Urząd Gminy Nowy Targ koordynuje proces pomagania pogorzelcom z Nowej Białej; wójt gminy Nowy Targ Jan Smarduch zapewnił, że w poniedziałek na konta poszkodowanych trafią zapomogi po 6 tys. zł na rodzinę na pierwsze potrzeby. Premier Mateusz Morawiecki zapewnił, że pokrzywdzonych państwo polskie nie pozostawi samych.
Urząd gminy uruchomił infolinię oraz formularz w celu koordynacji pomocy dla Nowej Białej. Oferujący pomoc mogą skorzystać z infolinii pod numerami: 18 26 32 208 lub 609 735 701. Pomoc można także zgłaszać poprzez formularz kontaktowy umieszczony na stronie urzędu. Wolontariusze mogą też zgłaszać się bezpośrednio do punktu koordynacyjnego zorganizowanego przy remizie OSP w Nowej Białej.
Chcemy skoordynować, bo jest tego tak dużo, że musimy to opanować – powiedział zastępca wójta gminy Marcin Kolasa. Dodał, że lokalne władze są pozytywnie zaskoczone skalą oferowanej pomocy i podziękował za wsparcie, jakie tu dociera z całej Polski. Zaapelował do wolontariuszy, którzy chcieliby pomóc przy usuwaniu skutków pożaru, o wcześniejszy kontakt z gminnym punktem koordynacyjnym.
Kolasa poinformował, że jeszcze w poniedziałek, a najpóźniej we wtorek, do Nowej Białej dotrą żołnierze WOT, którzy pomogą w usuwaniu zniszczeń.
Wójt Smarduch zapewnił, że zapomogi po 6 tys. zł wpłyną na konta pogorzelców od razu, jak tylko wpłyną na konto gminy. "Poszkodowani nie muszą występować z wnioskami o wypłatę tej zapomogi, nie będziemy na to czekali, tylko od razu przelejemy środki na konta" – dodał wójt.
W niedzielę gminna komisja zrobiła szczegółowe wywiady o potrzebach. Zostały także zebrane numery kont bankowych od poszkodowanych, aby pieniądze jak najszybciej do nich trafiły.
Premier Mateusz Morawiecki powiedział w Lublinie, że mieszkańców Nowej Białej dotknęła ogromna tragedia, ale państwo polskie na pewno nie zostawi ich samych. "Natomiast najważniejsza będzie pomoc w odbudowie domów i zabudowań gospodarczych. Dzisiaj już eksperci szacują straty po to, żeby móc do refinansowania, finansowania bardzo szybko przystąpić, bezpośrednio dla mieszkańców Nowej Białej" - powiedział premier.
Ponadto - jak mówił - rząd chce zainwestować większe środki w zapobieganie ewentualnym, kolejnym pożarom w Nowej Białej i okolicznych wioskach. Morawiecki mówił, że ten rejon jest narażony na pożary we względu na gęstą, tzw. spiską zabudowę. Dodał, że ma na myśli uregulowanie potoków przeciwpożarowych i części rzek tak, aby najlepiej w razie potrzeby służyły strażakom.
Wojewoda małopolski Łukasz Kmita po posiedzeniu zespołu zarządzania kryzysowego poinformował, że pięć budynków nadaje się do całkowitej rozbiórki, siedem zostało uszkodzonych podczas akcji gaśniczej, a 14 musi być odbudowanych.
Kmita podkreślił, że kolejne działania, które są podejmowane, aby pomóc poszkodowanym, dotyczą odbudowy ich domostw i wypłat odszkodowań. "Z naszych wstępnych szacunków wynika, że pięć domów będzie kwalifikowało się do pomocy państwa w kwocie do 200 tys. zł. 11 nieruchomości będzie kwalifikowało się do wsparcia finansowego na poziomie około 100 tys. zł, a siedem domów na poziomie do 20 tys. zł" - doprecyzował. Dodał, że są to dane wstępne i mogą zostać jeszcze zweryfikowane.
Według wojewody państwo polskie może udzielić pomocy w wysokości ok. 2 mln 240 tys. zł. Wynika to nie tylko z dokonanych analiz, ale stanowi też odpowiedź na oczekiwania poszkodowanych mieszkańców.
Pożar wybuchł w Nowej Białej w sobotę po godzinie 18. Ogień uszkodził 25 domów, w których mieszkało 27 rodzin - ok. 110 osób. Spłonęło też ok. 50 obiektów gospodarczych. W gaszeniu pożaru uczestniczyło 107 zastępów, 400 strażaków PSP i OSP z dziewięciu powiatów. Poszkodowanych zostało dziewięć osób, które zostały przewiezione do szpitali w Zakopanem i Nowym Targu. Pod opieką lekarzy wciąż jest jedna osoba. Zginęło około 20 sztuk bydła i około 40 owiec.
Śledztwo w sprawie przyczyn pożaru od Prokuratury Rejonowej w Nowym Targu przejęła Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu. Śledczy wykluczyli celowe podpalenie.
woj/