Koleje Dolnośląskie, spółka samorządu województwa dolnośląskiego, zamierzają kupić 11 pociągów za ok. 280 mln złotych.
W ramach planowanego przetargu spółka planuje zakup sześciu trzyczłonowych pojazdów z dwusystemowym napędem elektryczno-spalinowym (hybrydowym, HZT), które będą mogły zabrać na pokład minimum 320 pasażerów, oraz pięciu pięcioczłonowych składów o napędzie elektrycznym (EZT), które będą obsługiwać minimum 550 pasażerów.
"Szacunkowa wartość zakupu 11 pociągów to aż 280 mln złotych. Dzięki dotacji pozyskanej z Centrum Unijnych Projektów Transportowych zakup zostanie dofinansowany ze środków unijnych kwotą 85,1 mln złotych" – informuje Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego.
"Hybrydowy napęd nowych pociągów pozwoli na przemieszczanie się w granicach miasta nie emitując żadnych zanieczyszczeń" - dodaje Patryk Wild, przewodniczący Komisji Polityki Rozwoju Regionalnego i Gospodarki Sejmiku Województwa Dolnośląskiego.
Pierwsze nowe pociągi mają pojawić się na Dolnym Śląsku w połowie 2022 roku, ostatnie na przełomie 2022/2023. Pojazdy hybrydowe będą obsługiwać trasę z Trzebnicy do Świdnicy, przez Wrocław i Sobótkę, która obecnie jest rewitalizowana. Nowe pociągi elektryczne połączą Jelcz Laskowice z Wrocławiem, obsługując dwie trasy: pierwszą do Wrocławia Głównego przez Wrocław Wojnów oraz drugą, przedłużoną na potrzeby projektu kolei aglomeracyjnej do Oleśnicy, przez Siechnice i Wrocław Główny.
W dokumentacji przetargu zawarta została opcja pozwalająca na zamówienie kolejnych 10 hybrydowych zespołów trakcyjnych oraz 20 elektrycznych zespołów trakcyjnych. Spółka zamierza zrealizować dodatkowe zakupy w przypadku dostępności funduszy zewnętrznych, głównie unijnych.
W 2019 roku Koleje Dolnośląskie przewiozły niemal 14,1 mln pasażerów, o ponad 2,4 mln więcej niż rok wcześniej.
Pociągi hybrydowe to nowość na polskich torach. Pod koniec 2019 roku plany zakupu takich pociągów ogłosiło województwo zachodniopomorskie.
jp/