Lubelski ratusz zwrócił się do szkół, by zmniejszyły swoje wydatki. Dyrektorzy placówek oświatowych odpowiadają, że nie mają już z czego ciąć
Lubelski ratusz poprosił szkoły, aby w związku z kryzysem zmniejszyły swoje wydatki. Dyrektorzy placówek oświatowych odpowiadają: - Jesteśmy bezsilni, bo nie ma z czego ciąć.
Jak pisze "Gazeta Wyborcza", szkoły zostały poproszone o przygotowanie propozycji obcięcia "wydatków bieżących w zakresie zadań własnych" w tym roku szkolnym o 2 proc. Chodzi m.in. o pieniądze przeznaczone na opłatę za media, zakup środków czystości i pomoce dydaktyczne.
- Rozumiem, że mamy kryzys gospodarczy i oszczędzać trzeba, ale czy koniecznie kosztem ubogiej oświaty? - irytuje się dyrektor jednej z lubelskich szkół ponadgimnazjalnych.
Piotr Burek, zastępca dyrektora wydziału oświaty i wychowania w lubelskim ratuszu wyjaśnia, że nie ma mowy o przymusie. - Nasze pismo do szkół ma tylko przypominać dyrektorom o potrzebie oszczędzania. Wysłaliśmy je na prośbę prezydenta Lublina. Podobne pisma w związku z kryzysem były adresowane do wszystkich jednostek budżetowych - tłumaczy "Gazecie".
Lubelski ratusz zwrócił się do szkół, by zmniejszyły swoje wydatki. Dyrektorzy placówek oświatowych odpowiadają, że nie mają już z czego ciąć
Lubelski ratusz poprosił szkoły, aby w związku z kryzysem zmniejszyły swoje wydatki. Dyrektorzy placówek oświatowych odpowiadają: - Jesteśmy bezsilni, bo nie ma z czego ciąć.
Jak pisze "Gazeta Wyborcza", szkoły zostały poproszone o przygotowanie propozycji obcięcia "wydatków bieżących w zakresie zadań własnych" w tym roku szkolnym o 2 proc. Chodzi m.in. o pieniądze przeznaczone na opłatę za media, zakup środków czystości i pomoce dydaktyczne.
- Rozumiem, że mamy kryzys gospodarczy i oszczędzać trzeba, ale czy koniecznie kosztem ubogiej oświaty? - irytuje się dyrektor jednej z lubelskich szkół ponadgimnazjalnych.
Piotr Burek, zastępca dyrektora wydziału oświaty i wychowania w lubelskim ratuszu wyjaśnia, że nie ma mowy o przymusie. - Nasze pismo do szkół ma tylko przypominać dyrektorom o potrzebie oszczędzania. Wysłaliśmy je na prośbę prezydenta Lublina. Podobne pisma w związku z kryzysem były adresowane do wszystkich jednostek budżetowych - tłumaczy "Gazecie".
Nie przeocz tego, co najważniejsze – zapraszamy do bezpłatnej subskrypcji newslettera, wysyłanego od poniedziałku do piątku przez redakcję Serwisu Samorządowego PAP. Łatwy przegląd informacji i bezpośredni dostęp do strony samorzad.pap.pl.