Efekt finansowy nowego systemu dochodów JST jest niewystarczający i nie niweluje ubytków, jakie są rezultatem tzw. polskiego ładu – wskazał prezes Związku Miast Polskich Jacek Sutryk w piśmie skierowanym do ministra finansów.
Jednostki samorządu terytorialnego mają trzy miesiące na dostosowanie bieżących uchwał budżetowych do nowych przepisów – wynika z nowelizacji rozporządzenia w sprawie szczegółowej klasyfikacji dochodów, wydatków, przychodów i rozchodów oraz środków pochodzących ze źródeł zagranicznych.
Projekt ustawy o dochodach samorządów i kalkulacje kwot dochodów z PIT i CIT są rozczarowaniem – powiedział skarbnik Łodzi i przewodniczący Komisji Skarbników Unii Metropolii Polskich Krzysztof Mączkowski. Jego zdaniem projektowana reforma nie pozwoli na odbudowę nadwyżki operacyjnej miasta.
Faktycznie z kalkulacji MF wynika, że po wejściu w życie nowej ustawy o dochodach JST będziemy mieć więcej środków – powiedziała skarbnik Chorzowa Małgorzata Kern. Jej zdaniem koncepcja reformy kładzie większy nacisk na pozyskiwanie nowych mieszkańców i firm.
W poniedziałek po południu Ministerstwo Finansów zaprezentowało projekt nowej ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego wraz ze szczegółowymi wyliczeniami skutków reformy dla każdej gminy. Resort szacuje, że dzięki zmianom dochody JST w 2025 r. będą wyższe o 35,2 mld zł w stosunku do dochodów z roku 2024; a w perspektywie najbliższej dekady wzrosną o ponad 230 mld zł.
W pierwszych dniach przyszłego tygodnia projekt nowelizacji ustawy o dochodach samorządów zostanie przekazany do szerokich konsultacji, w tym do zaopiniowania przez Komisję Wspólną Rządu i Samorządu Terytorialnego – poinformowała wiceminister finansów Hanna Majszczyk.