Samorząd Gliwic chce sprzedać większościowy pakiet udziałów w Przedsiębiorstwie Remontów Ulic i Mostów (PRUiM), wartym nominalnie ponad 15 mln zł. Samorządowcy liczą, że spółka, uczestnicząca m.in. w budowie autostrad, pozyska silnego inwestora branżowego.
W środę władze Gliwic ogłosiły zaproszenie do rokowań w sprawie zakupu udziałów w firmie. Przedmiotem oferty jest 95 proc. udziałów o wartości 500 zł każdy. W pierwszej transzy inwestor miałby objąć 40 proc., a kolejne po realizacji programu inwestycyjnego i socjalnego. Oferty można składać do 18 listopada.
„To druga próba prywatyzacji PRUiM. Pierwszą podjęliśmy rok temu, ale oferenci proponowali zbyt niskie ceny” - powiedział w środę PAP naczelnik wydziału nadzoru właścicielskiego Urzędu Miasta w Gliwicach Kamil Jany.
Urzędnicy spodziewają się, że do przetargu mogą stanąć znaczące koncerny, uczestniczące w budowie autostrad, m.in. już współpracujący z PRUiM szwedzki NCC oraz portugalski MSF. Akwizycje firm budownictwa drogowego na Śląsku zapowiadał też niedawno Polimex Mostostal Siedlce.
Naczelnik zaznaczył, że dla samorządu priorytetowe jest stworzenie firmie dobrych warunków rozwoju i pozyskania kapitału, a nie wpływy z prywatyzacji do miejskiej kasy. Samorządowcy podkreślają, że jako komunalna spółka, PRUiM nie może np. samodzielnie uczestniczyć w projektach finansowanych przez UE, a zlecenia i tak pozyskuje w otwartych przetargach.
PRUiM jest firmą dochodową, która ma za sobą proces restrukturyzacji. W ubiegłym roku spółka miała 1,1 mln zł zysku przy 38,8 mln zł przychodów. Po siedmiu miesiącach tego roku przychody przekroczyły 31 mln zł wobec 19 mln zł w tym samym czasie 2004 roku. Firma zatrudnia niespełna 140 osób.
Prywatyzacja PRUiM to nie pierwsza zmiana własnościowa w gliwickich spółkach. Trzy lata temu miasto sprzedało udziały w Przedsiębiorstwie Usług Sanitarnych (PUS), zajmującym się oczyszczaniem miasta. Dziś 80 proc. w PUS ma niemiecki Rethmann, a 20 proc. należy do miasta. Decyzje zapadają większością 9/10 głosów.
Przed rokiem gliwicki magistrat podjął także próbę sprzedaży udziałów w Przedsiębiorstwie Komunikacji Miejskiej (PKM), gdzie ma ich 77 proc. Firmą interesowały się dwa europejskie koncerny transportowo-logistyczne: szwedzko-francuski Connex i niemiecki Rhenus. Ich oferty samorząd uznał jednak za niezadowalające. (PAP)
Samorząd Gliwic chce sprzedać większościowy pakiet udziałów w Przedsiębiorstwie Remontów Ulic i Mostów (PRUiM), wartym nominalnie ponad 15 mln zł. Samorządowcy liczą, że spółka, uczestnicząca m.in. w budowie autostrad, pozyska silnego inwestora branżowego.
W środę władze Gliwic ogłosiły zaproszenie do rokowań w sprawie zakupu udziałów w firmie. Przedmiotem oferty jest 95 proc. udziałów o wartości 500 zł każdy. W pierwszej transzy inwestor miałby objąć 40 proc., a kolejne po realizacji programu inwestycyjnego i socjalnego. Oferty można składać do 18 listopada.
„To druga próba prywatyzacji PRUiM. Pierwszą podjęliśmy rok temu, ale oferenci proponowali zbyt niskie ceny” - powiedział w środę PAP naczelnik wydziału nadzoru właścicielskiego Urzędu Miasta w Gliwicach Kamil Jany.
Urzędnicy spodziewają się, że do przetargu mogą stanąć znaczące koncerny, uczestniczące w budowie autostrad, m.in. już współpracujący z PRUiM szwedzki NCC oraz portugalski MSF. Akwizycje firm budownictwa drogowego na Śląsku zapowiadał też niedawno Polimex Mostostal Siedlce.
Naczelnik zaznaczył, że dla samorządu priorytetowe jest stworzenie firmie dobrych warunków rozwoju i pozyskania kapitału, a nie wpływy z prywatyzacji do miejskiej kasy. Samorządowcy podkreślają, że jako komunalna spółka, PRUiM nie może np. samodzielnie uczestniczyć w projektach finansowanych przez UE, a zlecenia i tak pozyskuje w otwartych przetargach.
PRUiM jest firmą dochodową, która ma za sobą proces restrukturyzacji. W ubiegłym roku spółka miała 1,1 mln zł zysku przy 38,8 mln zł przychodów. Po siedmiu miesiącach tego roku przychody przekroczyły 31 mln zł wobec 19 mln zł w tym samym czasie 2004 roku. Firma zatrudnia niespełna 140 osób.
Prywatyzacja PRUiM to nie pierwsza zmiana własnościowa w gliwickich spółkach. Trzy lata temu miasto sprzedało udziały w Przedsiębiorstwie Usług Sanitarnych (PUS), zajmującym się oczyszczaniem miasta. Dziś 80 proc. w PUS ma niemiecki Rethmann, a 20 proc. należy do miasta. Decyzje zapadają większością 9/10 głosów.
Przed rokiem gliwicki magistrat podjął także próbę sprzedaży udziałów w Przedsiębiorstwie Komunikacji Miejskiej (PKM), gdzie ma ich 77 proc. Firmą interesowały się dwa europejskie koncerny transportowo-logistyczne: szwedzko-francuski Connex i niemiecki Rhenus. Ich oferty samorząd uznał jednak za niezadowalające. (PAP)
mab/ pad/
Zapisz się na newsletter
Nie przeocz tego, co najważniejsze – zapraszamy do bezpłatnej subskrypcji newslettera, wysyłanego od poniedziałku do piątku przez redakcję Serwisu Samorządowego PAP. Łatwy przegląd informacji i bezpośredni dostęp do strony samorzad.pap.pl.