Związek Powiatów Polskich w opinii do projektu nowelizacji ustawy o pomocy społecznej zwraca uwagę, że nie zostały oszacowane skutki finansowe nowych regulacji dla jednostek samorządu terytorialnego. Samorządowcy zwracają też uwagę na konieczność doprecyzowania przepisów o usługach sąsiedzkich.
ZPP w ramach uzgodnień z Komisją Wspólną Rządu i Samorządu Terytorialnego przedstawił uwagi do projektu nowelizacji ustawy o pomocy społecznej. Samorządowcy wskazali, że w ocenie skutków regulacji autorzy projektu nie oszacowali skutków finansowych dla jednostek samorządu mimo rozszerzenia katalogu zadań własnych.
Przedstawiciele powiatów zwracają również uwagę na zbyt restrykcyjne, a jednocześnie nieprecyzyjne przepisy dotyczące wprowadzenia usług sąsiedzkich. Chodzi m.in. o wynagrodzenie dla osób świadczących takie usługi, zakres sprawozdawczości oraz kwalifikacje uprawniające do podjęcia opieki sąsiedzkiej.
„W żadnym miejscu nowelizowanych przepisów nie wskazano, że świadczący ten rodzaj opieki ma uprawnienie do wynagrodzenia za swoją pracę” – zauważają samorządowcy, odwołując się jednocześnie do uzasadnienia projektu ustawy, w którym wskazano, że gmina może zawierać z osobami świadczącymi pomoc sąsiedzką umowy zlecenia.
Zdaniem samorządowców taka sugestia ustawodawcy wskazuje, że zgodnie z przepisami o minimalnej stawce godzinowej, koszt jednej godziny opieki sąsiedzkiej będzie wynosił w 2022 roku 19,70 zł brutto. Oznacza to, że wynagrodzenia za opiekę sąsiedzką „w żaden sposób nie odróżnia jej od pomocy opiekunów osób starszych, zatrudnianych w OPS, gdyż często w najuboższych gminach pracownicy-opiekunowie otrzymują najniższe wynagrodzenie, które w przeliczeniu na godziny oscyluje w granicach wskazanej kwoty”.
Przedstawiciele powiatów zwracają też uwagę, że gmina zlecając wykonanie usługi polegającej na opiece nad sąsiadem będzie oczekiwała od zleceniobiorcy jakiejś formy sprawozdawczości, natomiast „nie ma w przepisach ustawowego uprawnienia do żądania zapłaty za realizację usługi”.
ZPP wskazuje również, że nieprecyzyjnie zostały sformułowane przepisy mówiące o zdolności do świadczenia usług sąsiedzkich pod względem psychofizycznym i zdrowotnym, ponieważ ustawodawca nie określił jakim dokumentem powinna być poświadczona ta zdolność.
Powiaty oczekują też wykreślenia przepisów dotyczących obowiązku ukończenia szkolenia z zakresu udzielania pierwszej pomocy dla osób, które miałyby realizować usługę sąsiedzką. Jak wskazują samorządowcy „osoby, które będą chciały realizować pomoc sąsiedzką na rzecz osób tego potrzebujących będą się zniechęcać do podejmowania tego typu działań”, zwłaszcza że pomoc sąsiedzka ma polegać m.in. na zrobieniu zakupów czy pomocy w sprzątaniu.
Nowelizacja ustawy o pomocy społecznej oraz niektórych innych ustaw zakłada m.in. sformalizowanie świadczenia usług sąsiedzkich jako formy usług opiekuńczych, wprowadzenie mieszkań treningowych i wspomaganych oraz uruchomienie krótkoterminowych pobytów w DPS-ach.
mr/