W czwartek 27 sierpnia XX Międzynarodowy Rajd Katyński zawitał do Trzebnicy, by zapalić znicze pod Pomnikiem Katyńskim i Smoleńskim, oraz przy Dębach Pamięci umiejscowionych w Lesie Bukowym.
Każdy sposób jest piękny, aby uczcić pamięć o polskich bohaterach narodowych. Jednak niektóre z nich przybierają bardziej oryginalną formę. Takim przykładem jest zorganizowanie rajdu motocyklowego przez osoby, które z sukcesem wiarę i patriotyzm łączą z pasją do motorów. Idea okazała się sukcesem i w bieżącym już po raz dwudziesty na szlak pamięci o polskich bohaterach narodowych wyruszył Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński. Z każdym rokiem przyciąga on nowych zainteresowanych, którzy chcą oddać hołd tym, którzy w imię Ojczyzny oddali życie. W tym roku w związku z pandemią motocykliści nie mogli odwiedzić tradycyjnych miejsc związanych z męczeństwem Polaków, przede wszystkim Katynia. Musieli pielgrzymować wyłącznie po Polsce, uwzględniając w swojej trasie m.in. obozy koncentracyjne, obozy pracy oraz miejsca związane z wieloma zbrodniami komunistycznymi. Tegoroczna trasa rajdu biegła zatem od Radzymina przez Podlasie, Pomorze, Kaszuby, Dolny Śląsk, Górny Śląsk, Podkarpacie, Lubelszczyznę aż do Warszawy, gdzie na 1 września zaplanowano finał przy Grobie Nieznanego Żołnierza.
W czwartek 27 sierpnia XX Międzynarodowy Rajd Katyński zawitał do Trzebnicy, by zapalić znicze pod Pomnikiem Katyńskim i Smoleńskim, oraz przy Dębach Pamięci umiejscowionych w Lesie Bukowym. Pielgrzymów powitał osobiście burmistrz Trzebnicy Marek Długozima, który podjął się roli przewodnika po trzebnickich miejscach pamięci. Podkreślił, że Katyń jest bliski jego sercu i historii. Nikomu nie trzeba bowiem przypominać zbrodni dokonanej na polskich oficerach wiosną 1940 roku, kiedy to zostali bestialsko zamordowani przez NKWD. Burmistrz przypomniał, że Trzebnica uczestniczyła w projekcie zainicjowanym przez jezuitę o. Józefa Jońca, który zginął w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem – „Katyń… ocalić od zapomnienia”. W ramach tego programu w 2008 roku przystąpiono tu do posadzenia Dębów Pamięci poświęconych ofiarom tamtej zbrodni. W tym roku obchodzono też również 10. rocznicę katastrofy smoleńskiej, tragicznie powiązanej z Katyniem. Trzebnica jest znana z tego, że dba o pamięć patriotyczną i religijną w ramach miejsc pamięci takich jak krzyż Katyński i Smoleński, Pomnik Niepodległości i wiele innych miejsc. Burmistrz Marek Długozima podkreśla bowiem, że patriotyzm i pamięć o ofiarach muszą być kultywowane zwłaszcza wśród młodych ludzi. Zaś goszczenie gości-pielgrzymów w Trzebnicy tylko dopełniło piękne tradycje patriotyczne i pozwoliło wspólnie oddać hołd pamięci o polskich oficerach. Wzruszenia nie ukrywali także uczestnicy Rajdu, zadowoleni z ciepłego przyjęcia w naszym mieście. Choć prawdziwy Katyń ich tego roku ominął, mieli okazję oddać hołd pod Krzyżem Katyńskim i Smoleńskim. Zachwyciło ich także unikatowe połączenie nowoczesności z pielęgnowaniem tradycji. Jak ujęli to uczestnicy rajdu: „Trzebnica to wspaniałe nowoczesne miasto, które nie tylko patrzy w przyszłość, ale również dba o to, by ślady historii nie zaginęły w świadomości jej mieszkańców.” Wielkie gratulacje powędrowały na koniec dla burmistrza Marka Długozimy, za niezwykłe ugoszczenie, wspólne zapalenie zniczy pod pomnikami, a także zasłużony odpoczynek i poczęstunek w cieniu Międzynarodowego Sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej.