"Głos Wielkopolski": Poznania z góry nie zobaczysz
14.08.2007
Poznań to jedno z niewielu dużych miast w Polsce, w którym nie ma punktu widokowego, ubolewa "Głos Wielkopolski".
O możliwość podziwiania starówki z wieży poznańskiego ratusza walczą działacze miejscowego stowarzyszenia "Fyrtel". Jednak analiza zlecona przez Muzeum Narodowe, do którego należy obiekt, jest jednoznaczna. Schody prowadzące na wieżę są zbyt strome i uniemożliwiłyby ewakuację. Sama wieża nie ma odpowiednich barierek, a na jej balkonie nie mogłyby się minąć dwie osoby. Zdaniem fachowców wszystko to sprawia, że wieża nie może być dopuszczona do zwiedzania.
Te argumenty nie trafiają jednak do działaczy "Fyrtla". Ich zdaniem wieże zabytkowych budynków w innych miastach są bardziej ciasne, a prowadzące do nich schody strome. - Wystarczy przywołać przykład krakowskiego kościoła Mariackiego. Na wieżę prowadzi kilkaset schodów, w przejściu nie można się minąć, a mimo to trzy razy w tygodniu można z jej szczytu podziwiać panoramę Krakowa, mówi Kamil Hajdukiewicz z "Fyrtla".
Stowarzyszenie zebrało już kilkaset podpisów pod petycją o udostępnienie wieży.(
"Głos Wielkopolski": Poznania z góry nie zobaczysz
14.08.2007
Poznań to jedno z niewielu dużych miast w Polsce, w którym nie ma punktu widokowego, ubolewa "Głos Wielkopolski".
O możliwość podziwiania starówki z wieży poznańskiego ratusza walczą działacze miejscowego stowarzyszenia "Fyrtel". Jednak analiza zlecona przez Muzeum Narodowe, do którego należy obiekt, jest jednoznaczna. Schody prowadzące na wieżę są zbyt strome i uniemożliwiłyby ewakuację. Sama wieża nie ma odpowiednich barierek, a na jej balkonie nie mogłyby się minąć dwie osoby. Zdaniem fachowców wszystko to sprawia, że wieża nie może być dopuszczona do zwiedzania.
Te argumenty nie trafiają jednak do działaczy "Fyrtla". Ich zdaniem wieże zabytkowych budynków w innych miastach są bardziej ciasne, a prowadzące do nich schody strome. - Wystarczy przywołać przykład krakowskiego kościoła Mariackiego. Na wieżę prowadzi kilkaset schodów, w przejściu nie można się minąć, a mimo to trzy razy w tygodniu można z jej szczytu podziwiać panoramę Krakowa, mówi Kamil Hajdukiewicz z "Fyrtla".
Stowarzyszenie zebrało już kilkaset podpisów pod petycją o udostępnienie wieży.(
Zapisz się na newsletter
Nie przeocz tego, co najważniejsze – zapraszamy do bezpłatnej subskrypcji newslettera, wysyłanego od poniedziałku do piątku przez redakcję Serwisu Samorządowego PAP. Łatwy przegląd informacji i bezpośredni dostęp do strony samorzad.pap.pl.