łeb strzelić.
A pieniądze z tego zupełnie cieniutkie, co w skrzyżowaniu z chaosem prawnym jest niewspółmierne do tej pracy
Jestem urzędnikiem wyborczym, ale już niedługo. Bo zarówno mieszkam jak i pracuję w tej samej jst. I b. dobrze.
Za taką rozpierduchę gdyby mi przyszło teraz odpowiadać, to chyba musiałabym sobie w łeb strzelić.
A pieniądze z tego zupełnie cieniutkie, co w skrzyżowaniu z chaosem prawnym jest niewspółmierne do tej pracy
informatyk_samorzadowy:
Jako informatyk i (z przymusu) pełnomocnik ds. informatycznych przy okazji wyborów będę odradzał wszystkim swoim dotychczasowym współpracownikom w komisjach obwodowych (obsługa informatyczna) udział w nadchodzących wyborach. Do tej pory obsługa była od kilkunastu lat ta sama, wszystko szło sprawnie, szybko i fachowo. Teraz, ze względu na zmiany, już widać, że wybory potrwają kilka dni a zakres prac przy obsłudze informatycznej w obwodach jest bliżej nieznany.
COPYRIGHT
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.- Gminne zadanie. 11 lutego wchodzi nowela ustawy o wspieraniu termomodernizacji i remontów
- Można wypłacać. Obowiązuje rozporządzenie ws. minimalnych stawek nauczycieli
- Nie ma przeszkód. Specjalny dodatek za pracę przy wyborach
- MEN dał wzór. Resort edukacji opracował wzory uchwał w sprawie ustalenia sieci szkół
- MEN przypomina. Minister Anna Zalewska o samorządach w liście do nauczycieli