5 tys. zł dofinansowania dla każdego z sołectw woj. opolskiego - Marszałkowska Inicjatywa Sołecka ma wspierać rozwój i integrację społeczności w regionie.
Pieniądze na przedsięwzięcia służące rozwojowi i integracji lokalnych społeczności w regionie - to założenie nowego projektu w woj. opolskim pod hasłem Marszałkowska Inicjatywa Sołecka. Każde z sołectw może otrzymać 5 tys. zł dofinansowania.
Marszałek Andrzej Buła, prezentując wstępny harmonogram programu podczas spotkania z samorządowcami w regionie podkreślał, że chciałby, by umowy z gminami zostały podpisane już w marcu przyszłego roku.
"Już w styczniu będziemy czekali na zgłoszenia projektów sołectw przez gminy. Na sesję sejmiku w lutym chcemy przygotować uchwały, przekazujące pieniądze gminom, a same pieniądze chcemy przekazać w marcu" - mówił.
Marszałek podkreślał przy tym, że Marszałkowska Inicjatywa Sołecka to nie konkurs. "Tutaj każdy w ciągu trzech lat otrzyma dofinansowanie. Od was i od nas tylko zależy, jak to ułożymy w czasie. A realizowane projekty muszą zostać zamknięte w roku budżetowym" - zapewnił Buła.
W Opolskiem jest ponad tysiąc sołectw. Na potrzeby projektu zostaną one podzielone na trzy grupy. "Będziemy czekali na zgłoszenia jednej trzeciej sołectw z każdej gminy, każdego roku, przez kolejne trzy lata" - wyjaśniał marszałek. Każda społeczność może liczyć na dotację w kwocie 5 tysięcy złotych.
Propozycję przychylnie ocenia wójt Reńskiej Wsi Tomasz Kandziora. "Sama inicjatywa, która ma wesprzeć społeczności lokalne, jest godna pochwały. Nasze sołectwa z chęcią skorzystają z tych pieniędzy" - mówi.
Burmistrz gminy Baborów Tomasz Krupa wskazuje, że inicjatywa marszałka to dobre uzupełnienie funduszu sołeckiego. "Pomysłów jest bardzo dużo, a my jako gminy nie zawsze jesteśmy w stanie je wesprzeć (...). 5 tysięcy złotych dla każdej miejscowości, to jest bardzo dużo pieniędzy" - podkreśla.
Wiceburmistrz Kolonowskiego Konrad Wacławczyk uważa z kolei, że Marszałkowska Inicjatywa Sołecka pozwoli mieszkańcom małych miejscowości realizować nie tylko inwestycyjne inicjatywy. "Jeżeli będą to pieniądze, które są łatwe do wykorzystania, każdy będzie chciał z nich korzystać. Informacja o tym spotkała się z wielkim zainteresowaniem naszych mieszkańców. Nasza infrastruktura poprawia się przez cały czas, ale brakuje pieniędzy na projekty miękkie" - mówi Wacławczyk.
"Integracja społeczna jest bardzo ważna, a wiele osób się alienuje. Musimy to zmienić i przygotować takie pomysły, które będą służyć wyjściu z domu i spotkaniu się. To jest dobry grunt do tego, żeby coś powstało" - dodaje.
Wójt Lubszy Bogusław Gąsiorowski zaznacza zaś, że ten program idealnie wpasowuje się w pomysły gminy. "Te pieniądze będą mocnym wsparciem dla naszego funduszu sołeckiego. To wzbudzi inicjatywy społeczne. Chciałbym, aby budowane były place zabaw, miejsca integracji. łączące mieszkańców. Mam nadzieję, że uda się zrobić coś dobrego dla naszych mieszkańców" - mówi.
Wójt gminy Skoroszyce Barbara Dybczak przekonana jest, że pieniądze będą wykorzystywane głównie przez lokalnych liderów. "Nasze miejscowości są nauczone korzystania z dofinansowań. Tutaj realizowane jest to, czego oczekują ludzie, a nie wójt" - podkreśla Dybczak.
js/