Niewielka, nienazwana, ale leży niedaleko Powązek. Droga na Bemowie będzie wkrótce nosić imię Jerzego Waldorffa, znanego publicysty, miłośnika literatury i muzyki oraz inicjatora wielu przedsięwzięć ratowania zabytków - dowiedziało się "Życie Warszawy".
Ulicy w stolicy, godnej Jerzego Waldorffa, szukano od dziesięciu lat. Ostatecznie wynalazł ją Komitet Opieki nad Starymi Powązkami. "Jest taka droga, niezbyt daleko od Powązek. Być może nie największa, ale niedaleko cmentarza, o który Jerzy Waldorff tak przecież dbał. Nie będzie też kłopotu związanego ze zmianą nazwy, bo ta ulica jej jeszcze nie posiada" - mówi Marcin Święcicki, szef komitetu powązkowskiego.
Pomysł jej nazwy zaakceptowały już rada dzielnicy i komisja nazewnictwa. Rada Warszawy ma przypieczętować sprawę na czwartkowej sesji.
Niewielka, nienazwana, ale leży niedaleko Powązek. Droga na Bemowie będzie wkrótce nosić imię Jerzego Waldorffa, znanego publicysty, miłośnika literatury i muzyki oraz inicjatora wielu przedsięwzięć ratowania zabytków - dowiedziało się "Życie Warszawy".
Ulicy w stolicy, godnej Jerzego Waldorffa, szukano od dziesięciu lat. Ostatecznie wynalazł ją Komitet Opieki nad Starymi Powązkami. "Jest taka droga, niezbyt daleko od Powązek. Być może nie największa, ale niedaleko cmentarza, o który Jerzy Waldorff tak przecież dbał. Nie będzie też kłopotu związanego ze zmianą nazwy, bo ta ulica jej jeszcze nie posiada" - mówi Marcin Święcicki, szef komitetu powązkowskiego.
Pomysł jej nazwy zaakceptowały już rada dzielnicy i komisja nazewnictwa. Rada Warszawy ma przypieczętować sprawę na czwartkowej sesji.
Nie przeocz tego, co najważniejsze – zapraszamy do bezpłatnej subskrypcji newslettera, wysyłanego od poniedziałku do piątku przez redakcję Serwisu Samorządowego PAP. Łatwy przegląd informacji i bezpośredni dostęp do strony samorzad.pap.pl.