2018-09-24 10:44
aktualizacja: 2018-09-24 11:05
WIADOMOŚCI
Niewłaściwe umowy. UODO: powierzanie przetwarzania danych między KBW a JST - niewłaściwe
Fot.PAP/A.Reszko
Zawieranie wzajemnych umów powierzenia przetwarzania danych osobowych między Krajowym Biurem Wyborczym a jednostkami samorządu terytorialnego jest niewłaściwą praktyką - wyjaśnia Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych Edyta Bielak-Jomaa.
Stanowisko w tej sprawie prezes UODO przekazała przewodniczącemu PKW Wojciechowi Hermelińskiemu "w związku z wątpliwościami, jakie pojawiły się podczas przygotowań do przeprowadzenia tegorocznych wyborów samorządowych".
Podkreślono w nim, że w związku z organizacją i przeprowadzaniem wyborów zarówno Krajowe Biuro Wyborcze, jak i jednostki samorządu terytorialnego są administratorami odpowiadającymi za proces przetwarzania danych. Z kolei w czasie kampanii, kiedy współdziałają w celu realizacji zadań związanych z obsługą i techniczno-materialnymi warunkami prac komisji wyborczych, a zatem wspólnie ustalają cele i sposoby przetwarzania danych osobowych wykorzystywanych w tym celu, przetwarzają dane jako współadministratorzy.
Dlatego - jak wyjaśnia prezes UODO - KBW i JST "nie mają podstaw, by zawierać umowy powierzenia przetwarzania danych".
"Działający na tej podstawie podmiot przetwarzający ma zupełnie inny status – przetwarza bowiem dane osobowe w imieniu administratora i w tym zakresie podlega jego kontroli. Jednocześnie zawarcie umowy powierzenia oznacza powierzenie realizacji własnego celu innemu podmiotowi, który będzie odpowiedzialny za przetwarzanie danych wyłącznie w zakresie wskazanym w umowie" - głosi stanowisko UODO.
Jak dodaje Bielak-Jomaa, nie można być jednocześnie administratorem i podmiotem przetwarzającym dane w tym samych celach, gdyż status administratora oznacza pełną autonomię w podejmowaniu decyzji dotyczących przetwarzania danych.
Dlatego - jak wskazuje Prezes UODO w piśmie do PKW - "wzajemne relacje między KBW, a jednostkami samorządu terytorialnego w kwestiach nieuregulowanych przepisami Kodeksu wyborczego powinny być określone z wykorzystaniem innych instrumentów prawnych, np. porozumień lub umów pomiędzy uprawnionymi podmiotami.
Mogłyby być w nich doprecyzowane chociażby takie kwestie, jak zasady bezpieczeństwa przetwarzanych danych".
Prezes UODO przypomina przy tym, że przydatne informacje na temat organizacji wyborów w kontekście ochrony danych osobowych zawarto w wydanym przez Urząd poradniku, o którym pisaliśmy TUTAJ.
js/
Stanowisko w tej sprawie prezes UODO przekazała przewodniczącemu PKW Wojciechowi Hermelińskiemu "w związku z wątpliwościami, jakie pojawiły się podczas przygotowań do przeprowadzenia tegorocznych wyborów samorządowych".
Podkreślono w nim, że w związku z organizacją i przeprowadzaniem wyborów zarówno Krajowe Biuro Wyborcze, jak i jednostki samorządu terytorialnego są administratorami odpowiadającymi za proces przetwarzania danych. Z kolei w czasie kampanii, kiedy współdziałają w celu realizacji zadań związanych z obsługą i techniczno-materialnymi warunkami prac komisji wyborczych, a zatem wspólnie ustalają cele i sposoby przetwarzania danych osobowych wykorzystywanych w tym celu, przetwarzają dane jako współadministratorzy.
Dlatego - jak wyjaśnia prezes UODO - KBW i JST "nie mają podstaw, by zawierać umowy powierzenia przetwarzania danych".
"Działający na tej podstawie podmiot przetwarzający ma zupełnie inny status – przetwarza bowiem dane osobowe w imieniu administratora i w tym zakresie podlega jego kontroli. Jednocześnie zawarcie umowy powierzenia oznacza powierzenie realizacji własnego celu innemu podmiotowi, który będzie odpowiedzialny za przetwarzanie danych wyłącznie w zakresie wskazanym w umowie" - głosi stanowisko UODO.
Jak dodaje Bielak-Jomaa, nie można być jednocześnie administratorem i podmiotem przetwarzającym dane w tym samych celach, gdyż status administratora oznacza pełną autonomię w podejmowaniu decyzji dotyczących przetwarzania danych.
Dlatego - jak wskazuje Prezes UODO w piśmie do PKW - "wzajemne relacje między KBW, a jednostkami samorządu terytorialnego w kwestiach nieuregulowanych przepisami Kodeksu wyborczego powinny być określone z wykorzystaniem innych instrumentów prawnych, np. porozumień lub umów pomiędzy uprawnionymi podmiotami.
Mogłyby być w nich doprecyzowane chociażby takie kwestie, jak zasady bezpieczeństwa przetwarzanych danych".
Prezes UODO przypomina przy tym, że przydatne informacje na temat organizacji wyborów w kontekście ochrony danych osobowych zawarto w wydanym przez Urząd poradniku, o którym pisaliśmy TUTAJ.
js/
 
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
ciekawy:
Tak to jest jak się myli powierzenie danych od udostępnienia danych.
byle jaki:
Niewłaściwe są umowy przetwarzania danych ale i porozumienia i wszelkie wytyczne podejmowane wbrew kodeksowi wyborczemu.nie wspomnę o rozliczaniu ,,swojej,, pracy przez pełnomocników wyborczych!ciągle nie mogę wyjść z szoku i niedowierzania.
OldestWoman:
Przecież wzajemnie przetwarzamy dane, którymi nie administrujemy, więc umowa jest tutaj jak najbardziej na miejscu. Komitety wyborcze rejestruje komisarz wyborczy, jest administratorem. Te komitety zgłaszają kandydatów na radnych do terytorialnych komisji wyborczych, które są obsługiwane przez urzędy gmin. Terytorialne komisje (obsługiwane przez urzędy gmin) rejestrują kandydatów na radnych (są administratorem?), a następnie przekazują protokoły rejestracji do komisarza wyborczego, którego obsługuje delegatura KBW i tak dalej i tak dalej. To jest tak posplatane, że nie da się chyba dokładnie wymienić czym kto administruje i kto i co przetwarza.
Jeronimo:
Szczerze mówiąc zgubiłem się dokumentnie ...
Gminy prowadzą rejestr wyborców - są Administratorem Danych.
Te listy przekazują Obwodowym Komisjom Wyborczym.
To robią to na jakiej zasadzie? Dają je Odbiorcy ? Kim jest Odbiorca? OKW ? A może Krajowe Biuro Wyborcze ?
Bo Komisje wyborcze - Terenowe i Obwodowe - powołuje chyba Komisarz Wyborczy czyli KBW ...
A dane kandydatów na członków obwodowych komisji wyborczych to czyje są? Urzędnika wyborczego ? na jakiej podstawie mają je przetwarzać urzędnicy z urzędu ?
Oj zakręciłem się :D
Gminy prowadzą rejestr wyborców - są Administratorem Danych.
Te listy przekazują Obwodowym Komisjom Wyborczym.
To robią to na jakiej zasadzie? Dają je Odbiorcy ? Kim jest Odbiorca? OKW ? A może Krajowe Biuro Wyborcze ?
Bo Komisje wyborcze - Terenowe i Obwodowe - powołuje chyba Komisarz Wyborczy czyli KBW ...
A dane kandydatów na członków obwodowych komisji wyborczych to czyje są? Urzędnika wyborczego ? na jakiej podstawie mają je przetwarzać urzędnicy z urzędu ?
Oj zakręciłem się :D
COPYRIGHT
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.- Unijne projekty. W gminach od 23 tys. zł w Oporowie, do prawie 17 mld zł w Warszawie
- Wzór dla gmin. ZMP podał wzór raportu o stanie gminy
- Sekretarz ze stażem. RIO w Gdańsku: sekretarz gminy musi posiadać odpowiednie kwalifikacje
- Stażowy namiesza. Niech państwo przejmie też płace administracyjnych pracowników szkół
- Będzie 6 mld zł. Premier Morawiecki o Funduszu Dróg Samorządowych