"Nauczycielska bieda” - to zakrawa na kpinę przy dzisiejszych pensjach nauczycieli – nie kryje oburzenia wypowiedzią prezesa ZNP Mania
"Nauczycielska bieda” - to zakrawa na kpinę przy dzisiejszych pensjach nauczycieli – nie kryje oburzenia wypowiedzią prezesa ZNP Mania. Jak co tydzień prezentujemy wypowiedzi Czytelników komentujące publikowane przez nas teksty.
Największe emocje Czytelników wzbudziła informacja o propozycji ZNP zawarcia porozumienia z partiami politycznymi w sprawie Karty Nauczyciela
Karta porozumienia .
"+Nauczycielska bieda” - to zakrawa na kpinę przy dzisiejszych pensjach nauczycieli i przy uwzględnieniu kolejnej 7% podwyżki od września” – nie kryje oburzenia
Mania.
Wtóruje jej
anpaja – „+Nauczycielska bieda+ - pobory wyższe od kierownika referatu, skarbnika. Kierownik referatu odpowiada przed RIO, ZUS-em, US, UKS, NIK, UW itd. Natomiast "Bieda nauczycielska" (…) ma jeden problem, jak wyrwać kasę na tzw.+14+” – wylicza.
Samorządowiec proponuje, żeby nauczyciele składali oświadczenia majątkowe. „W końcu też biorą pensje z publicznych pieniędzy - ludzie sami będą mogli wtedy osądzić, czy mało zarabiają” – uzasadnia.
Ewa zauważa, że „któż przed wyborami myśli rozsądnie i po obywatelsku; przed wyborami - wszystkie chwyty dozwolone, a po nas - choćby potop. No i co z tego, że to ciągnie gminy na dno”. „Będzie wygodny chłopiec do bicia” – dodaje.
A
kaja pisze, że „samorządowcy jakby się dogadali, to też byłaby liczna grupa i przed wyborami mogliby dyktować warunki”.
„To raczej jest Karta Grubego Nieporozumienia w dzisiejszych czasach…” – komentuje
mus.
Nauczyciel zwraca natomiast uwagę, że „widocznie lobby samorządowe jest zbyt słabe, żeby jakiekolwiek zmiany przeforsować”. „Nie rozumiem, o co ambaras. Łatwo narzekać na lobby nauczycielskie, trudniej na siebie” – pisze.
„Kuriozalne jest to, że choć indywidualnie nauczyciel wypracował średnią w ciągu roku, to i tak otrzyma dodatkowe pieniążki za to że jest NAUCZYCIELEM !!!! Dyskryminacja innych grup zawodowych” – tak
samorządowiec komentuje informację, że oświatowa Solidarność krytykuje stan edukacji przed nowym rokiem szkolnym,
Krytycznie o MEN.
Nauczyciel odpowiada samorządowcowi, że nie wszyscy nauczyciele dostali dodatek wyrównawczy. „Jak to ładnie zagląda się komuś w kwitek (…) nikt nie mówi o tym, że nauczyciel pracuje też w domu, że jesteśmy zmuszani do ciągłego podnoszenia kwalifikacji (…)Też byśmy chcieli jak samorządowcy odpękać swoje 8 godzin, założyć czapkę na głowę, pójść do domu i nie odrabiać +pracy domowej+” – podkreśla.
„Typowo po polsku, najpierw wprowadza się coś w całym kraju, a potem standaryzuje. Ciekaw jestem, bo nie pamiętam za czyich rządów się to stało, a rad byłbym się dowiedzieć kto był tym bałaganiarzem” – pisze do nas
Koben, reagując na informację, że MSWiA zakończyło pracę nad aplikacją, która ma pomóc w ujednoliceniu urzędowych BIP-ów,
Wzór dla BIP.
Karol Adamek pozytywnie wypowiada się o działaniach MSWiA. „Serce mi się raduje. Kiedyś wypowiedziałem się na temat standaryzacji oprogramowania dla wszystkich samorządów w Polsce. (…) cieszy fakt, że coś w tym kierunku zostało zrobione” – komentuje.
Najchętniej czytanym w ubiegłym tygodniu był tekst
Urzędnicy w metryce.
Kkż/