2019-07-16 14:56
aktualizacja: 2019-07-17 05:30
EDUKACJA
Wstępne wyniki. Zakończył się pierwszy etap rekrutacji do szkół średnich
Fot. PAP/T. Wojtasik
Zakończył się I etap rekrutacji do szkół średnich. W Warszawie ponad 3 tys. uczniów nie dostało się do żadnej szkoły, ale Gdańsk, Kraków czy Lublin mają jeszcze po ponad 2 tys. wolnych miejsc.
We wszystkich województwach zakończył się już I etap rekrutacji do szkół ponadpodstawowych i ponadgimnazjalnych. Większość największych miast we wtorek informowała o wstępnych wynikach naboru; ten etap podsumował na konferencji prasowej minister edukacji Dariusz Piontkowski.
Minister edukacji przypomniał, że dla 726 751 uczniów w skali całego kraju przygotowano 830 234 miejsca.
„Widać wyraźnie, że jest przygotowanych ponad 103 tys. miejsc więcej niż absolwentów szkół podstawowych i gimnazjów” – wskazał. „Absolwenci gimnazjów oraz absolwenci szkół podstawowych uczestniczą w dwóch oddzielnych rekrutacjach” – podkreślił, zaznaczając, że uczeń rywalizuje w rekrutacji z absolwentami swojego typu szkoły, a nie ze wszystkimi z tzw. podwójnego rocznika.
Podczas konferencji minister edukacji przedstawił dane z przykładowych miast wojewódzkich po zakończeniu I etapu naboru.
W Białymstoku na 956 uczniów w rekrutacji uzupełniającej czeka 1 110 miejsc, a w Gdańsku dla 1 215 absolwentów szkół podstawowych i gimnazjów jest przygotowanych 2 168 miejsc. W Krakowie 2 569 uczniów może w rekrutacji uzupełniającej ubiegać się o 3 900 miejsc w szkołach ponadpodstawowych i ponadgimnazjalnych, w Lublinie 603 uczniów będzie ubiegało się o 2 176 miejsc. Z kolei w Olsztynie na 1 529 uczniów czeka w rekrutacji uzupełniającej 1 648 miejsc.
Szef MEN zaznaczył jednocześnie, że wolne miejsca są wciąż w tzw. dobrych liceach, np. w I LO im. A. Mickiewicza w Białymstoku (19 miejsc), III LO im. K.K. Baczyńskiego w Białymstoku (38), V LO im. A. Witkowskiego w Krakowie (8 miejsc), VIII LO im. S. Wyspiańskiego w Krakowie (25 miejsc), I LO im. S. Staszica w Lublinie (50 miejsc), czy II LO im. K.I. Gałczyńskiego w Olsztynie (126 miejsc). Minister podkreślił również, że liczba uczniów, którzy ubiegali się o przyjęcie do tych szkół w ubiegłym roku, jest podobna do liczby uczniów z tego roku.
Szef MEN odniósł się do sytuacji w Warszawie, gdzie 3173 kandydatów nie dostało się do żadnej ze szkół, ponad 82 proc. z nich to uczniowie, którzy chcieli uczyć się w liceach, co czwarty z nich ma świadectwo z czerwonym paskiem.
„Jesteśmy ciągle w trakcie rekrutacji. Ona dzisiaj jeszcze się nie kończy” – powiedział szef MEN. Jego zdaniem liczba nieprzyjętych spadnie po tym, jak okaże się, ile uczniów faktycznie przyniesie dokumenty do szkół, bo wielu uczniów spoza Warszawy aplikowało i do szkół w swoim powiecie, i do szkół warszawskich.
„Być może trzeba coś usprawnić w systemie edukacji, bo zgadzam się, że jest ten etap niepewności po pierwszym etapie, kiedy każdego roku pewna grupa uczniów nie wie jeszcze w jakiej szkole będzie się uczyła. Być może trzeba cos zmienić w ogóle w systemie rekrutacji" – ocenił szef MEN.
aba/
We wszystkich województwach zakończył się już I etap rekrutacji do szkół ponadpodstawowych i ponadgimnazjalnych. Większość największych miast we wtorek informowała o wstępnych wynikach naboru; ten etap podsumował na konferencji prasowej minister edukacji Dariusz Piontkowski.
Minister edukacji przypomniał, że dla 726 751 uczniów w skali całego kraju przygotowano 830 234 miejsca.
„Widać wyraźnie, że jest przygotowanych ponad 103 tys. miejsc więcej niż absolwentów szkół podstawowych i gimnazjów” – wskazał. „Absolwenci gimnazjów oraz absolwenci szkół podstawowych uczestniczą w dwóch oddzielnych rekrutacjach” – podkreślił, zaznaczając, że uczeń rywalizuje w rekrutacji z absolwentami swojego typu szkoły, a nie ze wszystkimi z tzw. podwójnego rocznika.
Podczas konferencji minister edukacji przedstawił dane z przykładowych miast wojewódzkich po zakończeniu I etapu naboru.
W Białymstoku na 956 uczniów w rekrutacji uzupełniającej czeka 1 110 miejsc, a w Gdańsku dla 1 215 absolwentów szkół podstawowych i gimnazjów jest przygotowanych 2 168 miejsc. W Krakowie 2 569 uczniów może w rekrutacji uzupełniającej ubiegać się o 3 900 miejsc w szkołach ponadpodstawowych i ponadgimnazjalnych, w Lublinie 603 uczniów będzie ubiegało się o 2 176 miejsc. Z kolei w Olsztynie na 1 529 uczniów czeka w rekrutacji uzupełniającej 1 648 miejsc.
Szef MEN zaznaczył jednocześnie, że wolne miejsca są wciąż w tzw. dobrych liceach, np. w I LO im. A. Mickiewicza w Białymstoku (19 miejsc), III LO im. K.K. Baczyńskiego w Białymstoku (38), V LO im. A. Witkowskiego w Krakowie (8 miejsc), VIII LO im. S. Wyspiańskiego w Krakowie (25 miejsc), I LO im. S. Staszica w Lublinie (50 miejsc), czy II LO im. K.I. Gałczyńskiego w Olsztynie (126 miejsc). Minister podkreślił również, że liczba uczniów, którzy ubiegali się o przyjęcie do tych szkół w ubiegłym roku, jest podobna do liczby uczniów z tego roku.
Szef MEN odniósł się do sytuacji w Warszawie, gdzie 3173 kandydatów nie dostało się do żadnej ze szkół, ponad 82 proc. z nich to uczniowie, którzy chcieli uczyć się w liceach, co czwarty z nich ma świadectwo z czerwonym paskiem.
„Jesteśmy ciągle w trakcie rekrutacji. Ona dzisiaj jeszcze się nie kończy” – powiedział szef MEN. Jego zdaniem liczba nieprzyjętych spadnie po tym, jak okaże się, ile uczniów faktycznie przyniesie dokumenty do szkół, bo wielu uczniów spoza Warszawy aplikowało i do szkół w swoim powiecie, i do szkół warszawskich.
„Być może trzeba coś usprawnić w systemie edukacji, bo zgadzam się, że jest ten etap niepewności po pierwszym etapie, kiedy każdego roku pewna grupa uczniów nie wie jeszcze w jakiej szkole będzie się uczyła. Być może trzeba cos zmienić w ogóle w systemie rekrutacji" – ocenił szef MEN.
aba/
TAGI:
EDUKACJA
 
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
Rezerwowy:
Nie "nie dostało się do żadnej ze szkół" tylko "nie zostało zakwalifikowanych". A to jest zasadnicza różnica. "Niezakwalifikowanych" jest więcej niż rzeczywistych kandydatów bo składali wnioski do kilku, a nawet kilkunastu szkół. Przez to są niejako "multiplikowani", czyli po polsku mnożeni. I na tym polega cała ta manipulacja związana z tegoroczną rekrutacją, a w zasadzie walką polityczną. Argument oparty na kłamstwie jest z gruntu fałszywy. Jest fałszywy jak cała jest fałszywa działalność niektórych środowisk w tym sezonie, bynajmniej nie ogórkowym.
COPYRIGHT
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.- Jak transmitować. Transmisje sesji rad, a RODO
- Nie samorządów. Przeciwko zaniżonym dotacjom na zadania zlecone
- Atak na szkołę. Burmistrz odwołał dyrektor szkoły po upozorowanym ataku na placówkę
- Skazany burmistrz. Włodarz Szczecinka skazany za przekroczenie uprawnień i poświadczenie nieprawdy
- Takie stawki. Kruszwiccy radni uchwalili średnie ceny paliw