Stworzenie centrum turystycznego oraz podstrefy ekonomicznej na terenach po byłej cukrowni - to tylko niektóre plany samorządowców z Łap, które mają zaowocować miejscami pracy - pisze "Gazeta Wyborcza".
W czwartek odbyło się kolejne już spotkanie, w którym udział wzięli przedstawiciele resortów, samorządu Łap oraz politycy, by wspólnie zastanowić się, jak pomóc miasteczku. Ta 25-tysięczna podlaska miejscowość w przeciągu niespełna dwóch lat straciła największych pracodawców.
Samorząd Łap dwoi się i troi, by jak najszybciej przyciągnąć inwestorów, którzy stworzyliby nowe miejsca pracy.
Stworzenie centrum turystycznego oraz podstrefy ekonomicznej na terenach po byłej cukrowni - to tylko niektóre plany samorządowców z Łap, które mają zaowocować miejscami pracy - pisze "Gazeta Wyborcza".
W czwartek odbyło się kolejne już spotkanie, w którym udział wzięli przedstawiciele resortów, samorządu Łap oraz politycy, by wspólnie zastanowić się, jak pomóc miasteczku. Ta 25-tysięczna podlaska miejscowość w przeciągu niespełna dwóch lat straciła największych pracodawców.
Samorząd Łap dwoi się i troi, by jak najszybciej przyciągnąć inwestorów, którzy stworzyliby nowe miejsca pracy.
Nie przeocz tego, co najważniejsze – zapraszamy do bezpłatnej subskrypcji newslettera, wysyłanego od poniedziałku do piątku przez redakcję Serwisu Samorządowego PAP. Łatwy przegląd informacji i bezpośredni dostęp do strony samorzad.pap.pl.