W poniedziałek w Gorzowie Wlkp. ośmiokrotnie zabrzmiał Dzwon Pokoju, by obwieścić osiem wieków istnienia miasta. Uroczystość była jednym z oficjalnych akcentów jubileuszu lokacji tego miasta, który przypada 2 lipca.

W 750. urodziny miasta serce dzwonu wprawili w ruch prezydent Gorzowa, przewodnicząca stowarzyszenia byłych mieszkańców miasta - przedwojennego Landsberga oraz przedstawiciele miast partnerskich.

Ważący półtorej tony i mierzący półtora metra średnicy i wysokości dzwon powstał z inicjatywy obecnych i dawnych mieszkańców miasta - Landsberczyków. Na Placu Grunwaldzkim zawisł pod koniec sierpnia ub. roku.

Ma on bić tylko kilka razy w roku, podczas rocznic ważnych dla miasta i świąt państwowych oraz być symbolem współpracy polskich i niemieckich mieszkańców miasta i wspólnej dbałości o jego historię.

"Dźwięk tego dzwonu jest dźwiękiem przesłania o pokoju, współpracy między narodami, o przyszłości naszego miasta i naszego kraju" - podkreślił prezydent Gorzowa Tadeusz Jędrzejczak.

"Nie wolno zapominać o przeszłości, ale i nie można przenosić jej błędów w przyszłość. To, że w Gorzowie doszło do tak szerokiej współpracy między miastem a wspólnotą jego byłych mieszkańców jest kolejnym krokiem w drodze do wspólnoty naszych narodów" - powiedziała z kolei przewodnicząca organizacji zrzeszającej przedwojennych mieszkańców miasta (BAG Landsberg/Warte) Ursula Hasse-Dresing.

W poniedziałek odbędzie się uroczysta sesja Rady Miasta z udziałem byłych prezydentów i radnych Gorzowa, otwarta dla wszystkich gorzowian. Podczas rady honorowe obywatelstwo miasta zostanie nadane ks. Witoldowi Andrzejewskiemu oraz znanemu artyście cygańskiemu Edwardowi Dębickiemu. Honorową odznakę za zasługi dla miasta otrzyma 16 osób.