W niedzielę dobrzyczanie wypowiedzieli się w sprawie statusu swojej miejscowości. Nie chcą, by wieś, w której żyją, znów stała się miastem.
Mieszkańcy Dobrzycy nie chcą zmian i nie wyrazili poparcia dla projektu przywrócenia praw miejskich, które utracili na 5 lat przed wybuchem wojny światowej. O upadku "miejskości" zaważyły względy ekonomiczne. Dobrzyca nie mogła bowiem utrzymać się z podatków, jakie wpływały do kasy miejskiej - pisze "Głos Wielkpolski".
Podczas wczorajszych konsultacji społecznych na 2683 uprawnionych do głosowania, za przywróceniem praw miejskich było tylko 272 mieszkańców. Za pozostawieniem Dobrzycy wsią opowiedziały się 423 osoby. Czternastu głosujących nie miało zdania.
Jacek Tomczak
Źródło: "POLSKA Głos Wielkopolski"
/aba/