Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk zaapelował do prezesa NIK o przełożenie terminu kontroli w pomorskich szpitalach ze względu na to, że obie placówki są obecnie mocno zaangażowane w działania związane z pandemią.
Najwyższa Izba Kontroli rozpoczęła kontrolę w dwóch szpitalach Województwa Pomorskiego – Szpitalu Św. Wojciecha w Gdańsku (Copernicus Podmiot Leczniczy sp. z o.o.) i Szpitalu Specjalistycznym w Prabutach.
W reakcji na tą decyzję marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk wystosował pismo do prezesa NIK, w którym zwraca uwagę m.in. na nieodpowiedni moment na kontrolę w szpitalach.
"Z wielkim zdumieniem przyjąłem informację o rozpoczętej kontroli NIK nr P/20/061 pn. Ekspozycja zawodowa w ochronie zdrowia, która odbywa się w dwóch szpitalach Województwa Pomorskiego tj.: Copemicus Podmiot Leczniczy Sp. z o.o. w zakresie Szpitala Św. Wojciecha w Gdańsku oraz Szpitalu Specjalistycznym w Prabutach Sp. z o.o. Chciałbym zwrócić uwagę, że przeprowadzanie kontroli w podmiotach medycznych dokładnie w tym krytycznym czasie powoduje, że część energii, która do tej pory była skierowana na walkę z pandemią musi zostać zaangażowana do kontroli wszczętej przez Pana pracowników" - czytamy w piśmie.
Marszałek zwrócił też uwagę, że Szpital Św. Wojciecha w Gdańsku zostanie tzw. szpitalem patronackim dla szpitala tymczasowego, który ma zostać utworzony na terenie Międzynarodowych Targów Gdańskich, dla ponad 400 łóżek. Jego rola polegać będzie na wsparciu w leczeniu Covid-19 dla całego województwa, czyli dla 2,3 mln mieszkańców. Ten podmiot stanowi także wsparcie w zakresie respiratoterapii dla Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Pomorskiego Centrum Reumatologicznego w zakresie oddelegowania kadry i wsparcia logistycznego.
Natomiast szpital w Prabutach jest szpitalem wysokospecjalistycznym, który oprócz opieki nad zakażonymi COVID-19 musi zapewnić ciągłość leczenia dla pacjentów z rakiem płuc. W obu przypadkach wymaga to pełnego zaangażowania administracyjno-zarządczego.
Biorąc to pod uwagę marszałek Struk zaapelował do prezesa NIK o wyznaczenie innego terminu kontroli.
mp/