Premier Donald Tusk powołał Annę Leżańską na stanowisko komisarza dla Miasta i Gminy Bodzentyn (Świętokrzyskie). Decyzja zapadła po zawieszeniu burmistrza i rady gminy z powodu problemów finansowych oraz paraliżu decyzyjnego w samorządzie.
Jak przekazała w środę rzeczniczka wojewody świętokrzyskiego Angelina Kosiek o wyborze Anny Leżańskiej na funkcję komisarza miało zadecydować jej wieloletnie doświadczenie w pracy samorządowej.
Leżańska pełniła funkcję radnej powiatu skarżyskiego od 2010 roku, członka zarządu powiatu w latach 2014-2018, a od 2018 roku była wicestarostą powiatu skarżyskiego. W ramach swoich obowiązków nadzorowała m.in. kwestie związane z infrastrukturą drogową, polityką społeczną, ochroną środowiska i inwestycjami.
Leżańska obejmie obowiązki burmistrza oraz rady gminy z dniem uprawomocnienia się decyzji z 5 grudnia o zawieszeniu tych organów. Zadaniem komisarz będzie między innymi uporządkowanie finansów samorządu i wdrożenie planu naprawczego, którego brak był jednym z głównych powodów wprowadzenia zarządu komisarycznego.
Szef rady ministrów na wniosek wojewody świętokrzyskiego, zawiesił organy Miasta i Gminy Bodzentyn 5 grudnia br. Decyzję podjęto w związku z trudną sytuacją finansową gminy, niezrealizowaniem planu naprawczego zleconego przez Regionalną Izbę Obrachunkową oraz brakiem współpracy między burmistrzem Dominikiem Dudkiem a opozycyjną radą gminy.
Gmina zmaga się z deficytem budżetowym wynoszącym 23 mln zł. Plan naprawczy przygotowany przez burmistrza zakładał m.in. likwidację szkoły podstawowej, redukcję etatów w urzędzie oraz wprowadzenie opłaty klimatycznej, jednak radni opozycji wielokrotnie bojkotowali sesje, uniemożliwiając jego uchwalenie.
W wyniku kwietniowych wyborów samorządowych stanowisko burmistrza gminy objął Dominik Dudek, zastępując Dariusza Skibę, który pełnił tę funkcję przez 9 lat. Rada gminy Bodzentyn powinna liczyć 15 radnych, w ostatnich tygodniach jej skład został uszczuplony, z mandatów zrezygnowało czworo radnych.
wdz/ agz/