Miasto Gdynia, Fundacja Kultury „LIBERTY” oraz Klub Muzyczny UCHO mają zaszczyt zaprosić na cykl imprez GLOBALTICA World Culture Festival. Celem festiwalu jest przedstawienie dokonań współczesnych artystów (muzyków, pisarzy, plastyków, fotografików) czerpiących z głębi tradycji.
Festiwal GLOBALTICA trwać będzie od 30 lipca do 8 sierpnia 2006 r. Impreza została podzielona tematycznie – festiwal będzie miał swoją odsłonę muzyczną, literacką i plastyczną. Spotkania z pisarzami, którym towarzyszyć będą występy muzyków z danego kraju i degustacje potraw charakterystycznych dla regionu, odbywać się będą w Klubie Minga na Bulwarze Nadmorskim. Tam też siedzibę będzie miało Biuro Festiwalowe, w którym dystrybuowane będą materiały informacyjne oraz prowadzony będzie punkt sprzedaży książek i płyt gości festiwalu. Koncerty (z wyjątkiem koncertu głównego) odbywać się będą w Klubie Muzycznym Ucho przy ul. Św. Piotra 2.
Poniżej przedstawiamy program festiwalu:
GLOBALTICA
30.07 /niedziela/
30.07/niedziela/godz.18.30 – Wernisaż wystawy fotograficznej i promocja książki Beaty Pawlikowskiej „W dżungli życia”.
MINGA - BULWAR NADMORSKI
wstęp wolny
BEATA PAWLIKOWSKA - podróżniczka, pisarka, dziennikarka, przewodnik wypraw do dżungli amazońskiej. Autorka audycji „Świat według Blondynki" w Radiu Zet. Autorka dziesięciu książek, w tym pierwszej polskiej książki opublikowanej przez National Geographic. Pół życia spędza w podróży, zafascynowana poznawaniem innych kultur i ludzi, ich sposobów na życie i magicznych praktyk szamańskich.
Jako pierwsza kobieta przeszła na piechotę przez najbardziej malaryczną dżungle świata w przesmyku Darien między Panamą a Kolumbią. Pierwsza kobieta–laureatka prestiżowej nagrody literackiej im. Arkadego Fiedlera „Bursztynowy Motyl".
Autorka książek:
„Blondynka w dżungli"
„Blondynka wsród łowców tęczy"
„Blondynka śpiewa w Ukajali"
„Blondynka u szamana
„Blondynka Tao"
oraz najnowszej - „Blondynka na Kubie", wyd. National Geographic 2006.
Jest także autorką felietonów, reportaży i książek niepodróżniczych, takich jak „Książka o prezentach", „Księga dobrych życzeń", książka kucharska „Nasze przysmaki" oraz bestsellerowa „W dżungli życia. Poradnik dla dziewczyn i chłopców (oraz niektórych dorosłych), w której opisała – jak mówi – „wszystko, co wiem o życiu i o tym jak zostać szczęśliwym człowiekiem."
Swoje książki ilustruje własnymi fotografiami i rysunkami
www.beatapawlikowska.com
31.07 /poniedziałek/
31.07 /pn/godz.20.30 – DZIEŃ LITEWSKI - Atalyja /Litwa/, Żywiołak /Polska/
UCHO /Gdynia św.Piotra 2/
wstęp wolny
Atylija - nowoczesne brzmienie muzyki ludowej
„Atalyja" w gwarze ludowej znaczy tyle co „nadejście deszczu". Repertuar zespołu obejmuje głównie stare pieśni świąteczne i dawne utwory polifoniczne zwane sutartine. Członkowie grupy starają się twórczo przetransformować tradycyjną muzykę Litwy, aby nadać jej nowoczesne brzmienie. W swoich wykonaniach łączą ludowe środki ekspresji (charakterystyczny śpiew i grę na instrumentach) z elementami rocka i, od czasu do czasu, klasycznej muzyki indyjskiej. Niektóre ich aranżacje ocierają się też o jazz-rock i funk. Na dwóch wydanych jak dotąd albumach grupy można znaleźć oryginalne interpretacje tradycyjnych utworów litewskiej muzyki ludowej.
http://www.atalyja.com/
Żywiołak /Polska/ - polska muzyka neoludowa
Muzyka „Żywiołaka" to wypadkowa takich stylów muzycznych jak folk, punk, rockmetal, akustyczne transtechno czy drum`n`bass. Sięga ona również swymi zastosowaniami po elementy muzyki dub, chillout czy ambient, a spojona jest brzmieniami zrekonstruowanych instrumentów dawnych, „wynalazków" techniki nowszej, oraz archaicznych i współczesnych technik wokalnych. „Żywiołak" to zespół, w muzyce, którego motywem przewodnim ma się stać „demonologia ludowa". Pojęcie dla współczesnego człowieka, co najmniej abstrakcyjne jeszcze jak dotąd w żadnej polskiej formacji nurtu muzyki „folk".
Zainteresowani folklorem, archeologią oraz zachęceni coraz łaskawszym medialnym spojrzeniem na kulturę ludową postanawiają jeszcze raz przywołać do życia stwory rodzimych legend i baśni - nieodłączne elementy naszej słowiańskiej mitologii. To folklor właśnie - stał się dla nich formą przetrwalnikową nawiązującą do dawnej przeszłości. A malowanie jajek wielkanocnych, topienie Marzanny, nie witanie się przez próg, czy odpukiwanie przez niemalowane drewno to najlepsze przykłady na wiele pozostałości pogańskich zwyczajów w czasach dzisiejszych. Cała ta „ludowa otoczka" stała się głównym rdzeniem inspiracji dla „Żywiołaka".
31.07/pn/godz.20.30 - DZIEŃ LITEWSKI - Marius Ivaškevieius - Spotkanie autorskie
MINGA - BULWAR NADMORSKI /Gdynia – PLAŻA GŁÓWNA/
wstęp wolny
Spotkanie autorskie oraz pokaz filmu na podstawie scenariusza i w reżyserii tegoż autora „Nowele Puńskie" prowadzi Joanna Cieplińska.
Marius Ivaškevieius urodził się w 1973 roku. Jest absolwentem lituanistyki Uniwersytetu Wileńskiego, pracował jako dziennikarz w dzienniku „Respublika". Zadebiutował w 1996 roku tomem opowiadań „Komu dziatek", w 1998 roku wydał powieść „Historia z chmury" (polskie wydanie 2001, Wydawnictwo Czarne). Pisze scenariusze filmowe i teatralne, reżyseruje. Mieszka w Wilnie. „Historia z chmury" to kultowa na Litwie powieść młodego litewskiego pisarza, w której w przedziwny, oniryczny, schulzowski sposób splatają się wątki historyczne z mitologicznymi.
„Starożytni Litwini wierzyli, że można zgadywać imiona chmur. Jeśli komuś patrząc w niebo udało się zgadnąć imię jakieś chmury, owa chmura spadała na ziemię, zamieniając się w jezioro. Marius Ivaškevieius urodził się w Auksztocie, w małym litewskim mieście Molaty (Moletai). Auksztota - jeden z czterech etnograficznych regionów Litwy - od dawna i niebezpodstawnie jest nazywana krainą jezior. Używając języka legend i mitów, krainą, której mieszkańcy odgadli najwięcej imion chmur. Wśród takich właśnie jezior i pod takimi właśnie chmurami kształtowała się wyobraźnia Mariusa Ivaškevieiusa, który niewiele lat później napisał "Historię z chmury". Historię, która stała się dalszym ciągiem niegdyś przez babunię opowiadanej, lecz nie dokończonej bajki". (z posłowia Rasy Rimickaitë)
Podczas spotkania z Marius Ivaškevieius prezentowany będzie film pt. Tales of Punsk (2000), którego autor jest zarówno reżyserem jak i scenarzystą.
1.08 /wtorek/
1.08 /wt/godz.18.30 - GLOBALTICA Daniel Odija /Polska/- SPOTKANIE AUTORSKIE
MINGA - BULWAR NADMORSKI /PLAŻA W GDYNI/
wstęp wolny
SPOTKANIE AUTORSKIE prowadzi Joanna Cieplińska
Daniel Odija - urodził się w 1974 roku w Słupsku, studiował polonistykę na Uniwersytecie Gdańskim, publikował m.in. w „Autografie", „Ha!arcie", „Sycynie", „Dekadzie Literackiej"; jego proza znalazła się także w antologiach „Papiery wartościowe" (Gdańsk 1998) i „Tekstylia. O rocznikach siedemdziesiątych" (Kraków 2002). Jest autorem wydanego przez słupski oddział Związku Literatów Polskich zbioru opowiadań „Podróże w miejscu" (Słupsk 2000), a także arkusza poetyckiego „Pomiędzy tobą a mną" (wydanego nakładem Gdańskiego Towarzystwa Przyjaciół Sztuki).
Wydana w 2001 roku powieść „Ulica" (Wydawnictwo Czarne, Wołowiec) wywołała poruszenie i zainteresowanie krytyki oraz czytelników - uhonorowana Pomorską Nagrodą Artystyczną za debiut roku 2001, a także honorową nagrodą Gdańskiego Towarzystwa Przyjaciół Sztuki, stała się bohaterką skandalu obyczajowego. W kwietniu 2003 roku Czarne opublikowało najnowszą powieść Odiji „Tartak" (Wołowiec 2003), która została ciepło przyjęta przez krytykę i czytelników i znalazła się na liście dziewięciu najbardziej cenionych książek prozatorskich roku 2003, wyłonionej dzięki ankiecie przeprowadzonej wśród uczestników forum krytyki literackiej www.literatorium.pl. W maju 2003 roku „Przekrój" w swojej ankiecie-raporcie uznał Daniela Odiję za jednego z najbardziej obiecujących twórców młodego pokolenia.
www.teatry.art.pl/portrety/odija_d/index.htm
1.08 /wt/godz.19.30 - GLOBALTICA DANIEL ODIJA / EMITER
MINGA - BULWAR NADMORSKI /PLAŻA W GDYNI/
wstęp wolny
Prezentacja wspólnego projektu
Daniel Odija / EMITER
/Polska/
Emiter to solowy projekt Marcina Dymitera (elektronika, gitara, generator, loopy, taśmy) grającego wcześniej między innymi w zespole Ewa Braun i Mapa. Współpracował z muzykami z obszarów jazzu, elektroniki i awangardy. Nagrał 18 albumów, współpracował i komponował dla off'owych teatrów, gra na żywo do niemych filmów, współpracuje z artystami wizualnymi. Jest również producentem muzycznym. Grał w wielu krajach Europy i USA. Jako Emiter wydał siedem płyt. Eksperymentuje z brzmieniem, przetwarzaniem dźwięków towarzyszących naszemu życiu, szuka inspiracji w otaczającym świecie. Wierzy, że muzyka jest wszędzie. Jej komponowanie to nieskończony proces.
1.08/wt/ godz.20 - REAL McKENZIES, The Briggs, Szybkie Banany
UCHO /Gdynia św.Piotra 2/
bilety 20/przedsprzedaż/, 30 zł /w dniu koncertu/
REAL McKENZIES
Współcześni celtyccy bardowie znani jako Real McKenzies pochodzą z Vancouver w Kanadzie i są punkowym zespołem głęboko zakorzenionym w szkockiej tradycji. Ich muzykę można określić jako połączenie Sex Pistols i szkockiej legendy folku Robbie Burns’a.
Grupa powstała z inicjatywy wokalisty, frontmana Paula McKenzie w 1994.
W dzieciństwie Paul często był ubierany przez rodziców i dziadków w tradycyjną szkocką spódniczkę i zachęcany do śpiewania i tańczenia przy dźwiękach tradycyjnej szkockiej muzyki. Niejako naturalną konsekwencją jego dziecięcych doświadczeń było powołanie do życia Real McKenzies. W Kanadzie podobno mieszka bardzo wielu emigrantów ze Szkocji, którzy woleli północną część Ameryki natomiast Irlandczycy wybierali cieplejsze południe.
Ostatnią płytą w bogatej dyskografii zespołu jest album „10.000 Shots” nagrany w Motor Studio’s w San Francisco. Producentem płyty był sam Fat Mike z NOFX i przy okazji właściciel firmy Fat Wreck Chords. Bez wątpienia jest to najlepiej nagrany album w dorobku grupy. Chociaż jak wspomina gitarzysta Dirty Kurt: „W studiu staraliśmy się być jak najkrócej, ponieważ nie lubimy być odciągani od imprezowania w pubie”. The Real McKenzies to prawdziwi wojownicy na trasie. Koncertowali już w Północnej Ameryce sześciokrotnie i często goszczą też w Europie gdzie przyciągają tłumy na swoje koncerty.
Mieli już okazję pojawiać się na scenie u boku takich zespołów i artystów jak: Rancid, Shane MacGowan, NOFX, Flogging Molly, The Bay City Rollers, The Briefs i wielu innych. Nieprzerwanie na trasie, zawsze lubią napić się piwa i zagrać energetyczne koncerty. Chcą aby ich celtycki punk rock był znany w każdym miejscu na ziemi. Lata spędzone w zespole i na trasach koncertowych dość oględnie wspomina gitarzysta Dirty Kurt: „Wiele ludzi przewinęło się przez ten zespół, sporo połamanych kości i hektolitry wypitego piwa”. Tyle imprez i tras koncertowych wykończyłoby nawet Williama Wallace’a.
The Real McKenzies zawsze występują w tradycyjnych szkockich sukienkach, długich pończochach i skórzanych torbach w ten sposób podkreślając swój szacunek do tradycji i do swoich przodków. Poza tym ich kobziarz posiada dużych rozmiarów irokeza. O.K. może to nie jest element szkockiego stroju ale ich koncertu są najbardziej zawadiacką imprezą, na której wszyscy doskonale się bawią, zwłaszcza jeśli trzymają w ręku dobry alkohol (preferowany Scotch).
THE BRIGGS został założony przez dwóch braci Jason'a La Rocca - gitara i Joey La Rocca - wokal w Południowej Kalifornii. Wszystko zaczęło się gdy ich ojciec, który jest fanem Led Zeppelin kupił swoim synom gitary. Oni mieli wtedy 11 lat i postanowili założyć punk rockowy zespół. Wkrótce dołączył do nich kumpel z podwórka Chris X.
Jak wspomina wokalista Joey "Nigdy nie byłbym w zespole gdyby nie Jason. Możemy czasami krzyczeć, bić się między sobą, świrować ale dwie sekundy później znów jesteśmy braćmi i nic nie zmieni tego”.
Trzeci i jak na razie ostatni album nagrany przez The Briggs "Leaving The Ways" (wydawca: Side One Dummy) został wyprodukowany przez Joe Gittleman'a, który gra na basie w Avoid One Thing a wcześniej współpracował z Mighty Mighty Bosstones.
Wcześniej grupa wydała własnym sumptem płytę "Is That What You Believe?" w 2001 roku. Z kolei dwa lata temu ukazał się ich drugi krążek "Numbers" wyprodukowany przez Duane Peters'a z U.S.Bomb i wydany w jego wytwórni Disaster Records.
W 2002 roku The Briggs wystąpił na słynnej już trasie Vans Warped Tour. Mieli również okazję pojawić się u boku takich kapel jak: the Casualties, Flogging Molly czy Tiger Army.
"My będziemy tworzyć muzykę jaką chcemy" tak o przyszłości zespołu zespołu mówi Jason "i jeśli powstanie coś co ludzie lubią i docenią to wspaniale. "The Briggs uwielbiają koncerty, 45 minut spędzone podczas koncertu na scenie to najlepszy fragment każdego dnia. W swojej muzyce grupa stara się łączyć wszystko co najlepsze z przeszłości (Ramones, The Clash) z tym co nowe, świeże i autentyczne.
2.08 /środa/
2.08 /śr/ godz.18.30 - DZIEŃ UKRAIŃSKI - TARAS PROCHAŚKO/Ukraina/
MINGA - BULWAR NADMORSKI /PLAŻA W GDYNI/
wstęp wolny
Taras Prochaśko - dziennikarz i pisarz, z wykształcenia botanik, jeden z czołowych reprezentantów słynnego „fenomenu Stanisławowskiego” debiutował w kultowym dzisiaj piśmie „CHETVER” („Czwartek”). Prochaśko należy do najbardziej interesujących zjawisk ukraińskiej literatury, powstałej w ciągu ostatniego dziesięciolecia" - pisze Jurij Andruchowycz i dodaje, że twórczość Prochaśki skupia na sobie zainteresowanie nie tylko krytyków, dziennikarzy i badaczy literatury, ale także wielkiej ilości tzw. „wykształconych czytelników”, smakoszy innowacji, poszukiwaczy i miłośników innego.
Zbiór opowiadań Inne dni Anny jest jego debiutem książkowym. Natomiast kolejna pozycja Niezwykli to mistrzowsko opisana, zanurzona w klimacie i kulturze huculskiej, dziwna historia pewnej dziwnej rodziny. Rzeczywistość miesza się z fikcją w sposób naturalny i wiarygodny; w książce pojawiają się nawet autentyczne nazwiska kilku znanych ukraińskich malarzy i pisarzy, żyjących w tamtych okolicach na początku XX wieku. Prochaśko znakomicie zna świat huculski i w fascynujący sposób oprowadza po nim czytelnika.
O wartości powieści stanowi również świetny, rozpoznawalny po pierwszym niemal zdaniu styl Prochaśki – krótkie, zwarte i mocne zdania, będące często sentencjami. Dzięki temu opis jego mrocznego, mitycznego – a jednocześnie, paradoksalnie, rzeczywistego – świata staje się tak przekonujący.
2.08 /śr/ godz.20.30 - DZIEŃ UKRAIŃSKI - Kapela Romana Kumłyka
MINGA - BULWAR NADMORSKI /PLAŻA W GDYNI/
wstęp wolny
Kapela Romana Kumłyka /Ukraina/
Kapela ta wykorzystuje oprócz tradycyjnego huculskiego repertuaru także z bogactwa melodii pochodzących z regionów sąsiadujących z Huculszczyzną (Bukowina, Rumunia, Zakarpacie, Pokucie). Repertuar ten obejmuje melodie: huculskie, węgierskie, bukowińskie, rumuńskie oraz cygańskie i żydowskie. Kapela została stworzona przez Romana Kumłyka w 1991 roku i działa przy Rejonowym Domu Kultury w Werchowynie na Ukrainie.
Wydała w Polsce dwa albumy, a jej nagrania obecne są też na kompilacjach poświęconych muzyce huculskiej w wielu krajach. Romanowi Kumłykowi – wybitnemu multiinstrumentaliście, grającemu w Czeremoszu głównie na skrzypcach i instrumentach dętych (dwojnicy, sopiłce, telence i dudach), towarzyszy bajan, skrzypce, cymbały oraz bęben. Na użytek koncertów scenicznych Kumłyk tworzy inne aranżacje, niejednokrotnie łącząc w całość tematy muzyczne z całej Huculszczyzny (z okolic Rachowa, Kołomyi, z Bukowiny, Rumunii). Czeremosz to główny, choć nie jedyny zespół Romana Kumłyka. Od 25 lat prowadzi kapelę weselną, jest nauczycielem muzyki, a także kustoszem założonego przez siebie prywatnego muzeum regionalnego. Współpracował z Radiowym Centrum Kultury Ludowej, Ośrodkiem Praktyk Teatralnych „Gardzienice”, Filharmonią Warszawską i Lubelską.
3.08 /czwartek/
3.08 /czw/godz.20.30 - DZIEŃ NIEMIECKI - Kolja Mensing, Florian Thalhofer SPOTKANIE AUTORSKIE + pokaz interaktywnego filmu ich autorstwa pt.: „13-te piętro”
MINGA - BULWAR NADMORSKI /PLAŻA W GDYNI/
wstęp wolny
Kolja Mensing - urodzony w 1973 r.- pisarz, dziennikarz, krytyk literacki,performer. Współpracuje z "taz" - "FAZ",
DeutschlandRadio Berlin oraz czasopismem literackim "Edit" (krytyka literacka, eseje, reportaże). Jest autorem powieści "Wie komme ich hier raus? Aufwachsen in der Provinz" (2002, wydawnictwo Kiepenheuer & Witsch) oraz opowiadań
publikowanych w różnych antologiach. Jego pasja to happeningi internetowe, video performance i intermedialny performance teatralny. Mieszka w Berlinie. Jego dziadek ze strony ojca był Polakiem z Lublińca.
www.koljamensing.de
Florian Thalhofer - pisarz, dokumentalista, ur.w 1972, rozwijający „system Korsakowa”, za pomocą nielinearnych, interaktywnych opowiadań. Studiował komunikację wizualną na Universität des Künste w Berlinie, przebywał na stypendiach zagranicznych w Barcelonie i Los Angeles. Od 2003 roku uczeń u profesora Joachima Sautera, 2001 - 2004 docent Instytutu Eksperymentalnej Organizacji Mediów przy Universität des Künste w Berlinie (klasa „interaktywnej narracji”), wynalazca software’u dla budowy interaktywnych projektów narracyjnych. Jeden z założycieli i docentów Instytutu Korsakowa w Amsterdamie. Redaktor w niemieckiej telewizji Welle.
13-te piętro
Historie z wieżowca
Interaktywny film o tematyce wiejskiej Floriana Thalhofera i Kolji Mensinga.
Florian Thalohofer i Kolja Mensing nakręcili niezwykły film dokumentalny. [13-te piętro] opowiada o wysokich wieżowcach i małych światach, o Pięknym Mieszkaniu i Bezpiecznym Życiu, Architekturze Modernizmu i Przygodzie. Przede wszystkim chodzi o „ojczyznę w wieżowcu”. Pan Berisha opowiada, jak jego rodzinę wysiedlono z Kosowa, Pan Özgüvenç, który prowadzi sklep z używanymi rzeczami na osiedlu, i przez trzydziestoma laty przyjechał do Niemiec jako turecki robotnik imigrant, uważa, że Niemcy musza w końcu zamknąć granice, a Frank szuka na podwórzach osiedla odłamków swojego dzieciństwa. W rzeczywistości te historie nie następują jedna po drugiej, ale dzieją się jednocześnie. 13-te piętro zasadza się na nielinearnej i interaktywnej metodzie opowiadania. Za pomocą muszki widz „wyklękuje” własną linię wydarzeń.
3.08/czw/godz.21 - DJ SHAZAM! /Niemcy/ NOMAD SOUND SYSTEM /Niemcy/Japonia/Algieria/Tunezja/
UCHO /Gdynia św.Piotra 2/
bilety 10 zł
NOMAD SOUNDSYSTEM (Niemcy / Japonia / Algieria / Tunezja)
Nomad Soundsystem jest nowym klubowym projektem niemieckiego muzyka grającego na oud i gitarze – David’a Beck’a (znanego także z projektu Gnawa Impulse) i japońskiego „czarodzieja” elektroniki DJ’a Tomoki. Dodatkowo do współpracy zaproszono muzyków z Tunezji i Algierii, którzy poprzez tradycyjne instrumenty i wokale dodają projektowi „etnicznego” smaczku.
Grupa obecnie koncertuje praktycznie na całym świecie, wszędzie spotykając się z bardzo entuzjastycznym przyjęciem.
Ich muzyka to połączenie elektroniki, breakbeatów i elementów etnicznych z Afryki Północnej, Bliskiego Wschodu i Indii. Elementy tradycji i współczesności są doskonale zbalansowane, dzięki czemu ich muzyka jest gorąco odbierana zarówno przez fanów techno jak i zwolenników klimatów etno.
Zespół występował jako „support” przed wieloma gwiazdami world music: m.in.: Transglobal Underground, Rachid Taha, Nithin Sawhney.
Skład:
David Beck (Niemcy): e-guitar, oud, gembre
Tomoki (Japonia): laptop
Karim Sfaxi (Tunezja): wokal
Miloud Messabih (Algieria): instrumenty perkusyjne, akordeon
DJ Shazam (Niemcy): gramofony, gitara basowa
DJ Shazam! (Niemcy)
DJ Shazam! zabiera swoją publiczność w unikalną podróż: ...od antycznych indyjskich świątyń, poprzez afrykańskie wioski i brazylijską dżunglę, aż po pustynie Orientu, będąc kosmopolitycznym soundsystemem i MC, celebrującym współczesną, globalną imprezę Drum´n´Breaks - stymulującą zrozumienie pomiędzy narodami i plemionami – melodyjną, olśniewającą i nowoczesną.
Jego sety DJ’skie rozciągają się od Asian Breakbeat i NeoArabic Clubfusions, poprzez Bollywood Funk, ethnic DubReggae i Afrobeat do brazylijskiego Drum’N’bass i Balkanbrass Dancehall.
Shazam jest DJ’em klubowym z wieloletnim doświadczeniem, wciąż poszukującym nowych inspiracji i innowacji.
4.08 /piątek/
4.08 /pt/ godz.20 - ManSoulJah /Zimbabwe/ roots reggae
UCHO /Gdynia św.Piotra 2/
bilety 15 zł /przedsprzedaż/, 20 zł /w dniu koncertu/
ManSoulJah /Zimbabwe/ . Bojownik o niepodległość swojego kraju, który po odzyskaniu przez Zimbabwe wolności w 1980 prowadzi dalej swoja walkę o równość i wyzwolenie wszystkich Afrykanczykow. Karabin zamienił na gitarę a kule na piosenki roots reggae, które poruszają swą prostotą rytmów.
Zespół ManSoulJah rozpoczął swoją karierę muzyczna w 1983r. Nazwali się z początku People Against Cruel Existence czyli walczący przeciwko życiu w przemocy i tak rozpoczął duchowa walkę o jednoczenie wszystkich ludzi na drodze do wolności i równouprawnienia. W tekstach piosenek opisują najświeższą historie Zimbabwe.
Pierwszy swój album Man Soul Jah nazwał "Freedom Fighter" i wydał w 1983r w czasie trwających nadal walk. Opisując w piosenkach własne przeżycia z wojny, jako nie tylko bojownika o wolność, wielkiego duchem, ale przede wszystkim obywatela świata, zupełnie zwyczajnego mieszkańca czarnego lądu, chcącego widzieć zjednoczonych Afrykańczyków walczących o lepszy świat - byl inspiracja dla tych wszystkich ludzi, z Zimbabwe, którzy nadal walczyli z karabinami o wolność.
Jego piosenki wskazują drogę do Boga i uwolnienia naszych umysłów od problemów i bólu istnienia. Jego muzyka jest o człowieczeństwie i odwadze Afrykanów do bycia razem. Kieruje ją przede wszystkim do młodych ludzi na całym świecie, bo wierzy, że tylko oni mogą zbudować lepsze jutro.
ManSoulJah & P.A.C.E wydali w sumie 6 albumów, z których ostatni 'Still standing' ukaże się w sierpniu br w Polsce.
5.08 /sobota/
5.08 /sb/godz.20 - CESARIA EVORA
SKWER KOŚCIUSZKI - IMPREZA PLENEROWA
bilety 80 zł/120 zł/przedsprzedaż/
90/140 zł /w dniu koncertu/
CESARIA EVORA - niezapomniany głos, wyrazista osobowość sceniczna oraz ciepło jakie emanuje z jej piosenek-opowieści sprawia, że twórczość Cesarii Evory jest ponadpokoleniowa. Powszechnie nazywana "bosonogą divą" i to określenie zawiera cała prawdę o Cesarii - potrafi być dostojna i wzniosła jak wielka diva a jednocześnie serdeczna i prosta jak zwykła bosonoga dziewczyna. Cesaria Evora pochodzi z archipelagu Cape Verde, Wysp Zielonego Przylądka (Afryka Środkowa),tam ciągle mieszka i rodzinnym stronom poświęca większość piosenek. Wyspy Zielonego Przylądka to wulkaniczne wysepki i jeden z najbiedniejszych krajów świata położony na Oceanie Atlantyckim,600 km od wybrzeży Senegalu. Od wieków krzyżowały się tam morskie szlaki Afryki, Europy i Ameryki Południowej. Krzyżowały się też rasy, kultury a więc i muzyczne wpływy. Było to miejsce przerzutu niewolników z interioru Afryki do obu Ameryk.
Kariera i życie Cesarii nie było usłane różami. Pochodzi z biednej rodziny i choć wcześnie odkryła swe powołanie i ciężko pracowała nad głosem i repertuarem przez wiele lat miejscem jej występów były knajpy rodzinnego portu Mindelo, a wynagrodzeniem było symboliczne kilka groszy lub nawet samo jedzenie lub coś do wypicia...Mimo świadomości własnej wartości i wielu przejawów uznania po kilkunastoletnim, głównie jednak knajpianym okresie Cesaria była tak zniechęcona i bezradna,że porzuciła śpiewanie...Ponownie spróbować zdecydowała się dopiero po 10 latach.Wróciła w 1985 roku jako dojrzała 40 - kilku letnia kobieta i artystka. I wszystko się zmieniło...Od tamtej pory nagrała kilkanaście albumów, na świecie ciągle wydaje się niezliczone kompilacje i wznowienia, otrzymała wiele złotych i platynowych płyt, wielokrotnie nominowana do nagrody Grammy - najbardziej prestiżowej nagrody światowego przemysłu muzycznego.
Zagrała setki koncertów od Nowego Jorku do Tokio, a sale koncertowe są zawsze wypełnione po brzegi! Będąc dobrze po 50-tce staje się muzycznym odkryciem najpierw we Francji, a potem na całym świecie!Dziś już można powiedzieć, że jako artystka osiągnęła wszystko - jest sławna i bogata, występuje w najlepszych salach koncertowych całego świata, nagrywa dla renomowanej wytwórni płytowej, a jej nagrania sprzedają fantastycznie we wszystkich zakątkach świata. Docenia ją nie tylko publiczność, ale także krytyka. Poza tym - co dla samej Cesarii jest niezmiernie istotne - na muzycznej mapie świata Cape Verde nie jest już nieznanym archipelagiem wysepek, i coraz więcej ludzi wie, że morna i coladera to rdzenne gatunki muzyczne tych Wysp, a ich najsłynniejsza pięśniarką jest Cesaria Evora.
W marcu 2003 roku Cesaria Evora została mianowana, jako pierwsza pieśniarka, Ambasadorem Światowego Programu Żywnościowego przy ONZ. Świadoma swej roli niektóre koncerty poprzedza apelem o wyciągnięcie pomocnej dłoni do najuboższych krajów świata i otwarcie serc na problemu głodu, nędzy i chorób.
Evora bierze też aktywny udział w muzycznych przedsięwzięciach, mających zwrócić uwagę świata na problemy Afryki i świata. Stąd jej udział w nagraniach takich płyt jak Drop The Debt (2002) - apel o anulownie długów najuboższych krajów świata, RedHot+Rio (walka z AIDS),czy Gaia (ochrona środowiska naturalnego).Rok 2004 przyniósł jej najważniejszą z muzycznych nagród - Grammy 2004 oraz we Francji, prestiżową Victoires de la Musique i Medaille des Arts et de la Litterature.
Dyskografia:
najważniejsze płyty: Diva Aux Pieds Nus 1988, Distino Di Belita 1990, Mar Azul 199, Miss Perfumado 1992,
Cesaria 1995, Cabo Verde 1997, Cafe Atlantico 1999, Sao Vincete Di Longe 2001, Club Sodade 2003,
Voz d'Amor 2004, Rogamar 2006
8.08 /sobota/
8.08 /wt/ godz.20 - CHEIKH LÔ
UCHO /Gdynia św.Piotra 2/
bilety 30 zł/przedsprzedaż/, 40 zł /w dniu koncertu/
Cheikh Lô urodził się senegalskim rodzicom w Burkinie Faso,wyrastał pod wpływem zespołu z Gwinei Bembeya Jazz, słuchał Jamese Browna i Otisa Reddinga. W latach 80- tych w Paryżu utrzymywał się jako studyjny perkusista, grał rumbę na kongach i zastępował muzyków w kapeli Papa Wemby. Jego inspiracje sięgają daleko poza granice rodzinnego kontynentu: obejmują flamenco, reggae i brazylijskie rytmy.Swój debiut Ne la thiass – który wyprodukował jego rodak Youssou N'Dour - Cheikh Lô wydał w roku 1996, a gdy trzy lata później nagrał drugi album Bambay Gueej, w rozmowie dla brytyjskiego czasopisma „fRoots“ ogłosił: „Afrykańscy pieśniarze z zasady trzymają się jednego stylu.W przypadku Ali Farky Tourego jest to blues z rejonu Songhai, Baama Maal gra w stylu północengo Senegalu, a Cheikh potrafi zagrać cokolwiek.”Jego nagrania zdecydowanie różnią się od utartych wyobrażeń o afrykańskiej muzyce.
U Cheikha Lô przeważają impresjonistyczne barwy gitar, instrumentów blaszanych i klawiszowych, jego melodie brzmią tak, jakby gnał je świeży morski mistral. Mimo tego, iż wśród jego wczesnych inspiracji był amerykański soul i funk, nie stara się zagłaskać słuchaczy dźwiękiem.Swój ostatni album „Lamp Fall“ Cheikh nagrywał w Dakarze, Londynie i Bahii, które jest najbardziej afrykańskim miejscem w Brazylii. W kompozycji Sénégal-Brésil bierze udział 40 bębniarzy z kanałowego ansamblu Ile Aiye, z którymi niezwykłą kombinację tworzy afrykański mówiący bęben.
Zespół Prasowy Urzędu Miasta Gdyni
Al. Marsz. Piłsudskiego 52/54
81-382 Gdynia