Barbara Wilczek, burmistrz Dobrej Nowogardzkiej i jej córka o mało nie zginęły w pożarze własnego mieszkania. Wyrwane ze snu, skoczyły z okna na pierwszym piętrze. Policja jest na tropie sprawcy pożaru
Barbara Wilczek, Burmistrz Dobrej Nowogardzkiej i jej córka o mało nie zginęły w pożarze własnego mieszkania. Wyrwane ze snu, skoczyły z okna na pierwszym piętrze. Policja jest na tropie sprawcy pożaru.
Do zdarzenia doszło 28 marca br. około 2.30 w nocy. Ktoś podłożył ogień pod drzwi mieszkania pani burmistrz. Ogień najpierw strawił przedpokój, a później zajął dalszą część mieszkania. Burmistrz z 20-letnią córką ratowały się skokiem z wysokości pierwszego piętra na wyasfaltowane podwórze. Doznały poparzeń oraz złamania nóg i trafiły do szpitala w Gryficach.
Pracownicy Urzędu Miasta i Gminy w Dobrej nie rozumieją dlaczego to się stało. - Jak można pójść i podpalić kogoś, śpiących ludzi? - mówi sekretarz Dorota Kisiel. - Pani Burmistrz jest bardzo pogodną osobą i trudno sobie wyobrazić, kto chciał jej zaszkodzić. Wyklucza się, by burmistrz miała przeciwników politycznych. - W urzędzie jestem co prawda dopiero od lutego, ale nie zdarzały się żadne awantury - dodaje sekretarz.
Mieszkanie burmistrz nadaje się do całkowitego remontu. - Do urzędu telefonują mieszkańcy i przedstawiciele innych samorządów - oferują pomoc, kontakty. W szpitalu odwiedzają panią burmistrz masy ludzi i dziennikarzy - mówi sekretarz. - Byliśmy u niej dwa dni temu - skarbnik, przewodnicząca rady miejskiej i ja. Chcemy zorganizować pomoc. Liczymy na to, że pani Basia wróci do nas jak najszybciej.
- Mogę powiedzieć, że mamy do czynienia z celowym działaniem sprawcy - informuje nas podinsp. Zbigniew Podgórski, Komendant Komendy Powiatowej Policji w Łobzie. - Tego ekscesu nie można traktować jako zdarzenia o charakterze chuligańskim. Kwalifikacja w śledztwie określa to jako "zbrodnicze podpalenie". W sprawie toczy się śledztwo pod nadzorem prokuratury.
- Komendant wojewódzki powołuje specjalną grupę złożoną z fachowców, którzy będą zajmować się sprawą. Sprawa ma charakter wielowątkowy, co oznacza, że przyjmujemy różne wersje, które w ramach śledztwa podlegają weryfikacji. Komendat Zbigniew Podgórski ustalił nagrodę w wysokości 3 tys. zł. za pomoc w ujęciu sprawcy. - Zgłaszają się już ludzie z informacjami. Sprawdzamy je - mówi komendant.
43-letnia Barbara Wilczek przez szereg lat była katechetką w szkole podstawowej. Obowiązki burmistrza przejęła w marcu 2003 roku, gdyż mieszkańcy Dobrej w toku referendum odwołali z tego stanowiska Stanisława G. W ostatnich wyborach została ponownie obdarzona zaufaniem elektoratu - w I turze zdobyła 52% głosów. Jest bezpartyjna.
Anna Śliwka
a.sliwka@pap.pl