Wiceprezes BGK, który uczestniczył we wtorkowym panelu dotyczącym inwestycji samorządowych, zwrócił uwagę, że obok zapowiadanych przez miasta inwestycji w ekologiczny transport publiczny, czy rozwój terenów zielonych, nadal wiele gmin ma duże potrzeby związane z podstawową infrastrukturą komunalną.

„Z naszych obserwacji, a także z analizy wniosków złożonych przez samorządy w ramach Programu Inwestycji Strategicznych wynika, że nadal są zapóźnienia cywilizacyjne w kraju. To co wynika z wniosków składanych do Programu Inwestycji Strategicznych, to są przede wszystkim drogi i kanalizacja - brakuje 160 tys. km sieci kanalizacyjnej. Ogromne potrzeby są także w obszarze mieszkalnictwa” – wyliczał Robaczyński.

Wiceprezes BGK podkreślił, że bank stara się odpowiadać na te potrzeby. „Mamy programy mieszkaniowe, które w porównaniu z poprzednimi latami zanotowały skok kilkusetprocentowy jeśli chodzi o składane wnioski. Ogromne potrzeby inwestycyjne dotyczą też dróg, czyli podstawowej infrastruktury transportowej i kanalizacji, na takie inwestycje jest najwięcej wniosków w Programie Inwestycji Strategicznych  –wsparcie w tym programie to też są środki, które dystrybuuje BGK” – mówił Robaczyński. 

Dodał, że BGK „stara się z jednej strony być przyszłościowo nastawiony, czyli być w zielonym kursie i wspierać budowę kapitału społecznego, a z drugiej strony chce zamykać luki cywilizacyjne, czyli finansować podstawową infrastrukturę i mieszkania”. 

Robaczyński przypomniał też, że 20 września BGK ogłosił nową strategię na lata 2021-2025, która, jak zaznaczył, była konstruowana na podstawie obserwacji rynku oraz m.in. potrzeb samorządów.

Zgodnie z nową strategią BGK chce być coraz bardziej „zielony” - zamierza wspierać m.in. inwestycje w gospodarkę niskoemisyjną, zrównoważony rozwój, angażować się w rozwój kapitału społecznego oraz rozwijać współpracę międzynarodową. Chce wspierać innowacje, eksport i ekspansję polskich przedsiębiorstw.

mp/