W Pawłokomie, w woj. podkarpackim, na tamtejszym cmentarzu w centrum wsi trwa budowa pomnika, który upamiętni ponad 360 Ukraińców zabitych w 1945 r. przez oddział AK w odwecie za uprowadzenie i zamordowanie 11 Polaków - poinformował w poniedziałek PAP sekretarz gminy Dynów Zygmunt Prokop.
Pomnik w kształcie krzyża powstał na Ukrainie i w tych dniach zostanie przywieziony do Pawłokomy i ustawiony na cmentarzu. Jest na to formalna zgoda właściwych organów, a przede wszystkim mieszkańców wsi, co ma szczególne znaczenie, gdyż spór w tej sprawie ciągnął się latami. Obecnie został definitywnie zażegnany.
Mieszkańcy Pawłokomy długo sprzeciwiali się budowie pomnika ku czci Ukraińców. Przypominali, że w 1945 r. zostali oni zamordowani przez oddział dowodzony przez Józefa Bisa "Wacława" w odwecie za uprowadzenie przez UPA i zastrzelenie 11 Polaków. Zgodzili się dopiero w czerwcu obecnego roku, kiedy uroczyście otwarto Cmentarz Orląt Lwowskich.
Negocjacje w tej sprawie prowadził m.in. sekretarz generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Przewoźnik. "Istotny wpływ na wyrażenie zgody na budowę pomnika miało też wzniesienie monumentu ku czci Polaków zamordowanych przez UPA, który powstał nieopodal miejscowego kościoła" - powiedział Prokop.