2019-01-23 12:20
aktualizacja: 2019-01-24 17:05
KULTURA
Gminny DKF. W Trzebnicy działa dyskusyjny klub filmowy, reaktywowany i kierowany przez burmistrza tego miasta
Ambitne filmy, których nie ma w komercyjnych kinach, ceny biletów dużo niższe niż w mulitpleksach - to zalety DKF w Trzebnicy, reaktywowanego i kierowanego przez burmistrza tego miasta.
W całej Polsce działa obecnie 130 dyskusyjnych klubów filmowych, ale tylko nieliczne z nich to inicjatywy samorządowe (oprócz Trzebnicy zostały one zainicjowane przez samorządy m.in. w Kępnie i Strzegomiu).
Dyskusyjny Klub Filmowy w Trzebnicy został reaktywowany w 2015 r. (po 25 latach przerwy w działalności), przez burmistrza tego miasta, Marka Długozimę, który już wcześniej był prezesem tamtejszego DKF-u. Burmistrz reaktywował go z myślą „o prawdziwych koneserach filmu, których nie satysfakcjonuje wyłącznie bieżący repertuar filmowy oferowany w multipleksach”.
Liczba członków trzebnickiego DKF, jak i widzów jego seansów filmowych, stale rośnie. W 2018 r. należało do niego 80 osób. W jego seansach filmowych uczestniczy średnio 50 osób (rekordem była 200-osobowa publiczność). To dużo jak na małe miasto, jakim jest Trzebnica i ambitny, artystyczny repertuar, który oferuje trzebnicki DKF. Są to filmy, których nie ma w multipleksach i kinach komercyjnych (w tzw. ogólnej dystrybucji), więc niełatwo je znaleźć i obejrzeć. W zeszłym roku były to m.in. „Żona” w reżyserii Bjorna Runge, „53 wojny” Ewy Bukowskiej czy polski dokument „Ostatni górale” Filipa Lufta. Na projekcje części polskich filmów zapraszani są ich twórcy. Gościem trzebnickiego DKF był m.in. Sylwester Chęciński, reżyser kultowej komedii „Sami swoi”. Na takie spotkania połączone z projekcją przychodzi bardzo wiele osób.
Seanse filmowe trzebnickiego DKF odbywają się w sali kinowo-widowiskowej Gminnego Centrum Kultury i Sportu, w której projekcje nie odbiegają jakością od dużych kin (m.in. dzięki wysokiej jakości projektorowi cyfrowemu i dobremu nagłośnieniu). Sporo niższe – niż w multipleksach i dużych kinach komercyjnych – są ceny biletów za wstęp na seans. Jeden bilet, bez względu na wiek, kosztuje 14zł, a członkom DKF-u przysługują jeszcze tańsze bilety - w cenie 9 zł od osoby.
Seanse filmowe w ramach DKF-u odbywają się w Trzebnicy raz w miesiącu, z wyłączeniem wakacji.
Repertuar dobierany jest na podstawie pozytywnych recenzji, wręczonych nagród oraz w miarę możliwości - nieodległej daty premiery. Brane są również pod uwagę sugestie członków klubu, którzy zostają po seansach, by dyskutować o filmach i wymieniać opinie.
Na koniec warto dodać, że bieżąca działalność DKF w Trzebnicy nie obciąża budżetu miasta (wymaga jedynie inwestycji). Opłata za licencję na wyświetlanie filmu zwraca się bowiem dzięki sprzedanym biletom.
Jacek Krzemiński
Miasto i Gmina Trzebnica należy do Klubu Samorządowego PAP
W całej Polsce działa obecnie 130 dyskusyjnych klubów filmowych, ale tylko nieliczne z nich to inicjatywy samorządowe (oprócz Trzebnicy zostały one zainicjowane przez samorządy m.in. w Kępnie i Strzegomiu).
Dyskusyjny Klub Filmowy w Trzebnicy został reaktywowany w 2015 r. (po 25 latach przerwy w działalności), przez burmistrza tego miasta, Marka Długozimę, który już wcześniej był prezesem tamtejszego DKF-u. Burmistrz reaktywował go z myślą „o prawdziwych koneserach filmu, których nie satysfakcjonuje wyłącznie bieżący repertuar filmowy oferowany w multipleksach”.
Liczba członków trzebnickiego DKF, jak i widzów jego seansów filmowych, stale rośnie. W 2018 r. należało do niego 80 osób. W jego seansach filmowych uczestniczy średnio 50 osób (rekordem była 200-osobowa publiczność). To dużo jak na małe miasto, jakim jest Trzebnica i ambitny, artystyczny repertuar, który oferuje trzebnicki DKF. Są to filmy, których nie ma w multipleksach i kinach komercyjnych (w tzw. ogólnej dystrybucji), więc niełatwo je znaleźć i obejrzeć. W zeszłym roku były to m.in. „Żona” w reżyserii Bjorna Runge, „53 wojny” Ewy Bukowskiej czy polski dokument „Ostatni górale” Filipa Lufta. Na projekcje części polskich filmów zapraszani są ich twórcy. Gościem trzebnickiego DKF był m.in. Sylwester Chęciński, reżyser kultowej komedii „Sami swoi”. Na takie spotkania połączone z projekcją przychodzi bardzo wiele osób.
Seanse filmowe trzebnickiego DKF odbywają się w sali kinowo-widowiskowej Gminnego Centrum Kultury i Sportu, w której projekcje nie odbiegają jakością od dużych kin (m.in. dzięki wysokiej jakości projektorowi cyfrowemu i dobremu nagłośnieniu). Sporo niższe – niż w multipleksach i dużych kinach komercyjnych – są ceny biletów za wstęp na seans. Jeden bilet, bez względu na wiek, kosztuje 14zł, a członkom DKF-u przysługują jeszcze tańsze bilety - w cenie 9 zł od osoby.
Seanse filmowe w ramach DKF-u odbywają się w Trzebnicy raz w miesiącu, z wyłączeniem wakacji.
Repertuar dobierany jest na podstawie pozytywnych recenzji, wręczonych nagród oraz w miarę możliwości - nieodległej daty premiery. Brane są również pod uwagę sugestie członków klubu, którzy zostają po seansach, by dyskutować o filmach i wymieniać opinie.
Na koniec warto dodać, że bieżąca działalność DKF w Trzebnicy nie obciąża budżetu miasta (wymaga jedynie inwestycji). Opłata za licencję na wyświetlanie filmu zwraca się bowiem dzięki sprzedanym biletom.
Jacek Krzemiński
Miasto i Gmina Trzebnica należy do Klubu Samorządowego PAP
TAGI:
KULTURA
 
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
COPYRIGHT
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.- Jak transmitować. Transmisje sesji rad, a RODO
- Podwyżki będą. MEN podtrzymuje zapowiedź podwyżki dla nauczycieli
- Nie samorządów. Przeciwko zaniżonym dotacjom na zadania zlecone
- Atak na szkołę. Burmistrz odwołał dyrektor szkoły po upozorowanym ataku na placówkę
- Skazany burmistrz. Włodarz Szczecinka skazany za przekroczenie uprawnień i poświadczenie nieprawdy