Polscy samorządowcy coraz aktywniej włączają się w pomoc Gruzji. Przekazują swoim gruzińskim kolegom doświadczenia polskiej transformacji
Polscy samorządowcy coraz aktywniej włączają się w pomoc Gruzji. Przekazują swoim gruzińskim kolegom doświadczenia polskiej transformacji.
W tym roku Ministerstwo Spraw Zagranicznych wyda ok. 7-8 mln zł na pomoc rozwojową dla Gruzji. Środki pomocowe przeznaczane są m.in. na wsparcie działań związanych z rozwojem regionalnym i lokalnym.
W projektach realizowanych ze środków MSZ w ramach „Polskiej pomocy 2009” uczestniczą samorządowcy. Przekazują oni swoje doświadczenia z pierwszych lat samorządności w Polsce, uczą rozwiązywać różne problemy w zakresie zarządzania, czy finansowania na poziomie lokalnym.
- Zmiany, które zachodzą w Gruzji od początku dekady, praktycznie od „rewolucji róż” mniej czy bardziej są związane ze zwiększeniem roli samorządu – mówi Janusz Szewczuk ze Stowarzyszenia Rozwoju Gospodarczego Gmin, które realizuje projekty rozwojowe dla gmin w Gruzji.
– Gruzini podkreślają, że doświadczenie polskiej transformacji, którą przeżyliśmy, jest dla nich więcej warte niż pieniądze – dodaje.
Obecnie Stowarzyszenie prowadzi program „AIA”. Jego celem jest rozwój osób i instytucji odpowiedzialnych za rozwój lokalny w Gruzji. Partnerami w projekcie jest Gdynia i Rustavi.
- Rekomendujemy gruzińskim partnerom samorządy, które dojrzały do niesienia pomocy – podkreśla Szewczuk. Jak zaznacza, wiele realizowanych działań nie mieści się już w działaniach MSZ. Przykładowo, Gruzini odbywają staże w brukselskich biurach regionalnych marszałków. Z budżetu Poznania fundowane są staże dla gruzińskich studentów.
- Te działania są realizowane dzięki zaangażowaniu polskich miast – zaznacza. Z gruzińskimi miastami współpracują m.in. Gdynia, Kraków, Łódź. Niedługo zostanie stworzona platforma telekonferencyjna pomiędzy Szczecinem a Tbilisi.
Mniejsze samorządy nie są w Gruzji tak aktywne. – Problemem są wysokie koszty związane z logistyką, z dystansem, z odrębnym kodem kulturowym – podkreśla Szewczuk. Dodaje, że większość środków z MSZ jest przeznaczana nie na meritum, a na logistykę. – Rozmawiamy ze Związkiem Miast Polskim o potrzebie stworzenia platformy, która pozwoli również mniejszym gminom na taką współpracę – informuje Szewczuk.
Gruzja finalizuje prace nad reformą polityki regionalnej. W założeniach środki na rozwój regionów będą dzielone centralnie. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego i Infrastruktury Gruzji, głównie ze środków zewnętrznych, planuje wydać na początku na ten cel około 50 mln euro.
- To musi przełożyć się na konkretne przedsięwzięcia, tak aby te środki nie były marnowane – mówi Witold Sartorius, prezes Fundacji Edukacji Ekonomicznej, który wspólnie z Fundacją „Partnerzy dla samorządu” realizuje ze środków „Polska Pomoc 2009” projekt „REGNET”. Zakłada on wsparcie gruzińskich samorządów, ale także organizacji i instytucji w taki sposób, aby otrzymały wiedzę o tym, co szykuje rząd Gruzji i organizacje międzynarodowe w sferze rozwoju regionalnego, na jakich zasadach będą dystrybuowane środki i jak się do tego przygotować.
- Wykorzystujemy polski przykład budowy samorządności w Polsce, który jest bardzo ciekawy i bardzo interesuje Gruzinów – mówi Sartorius. Jak dodaje, nie chodzi tylko o decentralizację, ale także o wdrożenie mechanizmów rozwoju społeczno-gospodarczego. W przyszłości do współpracy w projekcie „REGNET” mają być zapraszane polskie samorządy.
Anna Żarnowiecka z Fundacji „Partnerzy dla Samorządu” ocenia, że dużym problemem gruzińskiej administracji samorządowej są m.in. braki kadrowe, niedostateczne przygotowanie kadry do reformy decentralizacji i procesu rozwoju regionalnego, wciąż słaba współpraca samorządów z lokalnymi organizacjami pozarządowymi, a także, głównie ze względów finansowych, zbyt mała ilość form wsparcia dla społeczeństwa w ramach przysługującej mu pomocy społecznej.
Fundacja przy współpracy z wielkopolskimi samorządami: Czarnkowem, Grodziskiem Wielkopolskim, Gostyniem i Puszczykowem w ramach projektu „Stawiamy na jakość” szkoli kadry z zakresu pomocy społecznej.
W październiku 60 pracowników gruzińskich instytucji pomocy społecznej, podczas szkoleń w Gruzji, zostanie zapoznanych ze strukturą pomocy społecznej w Polsce, działaniami i projektami realizowanymi przez Ośrodki Pomocy Społecznej, formami wsparcia dla osób bezrobotnych, metodologią tworzenia Strategii Rozwiązywania Problemów Społecznych oraz metodologią tworzenia i realizacji projektów pomocowych.
- Nie tylko w dziedzinie pomocy społecznej jest jeszcze wiele do zrobienia – ocenia Anna Żarnowiecka. – Podczas realizacji ubiegłorocznego projektu, kiedy pokazywaliśmy jak jest przygotowywany, uchwalany i zarządzany budżet samorządu lokalnego, Gruzini, obserwując pewne procedury, ze zdumienia przecierali oczy – mówi.
Obecny ustrój samorządu w Gruzji opiera się na 69 jednostkach lokalnych – municypalitetach (w tym 5 miastach wydzielonych).
Polska w latach 2008-10 na pomoc rozwojową dla Gruzji przeznacza 5,5 mln euro. W tym czasie w ramach międzynarodowej pomocy trafi do Gruzji ok. 3 mld euro.
O polskiej pomocy dla Gruzji przedstawiciele rządu, samorządów i organizacji pozarządowych dyskutowali w piątek, 11 września podczas konferencji „Polska pomoc Gruzji 2009” zorganizowanej przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Fundację Edukacji Ekonomicznej.
/amk/