Województwo opolskie najdotkliwiej ze wszystkich regionów Polski odczuwa negatywne skutki otwarcia europejskiego rynku pracy dla Polaków
Województwo opolskie najdotkliwiej ze wszystkich regionów Polski odczuwa negatywne skutki otwarcia europejskiego rynku pracy dla Polaków. Według ostrożnych szacunków już około 120 tysięcy mieszkańców województwa stale pracuje za granicą, a w regionie zaczyna brakować wykwalifikowanych kadr. Prognozy demograficzne dla regionu też nie są optymistyczne - te wszystkie uwarunkowania sprawiły, że Zarząd Województwa podjął decyzję o realizacji programu „Opolskie – tutaj zostaję”. Pomysłodawcą tego projektu był wicemarszałek Józef Kotyś.
Zasadniczym celem programu będzie stworzenie przeciwwagi dla intensywnej promocji zatrudnienia poza granicami kraju, zmniejszenie emigracji zarobkowej, szczególnie w tych sytuacjach, gdy nie jest ona powodowana ekonomiczną koniecznością. Program skierowany będzie do osób uczących się, studiujących, poszukujących pracy lub zainteresowanych jej zmianą, a w kolejnym etapie również do mieszkańców województwa, którzy podjęli pracę poza granicami kraju. Główne działania będą dotyczyć promocji możliwości podejmowania nauki, zatrudnienia w regionie, rozwoju kariery zawodowej, podejmowania własnej działalności gospodarczej, a także uświadamiania negatywnych skutków społecznych masowej emigracji zarobkowej.
Aby pomysł przerodził się w sukces, konieczna jest współpraca wielu środowisk w regionie, przede wszystkim zaś współpraca z urzędami pracy i przedsiębiorcami. Dlatego też pierwsze konsultacje programu Zarząd Województwa przeprowadził właśnie z przedstawicielami tych środowisk. Przedstawiciele powiatowych urzędów pracy zgodzili się na początek, że konieczne jest stworzenie wspólnej, interaktywnej bazy danych ofert pracy w całym regionie – miejsce do stworzenia takiej bazy zaoferował Wojewódzki Urząd Pracy na swojej witrynie internetowej już w najbliższym miesiącu.
Niektórzy przedsiębiorcy początkowo sceptycznie podchodzili do pomysłu programu i jego realizacji, ale wśród obecnych na spotkaniu z Zarządem byli i tacy, którzy od raz zgłosili wielką chęć wzięcia w nim udziału – a byli to zarówno przedstawiciele tak dużych inwestorów, jak Cadbury Polska, jak i mniejszych firm z regionu. Podkreślano, że to, czego brakuje młodym ludziom wchodzącym na rynek pracy, jest dziś często brak umiejętności wykorzystania w praktyce zdobytej wiedzy. Przedsiębiorcy liczą, że realizacja programu pomoże w rozwiązaniu także i tego problemu.
(doc [Koncepcja programu])
Zespół Informacyjny UMWO