Skutki niewprowadzenia stanu klęski żywiołowej stanowią dużo poważniejsze zagrożenie dla państwa niż gdyby został on ogłoszony – piszą do premiera członkowie zarządu Związku Miast Polskich.
W opinii samorządowców ograniczenia wolności i praw obywatelskich nakładane obecnie w związku z epidemią koronawirusa znacznie wykraczają poza te, które można wprowadzić zgodnie z Konstytucją i ustawami w przypadku ogłoszenia na obszarze kraju stanu epidemii, a to może pociągać za sobą roszczenia o odszkodowania.
„Argumentacja, którą często podnosi Pan w wypowiedziach publicznych na temat skutków ogłoszenia stanu klęski żywiołowej, jest nieprawdziwa. Jego niewprowadzenie stanowi dużo poważniejsze zagrożenie dla Państwa, niż gdyby został ogłoszony” – oceniają w kolejnym liście do Mateusza Morawieckiego samorządowcy.
Jak podkreślają, dopiero w stanie klęski żywiołowej część roszczeń odszkodowawczych, które „dzisiaj są możliwe i w pełni uzasadnione w świetle prawa”, stałaby się bezpodstawna.
ZMP przywołuje przepisy art. 2 ustawy o wyrównywaniu strat majątkowych, wynikających z ograniczenia w czasie stanu nadzwyczajnego wolności i praw człowieka i obywatela, które ograniczają zakres roszczeń, wyłączając stosowanie art. 415-420 Kodeksu cywilnego.
„Podstawy do roszczeń odszkodowawczych w pełnym zakresie rodzą dziś wszelkie ograniczenia, wprowadzone np. aktami wykonawczy¬mi, które wykraczają poza przewidziane w ustawie z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz.U. 2008, poz. 1570), a także w inny sposób łamią prawo (art. 417 i art. 417¹ Kodeksu cywilnego)” – wskazują samorządowcy, podkreślając, że podstawy do roszczeń mają wszyscy obywatele, podmioty gospodarcze, organizacje społeczne oraz sektor komunalny.
ZMP w liście otwartym wyraża także zaniepokojenie terminem wyborów prezydenckich. „Nie wiadomo, kiedy i w jakim porządku prawnym odbędą się wybory, choć jednocześnie biegnie kalendarz wyborczy, który nie jest możliwy do zrealizowania (otrzymujemy od administracji rządowej nieformalne zalecenia, by go nie realizować!!)” – czytamy.
Samorządowcy zwracają także uwagę, że system ochrony zdrowia, koncentrując wysiłki na spowolnieniu fali zachorowań w wyniku pandemii CoViD-19 – niemal całkowicie zaprzestaje realizować swoje obowiązki wobec innych pacjentów.
ZMP wytyka także, że nie są podejmowane żadne decyzje dotyczące spraw zasadniczych w systemie edukacji (egzaminy 8-klasistów, zbliżające się matury, zasady naboru do szkół ponadpodstawowych i na studia, sposób wynagradzania nauczycieli podczas zamknięcia szkół, zasady dotowania przedszkoli i szkół niepublicznych).
„Domagamy się wyjaśnienia, dlaczego dotychczasowe działania i zaniechania rządu doprowadziły do takiej sytuacji. Oczekujemy poważnego i odpowiedzialnego potraktowania naszych postulatów i natychmiastowego podjęcia oczekiwanych przez obywateli, przedsiębiorców i samorządy terytorialne, realnych kroków w kierunku ograniczania skutków epidemii” – podsumowuje zarząd ZMP.
Na początku kwietnia Związek Miast Polskich i Unia Metropolii Polskich wystosowały do rządu wspólny apel o wprowadzenie stanu klęski żywiołowej.
aba/