PSL z 26,42 proc. poparciem wygrało niedzielne prawybory w Bochni (woj. małopolskie). Kolejne miejsca zajęły SdPl (15,93 proc.), PO (11,03 proc.) i SLD (10,72 proc.).
Z udziału w prawyborach zrezygnowały PO oraz PiS, ponieważ zarzucały ich organizatorom łamanie wyborczych zasad i manipulowanie wyborcami. Od imprezy zdystansowała się też LPR, uważając, że wyniki głosowania nie będą miarodajne i nie będą stanowić podstawy do przewidywania wyników wyborów ogólnopolskich.
W bocheńskich prawyborach 5 proc. próg wyborczy przekroczyły też: PiS (8,58 proc.), Platforma Janusza Korwin-Mikke (8,43 proc.), Samoobrona (7,2 proc.) oraz Partia Demokratyczna-demokraci.pl (6,51 proc.). Poniżej progu znalazła się LPR z 4,98 proc. poparciem. W prawyborach, w których mogli głosować wszyscy pełnoletni mieszkańcy powiatu bocheńskiego oddano w sumie 1306 głosów.
W trwającym od soboty mityngu wyborczym swoje programy i kandydatów prezentowało siedem ugrupowań: LPR, SLD, SdPl, PSL, Samoobrona, Partia Demokratyczna-demokraci.pl i Platforma Janusza Korwin-Mikkego.
Starosta powiatu bocheńskiego Ludwik Węgrzyn, który równocześnie otwiera listę do Sejmu PSL w okręgu tarnowskim powiedział PAP, że cieszy się z osiągniętego wyniku i liczy, iż w prawdziwych wyborach będzie on podobny, choć być może nie tak wysoki. "Tak chcieli wyborcy, wynik ten pokazuje też, że PSL jest niedoszacowane w sondażach przedwyborczych, ponieważ obejmują one głównie duże miasta, a nasz elektorat jest rozproszony" - ocenił.
Węgrzyn odrzuca zarzuty, że bocheńskie prawybory zostały zmanipulowane tak, aby wygrało PSL. "Uważam, że zostały one przeprowadzone uczciwie, przez niezależną firmę. Jeśli PO i PiS zlekceważyli wyborców w Bochni, to podczas wyborów oni zrewanżują się tym samym" - dodał.
Poseł Aleksander Grad, szef małopolskiej PO, która od początku bojkotowała prawybory, ocenił w rozmowie z PAP, że same wyniki są komentarzem do tej imprezy. "Ta impreza do końca skompromitowała ideę prawyborów w Bochni i lokalnych polityków PSL, którzy chcieli wynik uszyć grubymi nićmi. PSL powinno przeprosić za to wyborców" - mówił.
"Hucpą" i "kuglarskim przedstawieniem" nazwał wyniki prawyborów poseł Zbigniew Ziobro z PiS, które także zrezygnowało z udziału w imprezie. "To jest obraza inteligencji każdego
Polaka, twierdzenie, że to były miarodajne prawybory. Te wyniki nie mają szansy się powtórzyć, współczuję wszystkim tym komitetom, które dały się namówić na udział w tej propagandowej imprezie PSL" - powiedział poseł PAP.
Zdaniem szefa małopolskiego SLD, posła Kazimierza Chrzanowskiego wyniki prawyborów pokazują, że powiat bocheński na pewno nie jest "Polską w pigułce", choć cieszy go prawie 11 proc. poparcie dla SLD. "Z niezrozumiałych względów poszerzono zasięg uprawnionych do głosowania. Myślę, że w rzeczywistości
ci, którzy w Bochni są na czołowych miejscach, będą raczej niżej stawki" - ocenił.
Z osiągniętego wyniku bardzo zadowolony jest szef SdPl w Małopolsce Wojciech Filemonowicz. "To jest potwierdzenie tego, co widzimy i słyszymy podczas naszych podróży i spotkań w okręgach wyborczych. Ten wynik jest też dowodem, iż polscy wyborcy zaczynają głosować na konkretne osoby, co mnie bardzo cieszy" - powiedział.
Lider tarnowskiej listy LPR Bogusław Sobczak powiedział PAP, że trudno poważnie podchodzić do bocheńskich wyników. "Wcześniejsze wybory w tym okręgu, np. do parlamentu
europejskiego pokazały, że możemy tam liczyć na prawie 20 proc. poparcie. Wiadomo, jak przygotowywano te prawybory, a samo głosowanie przedłużono o 1,5 godziny" - ocenił.
Mityng przedwyborczy trwał w Bochni od soboty, ale nie cieszył się wielkim zainteresowaniem wyborców. Jak żartowali politycy, kandydatów i członków sztabów wyborczych było więcej niż mieszkańców. Nie skusili się oni pomimo, że ugrupowania biorące udział w imprezie przygotowały dla mieszkańców miasta wiele dodatkowych atrakcji.
Były to nie tylko występy kapel, zespołów muzycznych i tancerzy. PSL częstowało polskimi jabłkami. SLD zapraszało do wesołego miasteczka ze zjeżdżalniami i dmuchanymi zamkami, dla wyborców przygotowano też watę cukrową w kolorze czerwonym. Wszystkie ugrupowania rozdawały baloniki i flagi.
Okręgowa Komisja Wyborcza nr 15 w Tarnowie zarejestrowała 243 kandydatów ubiegających się o mandaty w nowym parlamencie, w tym 227 do Sejmu i 16 do Senatu, wystawionych przez 20 komitetów wyborczych. W tym okręgu obejmującym powiaty woj. małopolskiego: bocheński, brzeski, dąbrowski, proszowicki, tarnowski i wielicki oraz miasto Tarnów będzie wybieranych 9 posłów i 2 senatorów.
Cztery lata temu wyniki głosowania w Bochni dały wygraną koalicji SLD-UP uzyskała z 39,5 proc. głosów (541 głosów), PiS 14,0 proc. (192), PO 13,5 proc. (185), Samoobrona 9,8 proc. (134), AWSP 8,2 proc. (112), LPR 6,3 proc. (86), PSL 4,9 proc. (67), UW 3,7 proc. (50), Alternatywa Ruch Społeczny 0,1 proc. (1 głos). (PAP)