„O nieskuteczności RIO niech świadczy sytuacja niewypłacalnej gminy Ostrowice. Jak można było przez lata nie stwierdzić nieprawidłowości?” – pisze Skarbnik.

Każdy, kto trochę interesuje się działalnością samorządu wie, że RIO w istocie nie odgrywają istotnej roli dyscyplinującej względem samorządów - ocenił w Sejmie Tadeusz Dziuba (PiS). Jego zdaniem RIO mogą zostać zlikwidowane. Czytaj: Jaka przyszłość RIO. Poseł Dziuba: RIO nie odgrywają istotnej roli dyscyplinującej względem samorządów

„Tylko ktoś, kto nie zna działalności samorządów i RIO, może takie teorie głosić. Wystarczy tylko wiedzieć, z jakimi trudnościami samorządy borykały się na początku swojej działalności i jak wzrosła ich wiedza, świadomość, przestrzeganie prawa m.in. dzięki szkoleniom, kontrolom i nadzorowi RIO” – ocenił w komentarzu do artykułu Samorządowiec. „Takiego wsparcia samorządy z pewnością nie otrzymują od urzędów wojewódzkich, i to te instytucje należałoby zlikwidować. Poseł chyba z ław poselskich niewiele widział” - dodaje.

„Jak samorządy i organy kontrolne w ogóle funkcjonują w ramach tej biegunki legislacyjnej i niestabilności bardzo niejednoznacznego prawa - pisze z kolei Kij. "Tu raczej nie chodzi o dyscyplinowanie, tylko o chaos prawny wiecznej polskiej rewolucji, za którym trudno nadążyć urzędnikom, nie mówiąc już o mieszkańcach. Tym bardziej że ostateczna interpretacja ukazuje się najczęściej po kilkunastu miesiącach, a nawet latach w interpretacji sądów administracyjnych” - kwituje.

Jego zdaniem jeżeli chcemy usprawnić samorząd, to należałoby wprowadzić służbę cywilną: „dyrektora urzędu z konkursu z wymaganiami wykształcenia bądź praktyki; wójta zrobić takim nieetatowym przewodniczącym Rady, a RIO oraz SKO wzorem francuskim przekształcić w nadzór sądowy nad czuwaniem, czy samorząd działa praworządnie w myśl polskiego prawa i Europejskiej Karty Samorządu Terytorialnego”.

„RIO należy zreformować i - tak jak było to zaplanowane pierwotnie przez PiS - należy ich połączyć z NIK. Bo póki mamy Konstytucję, tę, co mamy, to jest tam art. 171 ust 2 i nie ma możliwość likwidacji izb” – zauważa Tomasz Wojtania.

Zwraca też uwagę na problem szkoleń organizowanych przez regionalne izby obrachunkowe. „Problemem jest jednak to, że RIO prowadzi swoją działalność szkoleniową, bo pomimo wielu prób nikt do tej pory nie ukrócił tej patologii. No bo jakże to tak: organ kontroli państwowej szkoli za pieniądze i ci sami ludzie, co orzekają w tych samych JST, szkolą. Skandal i złamanie zasady neutralności” – pisze.

Podobnego zdania jest Audytor: „Szkolenia organizowane przez RIO to istna patologia, poza tym każda RIO szkoli na swój system - inne interpretacje, szczególnie gdy trenerami są kolegianci RIO” - wskazuje. „Stosowanie ustawy o FP w zakresie zajmowanych stanowisk - to istna spychologia - najczęściej pytanie nie mieści się w ramach stosowania ustawy o finansach publicznych” – dodaje.

„O nieskuteczności RIO niech świadczy chociażby sytuacja Gminy Ostrowice. Jak można było przez te wszystkie lata nie stwierdzić nieprawidłowości? W efekcie precedens w postaci pierwszej niewypłacalnej gminy w kraju” – podsumowuje Skarbnik.

aba/