Na prawie dwie godziny przestał działać w całej Polsce systemu rejestracji pojazdów i kierowców. - To już drugi raz w ciągu ostatniego tygodnia – mówi Ireneusz Leśnikowski z Urzędu Miasta w Częstochowie.
- Wina leży po stronie Warszawy, a nie samorządów – tłumaczy rzecznik prezydenta Częstochowy. Podkreśla, że osobom, które chciały załatwić swoje sprawy w wydziale komunikacyjnym trudno było jednak wytłumaczyć, że przyczyny awarii systemu nie leżą po stronie miasta.
- Część klientów została, jednak ci, którzy wychodzili potraktowali pracowników urzędu bardzo niemiłymi słowami – opowiada.
Zdaniem Ireneusza Leśniowskiego, bezzasadne jest utrzymywanie stałe włączonych komputerów obsługujących ewidencję pojazdów. – Wprawdzie argumentem za utrzymywaniem takiego stanu rzeczy jest możliwość aktualizacji i wprowadzania poprawek do systemu w nocy, ale z doświadczenia wiemy, że zdarza się to także w godzinach pracy urzędu – informuje.
W jednej z takich aktualizacji rzecznik prasowy Częstochowy upatruje możliwe wyjaśnienie porannej sytuacji. – To nie jest pierwsza problem z ewidencją pojazdów, ostatni zdarzył się kilka dni temu – podkreśla.
O pojawiających się problemach z systemem informuje mówi również Tomasz Wojtala ze starostwa powiatowego w Pleszewie. – Tak naprawdę większa awaria ostatnio miała miejsce rok temu, drobniejsze faktycznie zdarzają się częściej – zauważa.
- Nasz wydział komunikacji pracuje od 7.30, ale interesantów przyjmuje od 8.00. Pracownicy zorientowali się, że jest awaria ok. 7.45, ponieważ nastąpił brak dostępu do systemu i nie było możliwości logowania kart – opowiada.
Podkreśla, że od rana nie można się było dodzwonić do systemu wsparcia w Warszawie. – Pierwsze połączenie uzyskaliśmy ok. 8.30 i trzykrotnie był przesuwany termin usunięcia awarii – mówi rzecznik prasowy starostwa.
Tomasz Wojtala podkreśla, że część klientów, których sprawy nie wymagały podłączenia do systemu zostało obsłużonych, kilkunastu będzie musiało przyjść do starostwa ponownie.
- Na szczęście interesanci podeszli ze zrozumieniem do problemu – podkreśla. Zwraca uwagę, że na bieżąco o rozwoju sytuacji był informowany starosta
Wśród skutków awarii wskazywane są m.in. dłuższe kolejki w ciągu kolejnych dni. – Dodatkowo nałoży się na to wolne związane a świętem Bożego Ciała – mówi Ireneusz Leśnikowski.
W związku z awarią, MSWiA wydało specjalny komunikat, w których stwierdza, że system "Pojazd" nie jest w dyspozycji resortu. Ministerstwo podkreśliło również, żę monitorowało sytuację w zakresie konieczności pilnego przywrócenia funkcjonowania systemu, pozostając w ciągłym kontakcie z Ministerstwem Infrastruktury i Państwową Wytwórnią Papierów Wartościowych SA zaangażowanymi w rozwiązanie zaistniałego problemu.
Daniel Pawluczuk
d.pawluczuk@pap.pl