Wejście samorządowców do Senatu skutkowałoby pozytywną zmianą polskiej polityki – uważa szef ZMP. Organizacja chce zniesienia zakazu łączenia mandatu w samorządzie z mandatem senatora.

We wtorek i środę w Poznaniu odbyło się XLII Zgromadzenie Ogólne Związku Miast Polskich. Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic, został ponownie wybrany na prezesa ZMP. W środę na konferencji prasowej powiedział, że obecny czas jest trudny dla samorządu.

- Mamy do czynienia z recentralizacją państwa, a nie jego decentralizacją. Odbierane są nam kompetencje, dokładane zadania. Retoryka osób, które w tej chwili reprezentują władze rządowe też nie jest sprzyjająca - przypomnę o różnych „układach”, „sitwach” i tym podobnych określeniach. Za tym idą też konkrety, tj. wprowadzona wbrew logice obniżka płacy – podkreślił.

Zygmunt Frankiewicz zapowiedział, że Związek Miast Polskich będzie dążył do wyeliminowania ograniczenia łączenia mandatu w samorządzie z mandatem senatora.

- Kiedyś było to dozwolone i w pewnym stopniu było spełnione założenie, które istniało jeszcze za pierwszej Solidarności: Senat izbą samorządową – powiedział. - Gdyby dopuścić udział wójtów, burmistrzów, czy prezydentów miast w pracach Senatu, wpływ samorządu na stanowienie prawa byłby zauważalny. Ale to ma wymiar szerszy - taki ruch może zmienić polską politykę. Byłaby jedna izba, która mogłaby być wręcz zdominowana przez ludzi, którzy równoległe pracują w samorządzie - trzymają się ziemi, znają realia, mają zaplecze, mają cały sztab ekspertów. Możliwe, że po takiej zmianie poprawiłaby się cała polityka. I na to bym bardziej nawet liczył niż na dbanie o interes samorządu terytorialnego i mieszkańców gmin i miast.

Wymieniając zadania ZMP na najbliższy czas, Zygmunt Frankiewicz powiedział, że związek będzie chciał się skupić m.in. na finansach jednostek samorządu terytorialnego i na rekompensowaniu ubytków w dochodach własnych, spowodowanych zmianami ustawowymi.

- Krytyczny jest dla nas problem oświaty. Skala wydatków oświatowych jest tak duża, że (...) ta sytuacja jest groźna dla rozwoju – i to nie tylko rozwoju gmin i powiatów, ale i rozwoju Polski. Ten rozwój w większości odbywa się przecież w jednostkach samorządu terytorialnego - tłumaczył.

Obecny na spotkaniu wiceszef Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju Artur Soboń zapewnił na konferencji prasowej, że ZMP to „ważny partner w realizacji programu realizowanego przez polski rząd”.

- Efekty realizacji Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju premiera Mateusza Morawieckiego są widoczne zarówno w budżecie państwa, jak i w budżetach samorządów - mówił. - Jeśli mamy wzrost gospodarczy i wyższe wpływy podatkowe, to daje to (...) także większe szanse samorządom. Chcemy prowadzić politykę ambitną, chcemy ją prowadzić w porozumieniu, w zgodzie i we współpracy z samorządem.

Pytany o pomysł umożliwienia samorządowcom łączenia ich mandatów z mandatem senatora odpowiedział, że nie chce komentować politycznych postulatów samorządowców.

Związek Miast Polskich to ogólnopolska organizacja samorządowa, która reprezentuje interesy ponad trzystu samorządów miejskich. Angażuje się w działania wspierające samorządność lokalną i decentralizację oraz dąży do lepszego rozwoju polskich miast. Związek ma wpływ także na tworzone w Polsce prawo poprzez przygotowane przez ZMP stanowiska i projekty zmian ustaw dotyczących samorządu, które są przedstawiane Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego i jej zespołom roboczym, komisjom Sejmu i Senatu oraz odpowiednim ministerstwom.

Związek wspiera miasta, które występują do Trybunału Konstytucyjnego w sprawach niekorzystnych dla nich rozwiązań prawnych. ZMP zapewnia ponadto wsparcie eksperckie dla miast; zamawia ekspertyzy prawne, prowadzi badania ankietowe i monitoruje usługi publiczne za pośrednictwem Systemu Analiz Samorządowych. Wymiana doświadczeń w ZMP obejmuje również prezentowanie i popularyzację dobrych praktyk z miast oraz przygotowanie konferencji tematycznych, seminariów i warsztatów.

jmk/

Źródło: Codzienny Serwis Informacyjny PAP