Nie chodzi jedynie o pierwsze wrażenie, ale ogólną prezencję i styl. Stylistka Izabela Muther ocenia ubiór prezydentów największych polskich miast
- Wygląd samorządowca zajmującego wysokie stanowisko jest niezwykle istotny i nie chodzi jedynie o pierwsze wrażenie, ale ogólną prezencję i styl - stylistka Izabela Muther ocenia ubiór prezydentów największych polskich miast.
Co powinien wziąć pod uwagę burmistrz czy prezydent większego miasta przy budowaniu swojego wizerunku?
Izabela Muther, stylistka: - Każdy prezydent ma przypisane trzy role - polityka, który ma swoją wizję i umie doprowadzić do osiągnięcia wyznaczonego celu. Jest również biznesmenem i musi pokazać, że zna się na zarządzaniu projektami, ludźmi i czasem. Oczywiście jest też społecznikiem, który ma działać dla dobra mieszkańców.
To wszystko powoduje, że wygląd samorządowca zajmującego wysokie stanowisko jest niezwykle istotny i nie chodzi jedynie o pierwsze wrażenie, ale ogólną prezencję i styl.
W takim przypadku najlepiej sprawdzają się klasyczne, proste formy stroju i wysokiej jakości dodatki. W przypadku kobiet najlepsze są garsonki lub sukienki. Dla panów - garnitury, co ważne zawsze dobrze skrojone i w odpowiednim rozmiarze. Kolory powinny być wyraziste i konkretne, ponieważ takie barwy dodają świeżości, energii i klasy.
Spójny i elegancki wizerunek świadczy o tym, że urzędnik potrafi zadbać o siebie i swoje otoczenie, jest to dla niego ważne, więc zapewne podoła też zarządzaniu miastem.
Jak ocenia pani styl prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz?
- Pani Hanna Gronkiewicz-Waltz zdecydowanie wykorzystuje ubiór, kreując swój wizerunek. Jej styl to klasyczna elegancja. Prezydent stolicy bardzo często nosi dobrze skrojone garsonki pasujące do jej sylwetki. Niezwykle istotne jest to, że stosuje mocne i konkretne kolory, wskazujące na władzę i siłę. A to nie jest typowe, ponieważ zazwyczaj kobiety boją się ubrań w odważnych barwach i wolą postawić bezpieczny szary lub czarny.
Ubrania w kolorach amarantu, jasnego granatu czy zieleni wskazują na kreatywność i odwagę w działaniu. Hanna Gronkiewicz-Waltz nie boi się pokazać, że jest kobietą, która ma władzę.
Nosi ubrania pasujące do jej sylwetki również w sytuacjach mniej oficjalnych. Według mnie jedyne , co mogłaby przemyśleć to dobór biżuterii.
Co sądzi pani o stylu Hanny Zdanowskiej, prezydent Łodzi?
- Myślę, że styl pani prezydent jest odrobinę niespójny, ale Hanna Zdanowska jest zdecydowanie na etapie zmian na lepsze.
Jej ubiór to połączenie stylu klasycznego ze sportowym. Czasem zdarza się pani prezydent ubrać nieformalnie w sytuacjach, kiedy wymagany jest strój biznesowy.
Hanna Zdanowska nie wykorzystuje wizerunku w takim stopniu, jak Hanna Gronkiewicz-Waltz. Zdarza się, że zakłada stroje dodające wieku i nie pasujące do sylwetki. Z kolorami jest podobnie - szarości, w których często występuje, nie wzmacniają jej pozycji zawodowej. Myślę, że pani Hanna Zdanowska powinna przede wszystkim postawić na biznesowy styl i bardziej konkretne kolory.
A Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia?
- Styl Prezydenta Wrocławia to biznesowa klasyka, zarówno w kolorystyce, jak i w kroju ubrań. Strojem wzmacnia wizerunek prezydenta miasta, który. W jego ubraniach przeważa kolor granatowy, który wzbudza szacunek i zaufanie. Znakiem rozpoznawczym prezydenta Wrocławia są koszule białe lub niebieskie – a to kolory biznesu i polityki. Ważnym elementem jego garderoby są dodatki, takie jak spinki do mankietów, które świadczą o jakości noszonych ubrań i dbałości o szczegóły. Rafałowi Dutkiewiczowi należą się dodatkowe punkty za jednokolorowe krawaty w mocnych barwach.
Pan prezydent powinien jednak czasami postawić na styl mniej formalny, nowoczesny, a nawet sportowy, bo jest to bliższe ludziom.
Jaki styl ma Pani zdaniem prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak?
- Prezydent Poznania stawia na styl klasyczny czyli granatowe i szare garnitury, białe koszule i krawaty w pasy. Jednak w jego wieku taki ubiór jest odrobinę konserwatywny. Jacek Jaśkowiak mógłby się ubierać bardziej nowocześnie. Co więcej - powinien zamienić obszerne garnitury na bardziej dopasowane, zmienić krój spodni i postawić na jednokolorowe krawaty w mocnych barwach. To dodałoby jego wizerunkowi jakości i siły.
Prezydent Poznania bardzo dobrze wygląda w stylu nieformalnym, widać, że dobrze się z tym czuje.
Co sądzi pani o stylu ubioru prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego?
- Prezydent Krakowa jest nieco starszy od opisywanych przez nas samorządowców, w dodatku jest profesorem. Myślę, że pan Majchrowski jest bardzo przywiązany do swojego wizerunku, który odbiega od biznesowego, a jest bardzo „uniwersytecki”. To rozmija się z jego funkcją, bo jako samorządowiec musi działać, zarządzać miastem. Jego ubiór określiłabym jako poprawny i wskazujący na to, że jest osobą stateczną.
Jednak zbyt obszerne garnitury o rozmytych kolorach dodają Jackowi Majchrowskiemu lat.
Prezydent Krakowa zdecydowanie zyskałby na wizerunku, zakładając garnitur w odpowiednim dla niego rozmiarze np. w kolorze granatowym, niebieską koszulę, krawat w czystej kolorystyce. Gdyby jeszcze odrobinę przyciął zarost…
Czy rzeczywiście prezencja jest ważna w pracy i na wysokich stanowiskach?
- Wszyscy, czy tego chcemy, czy nie, oceniamy innych, po wyglądzie. W szczególności dotyczy to osób publicznych. Wydaje nam się, że ktoś, kto dba o swój wizerunek, tak samo zadba o nas i nasze miasto. Niektórzy doskonale o tym wiedzą i potrafią ubiorem wzmocnić swoją pozycję.
Dziękuję za rozmowę.
jc/ Serwis Samorządowy PAP