Podczas spotkania przedstawicieli władzy centralnej i lokalnej oraz ekspertów od cyfryzacji opracowano katalog 10 kluczowych problemów na styku rząd-samorządy.
Utrzymanie regionalnych sieci szerokopasmowych, wdrożenie spójnego systemu Elektronicznego Zarządzania Dokumentacją czy stworzenie katalogu e-usług administracji publicznej - to zdaniem uczestników 22. Konferencji "Miasta w Internecie" kluczowe problemy na styku rząd – samorządy.
Coroczna konferencja "Miasta w Internecie" to spotkanie przedstawicieli władzy centralnej oraz lokalnej, specjalistów, naukowców zajmujących się cyfryzacją, właścicieli i menadżerów firm z branży teleinformatycznej oraz organizacji pozarządowych. Tegoroczna konferencja odbyła się w Gdańsku w dniach 27-29 czerwca.
"Inwestycje samorządów w cyfrowe usługi publiczne ze środków unijnych będą w obecnej perspektywie budżetowej lat 2014-2020 o 300 mln zł wyższe niż rządowe i wyniosą 4,3 mld zł. Codzienna, efektywna, wspierana potencjałem eksperckim współpraca samorządów i Ministerstwa Cyfryzacji staje się wyzwaniem czasu" - mówił podczas otwarcia konferencji jej dyrektor programowy Krzysztof Głomb.
Potrzebę współpracy z samorządem dostrzega też szef resortu cyfryzacji Marek Zagórski. "Najważniejsze obszary współpracy z samorządami to moim zdaniem wdrażanie EZD RP, strategia wdrażania e-usług publicznych oraz podłączenie systemów samorządowych do Krajowego Węzła Identyfikacji Elektronicznej" – wymieniał podczas konferencji Zagórski, cytowany w materiałach pokonferencyjnych.
Uczestnicy konferencji stworzyli listę dziesięciu problemów na styku rząd – samorządy, których rozwiązanie uznają za najważniejsze. Na jej czele znalazła się kwestia podziału kompetencji. "Ciągle nie wiemy kto i za co odpowiada. To, jeśli mówimy o relacjach rząd samorząd problem zasadniczy" – mówił naczelnik Wydziału Społeczeństwa Informacyjnego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego dr Paweł Nowak.
Podobnego zdanie jest dyrektor Departamentu Społeczeństwa Informacyjnego i Informatyki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Warmińsko-Mazurskiego Maciej Bułkowski, który przekonywał, że "mamy obecnie dwie Polski: centralną i samorządową". "Musimy zacząć ze sobą rozmawiać i ściśle współpracować, ale na partnerskich zasadach" - mówił Bułkowski.
Wśród kluczowych problemów na styku rząd - samorząd na polu cyfryzacji wskazano też: potrzebę rozwiązania problemu utrzymania i rozwoju regionalnych sieci szerokopasmowych; konieczność wypracowania i wcielenia w życie spójnego system Elektronicznego Zarządzania Dokumentacją, stworzenie katalogu e-usług administracji publicznej; podłączyenie systemów samorządowych do Krajowego Węzła Identyfikacji Elektronicznej; określenie zasad komunikowania się i współpracy centralnych i regionalnych platform e-zdrowia.
Postulowano też ustalenie zasad komunikowania się i współpracy centralnej i regionalnych platform danych przestrzennych (GIS); stworzenie centralnej platformy archiwizacji i udostępniania informacji oraz dokumentacji o realizowanych projektach cyfryzacyjnych; ustalenie standardów e-usług (standardy dokumentów, wzory procesów usług, etc.); stworzenie partnerskiego modelu współpracy, komunikacji oraz podejmowania wspólnych decyzji przez samorządy i rząd.
Uczestnicy konferencji podkreślali, że "nierozwiązywalna bez wsparcia rządu" jest m.in. kwestia Regionalnych Sieci Szerokopasmowych. Zbudowano je w poprzedniej perspektywie finansowej kosztem ok. 3 mld zł, ale do roku 2020 nie ma pieniędzy na kontynuację prac. A samorządy muszą utrzymywać niemal 30 tys. km sieci. "Środki na dokończenie tego, w co zainwestowaliśmy miliardy, muszą się znaleźć. To, że ich zabrakło, doprowadziło do sytuacji, w której niektóre województwa, nie inwestują w projekty cyfryzacyjne, bo pieniądze muszą wydawać na utrzymanie sieci, na co idą dziesiątki milionów" – podkreśla Krzysztof Głomb.
Potrzebę pilnych działań postulowano też w zakresie wdrażania rządowych systemów e-zdrowia. Jak podkreślają organizatorzy konferencji, przedstawiciele urzędów marszałkowskich realizujących osiem regionalnych projektów e-zdrowie (o wartości około 2 mld zł) zwracali podczas niej uwagę, że "ciągłe zmiany założeń, a także brak jednoznacznych przesądzeń i pewności realizacji harmonogramu wdrożenia tzw. projektu P1 – ogólnopolskiej platformy indeksacji danych pacjentów – negatywnie wpływa na jakość i tempo realizacji projektów w województwach".
"Niektóre procesy cyfryzacyjne w tym obszarze muszą zostać przyspieszone, niektóre wyhamowane, a niektóre całkowicie skasowane" – mówił minister Zagórski odnosząc się do tego tematu. Zdaniem wiceministra zdrowia Janusza Cieszyńskiego systemy e-zdrowia wyjdą z impasu dopiero wtedy, gdy będą mieć miliony użytkowników. "Dlatego musimy dostarczyć najlepsze usługi i najlepsze treści. Takie mają znaleźć się w Internetowym Koncie Pacjenta" – mówił.
Uczestnicy Konferencji podkreślali też konieczność stworzenia wspólnego dla całej administracji katalogu e-usług wraz z ich standaryzacją, a także zbudowania centralnej platformy wymiany informacji o realizowanych projektach cyfryzacyjnych.
"Samorządy lokalne i regionalne realizują obecnie blisko 400 zupełnie niezależnych od siebie i niepodlegających standaryzacji projektów cyfrowych usług dla mieszkańców, między którymi nie istnieje żaden przepływ merytorycznych informacji" - wskazywał Krzysztof Głomb.
Podczas konferencji sporo miejsca poświęcono architekturze cyfrowej państwa oraz strategii informatyzacji. O konieczności podjęcia decyzji o przyjęciu Architektury Informacyjnej Państwa – swoistej mapy systemów informatycznych służących świadczeniu (zarówno przez resorty, jak i przez samorządy) cyfrowych usług publicznych administracji mówił Krzysztof Komorowski z Instytutu Sobieskiego. "Jednolita dla całego sektora publicznego AIP jest warunkiem sine qua non skutecznej administracji. Z niej powinny wynikać łączące wszystkich modele i standardy e-usług" – przekonywał.
Członek zarządu ZUS Krzysztof Dyki, podkreślał wagę braku spójnej strategii informatyzacji. "Jej brak to olbrzymi problem także w wymiarze bezpieczeństwa - nie tylko systemów, ale i kraju. Państwo nie ma nie tylko kodów źródłowych, ale nawet praw autorskich do kilku bardzo dużych systemów informatycznych, w tym tych kluczowych, należących do grupy krytycznych" - mówi Dyki, cytowany w materiałach z 22. Konferencji "Miasta w Internecie".
Podczas konferencji poruszono także szereg innych tematów jak choćby przyszłość sieci 5G w Polsce; samorządowi liderzy wzięli udział w warsztatach "Jak wygrać wybory w Internecie?"; debatowano o statusie zawodu informatyka samorządowego czy przyszłości cyfrowej szkoły.
js/