Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Wielkopolski wydało stanowisko w sprawie wprowadzenia regulatora w branży odpadowej. Samorządowcy nie chcą, by taryfy opłat za śmieci były ustalane przez centralny organ decyzyjny.
71 zł zamiast 85 zł dla gospodarstwa domowego zlokalizowanego w budynku wielolokalowym oraz 89 zł zamiast 107 zł dla gospodarstwa domowego w budynku jednorodzinnym - takie, zdaniem wojewody mazowieckiego powinny być stawki opłat za śmieci w Warszawie.
Rada Warszawy powinna zmienić stawki za wywóz śmieci - podkreślił wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński w reakcji na informację, że z opłat mieszkańców do miejskiej kasy trafiła nadwyżka w kwocie 180 mln zł. Zdaniem wojewody nadwyżka to dowód braku strategii i przerzucania kosztów na mieszkańców.
Przepisy nie dają podstaw do czynienia „oszczędności” ze środków pochodzących z opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi w gminach – wskazała RIO Warszawa odnosząc się do 180 mln zł nadwyżki w gospodarce odpadami, którą wykazał w 2022 r. stołeczny ratusz.
Gminom brakuje skutecznych instrumentów prawnych, które pozwoliłyby na bezstronne ustalenie kto jest posiadaczem porzuconych odpadów i kto jest odpowiedzialny za ich usunięcie - alarmuje NIK. Izba wskazała przy tym, że samorządom nie przekazano adekwatnych środków do realizacji tego zadania.
Jeśli chcemy, by odpady nie drożały z każdym rokiem, jeśli chcemy mieć pewność, że śmieci zostaną zagospodarowane zgodnie z prawem i nie będzie pożarów dzikich składowisk, musimy mieć instalacje do zagospodarowania odpadów; bójmy się braku instalacji, a nie tego, że powstaną - mówi Serwisowi Samorządowemu PAP wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Dominik Bąk.