Automatyczne odczytywanie liczników zużycia wody, zapalanie się zielonych świateł, kiedy spóźniony autobus komunikacji miejskiej dojeżdża do skrzyżowania, czy pojemniki na odpady, które sygnalizują poziom ich wypełniania - to przykłady sytuacji, w których Internet Rzeczy może ułatwiać życie mieszkańcom i przynieść oszczędności samorządom.
Mówiła o tym w czwartek we Wrocławiu Halina Szymańska, szefowa Kancelarii Prezydenta, na kolejnej z cyklu dziesięciu konferencji regionalnych. Są one organizowane jest przez Kancelarię Prezydenta, we współpracy z Ministerstwem Cyfryzacji, Polskim Funduszem Rozwoju oraz Krajowym Ośrodkiem Wsparcia Rolnictwa.
„W ramach tego cyklu spotykamy się z samorządowcami, z przedstawicielami przedsiębiorstw w różnych województwach na terenie kraju, po to, żeby przybliżyć im informacje na temat możliwości pozyskiwania środków finansowych, po to, żeby przeprowadzać badania, rozwijać firmy, rozwijać Internet Rzeczy i żeby te rozwiązania w praktyce wdrażać” – mówiła Szymańska.
Wyjaśniając pojęcie Internetu Rzeczy wskazała, że jest to po prostu możliwość współpracy urządzeń, przy pomocy internetu i odpowiednich aplikacji. „Urządzenia komunikują się ze sobą, współpracują. Często korzystamy z tych rozwiązań na co dzień w ogóle się nad tym nie zastanawiając, ale jeżeli np. włączamy komputer i mamy bezprzewodową podłączoną drukarkę to to też jest Internet Rzeczy. Za pośrednictwem Internetu Rzeczy kupujemy też bilety w komunikacji miejskiej” – zauważyła.
„To wszystko daje oszczędności. Z jednej strony pokazujemy przykłady, jak praktycznie Internet Rzeczy można wykorzystać, a z drugiej strony, jak pozyskiwać środki na badania i rozwój i na wdrażanie tych rozwiązań” – dodała.
Szefowa Kancelarii Prezydenta RP podkreśliła, że Internet Rzeczy to nie jest kwestia przyszłości, ale teraźniejszości. „To się dzieje tu i teraz. Ponieważ jesteśmy społeczeństwem świetnie do tego przygotowanym, bo mamy bardzo dobrze przygotowanych ludzi, mamy najlepiej w Europie rozwiniętą bankowość internetową, więc także doświadczenie w stosowaniu jako użytkownicy Internetu Rzeczy, myślę, że mamy bardzo duży potencjał, a poprzez pokazanie finansowania chcemy jeszcze zwiększać możliwości” – tłumaczyła Szymańska.
Wiceminister cyfryzacji Adam Andruszkiewicz przypomniał, że w nowej perspektywie finansowej UE na działania w zakresie cyfryzacji będzie przeznaczona kwota w wysokości około 60 mld zł. „Chcemy wspomóc samorządy, a także prywatne firmy, aby były w stanie skutecznie pozyskiwać te środki i realizować projekty w ramach cyfryzacji, czy rozwoju Internetu Rzeczy. Chcemy, aby Polska stała się liderem cyfryzacji na świecie” - dodał Andruszkiewicz.
ato/ woj/