Artykuł 30a Karty Nauczyciela nie zostanie zlikwidowany. Samorządy powinny tak planować wynagrodzenia nauczycieli, by rozdzielać pieniądze w sposób motywacyjny - stwierdził Maciej Jakubowski, wiceminister oświaty. Po tej wypowiedzi na sali zawrzało. Od Karty Nauczyciela rozpoczął się Samorządowy Kongres Oświaty
Artykuł 30a Karty Nauczyciela nie zostanie zlikwidowany. Samorządy powinny tak planować wynagrodzenia nauczycieli, by rozdzielać pieniądze w sposób motywacyjny - stwierdził Maciej Jakubowski, wiceminister oświaty. Po tej wypowiedzi na sali zawrzało.
Od dyskusji o Karcie Nauczyciela rozpoczął się w Warszawie Samorządowy Kongres Oświaty. Omawiane są na nim propozycje zmian w prawie oświatowym, opracowane przez korporacje samorządowe.
- Zdaję sobie sprawę z tego, że finansowa sytuacja samorządów jest dosyć trudna, ale nie do końca zgadzam się ze stwierdzeniem, że te problemy spowodowane są złym modelem finansowania oświaty - mówił podczas kongresu Maciej Jakubowski.
Wiceminister zaznaczył jednak, że Ministerstwo Edukacji Narodowej chce wzrostu efektywności finansowania szkół i w takim kierunku będzie rozmawiać z partnerami.
- Problemem są przestarzałe przepisy Karty Nauczyciela. Jesteśmy za tym, żeby Kartę zmieniać, tak by oczyścić ją z przywilejów, które nie mają racji bytu - dodał Jakubowski. Wśród potrzebnych zmian wymienił zapis o przyznawaniu nauczycielom działki rolnej czy za mało precyzyjne przepisy o udzielaniu urlopów na poratowanie zdrowia.
Wiceminister podkreślał, że dyskutując o zmianach, trzeba mieć na uwadze przede wszystkim jakość nauczania, tymczasem "większość samorządowych postulatów dotyczy kosztów oświaty".
- Jeśli mówimy o potrzebie zmian, to nie po to, by popsuć, ale by naprawić - przekonywał Marek Olszewski, wiceprzewodniczący Związku Gmin Wiejskich RP. - Sytuacja dojrzała do tego, żebyśmy przedstawili gotowe propozycje, bo przez tyle lat - mimo stanowisk, próśb, konferencji - nie doczekaliśmy się zmian - mówił wójt gminy Lubicz. Apelował, by na samorządowe propozycje spojrzeć właśnie z perspektywy dbałości o jakość edukacji.
Samorządy proponują m.in. objęcie Kartą Nauczyciela tylko tzw. nauczycieli tablicowych, zwiększenia pensum, wypłacania pedagogom pensji po przepracowanym miesiącu, a nie „z góry" jak obecnie, ewidencjonowania 40 godzinnego czasu pracy oraz likwidacji art. 30a o wypłacaniu jednorazowego dodatku uzupełniającego w przypadku niezagwarantowania pedagogom średnich wynagrodzeń.
- Są tacy, którzy uważają, że nasze propozycje są minimalistyczne. One nie idą dalej, dlatego że nie chcemy fantazjować. Proponujemy to, co naszym zdaniem jest możliwe do osiągnięcia - wyjaśniał Olszewski.
MEN podkreśla, że w resorcie także trwają prace nad projektem zmian w prawie oświatowym. Pierwsze konkretne rozwiązania ministerstwo ma przedstawić 9 października. Ostateczna propozycja nowelizacji ma być gotowa do końca roku.
- Artykuł 30a Karty Nauczyciela nie zostanie zlikwidowany, ale tak zmieniony, że jego rozliczanie będzie łatwiejsze. Samorządy powinny tak planować wynagrodzenia nauczycieli, by rozdzielać pieniądze w sposób motywacyjny - mówił Maciej Jakubowski.
Jeśli chodzi o zwiększenie pensum, wiceminister przypomniał, że do listopada trwają badania czasu pracy nauczyciela i dopiero one dadzą merytoryczne podstawy do dyskusji na ten temat. Krytycznie ocenił samorządowy postulat, by finansowanie nauczycielskich urlopów na poratowanie zdrowia przejął na siebie Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Zaznaczył jednak, że zasady udzielania tych urlopów zostaną zmienione, tak by uszczelnić system.
Na drugi dzień kongresu zaplanowane są m.in. wystąpienia minister edukacji Krystyny Szumilas oraz byłych ministrów oświaty. Po południu odbędzie się przemarsz przedstawicieli gmin, miast i powiatów do Sejmu, gdzie zostaną złożone podpisy zebrane pod obywatelskim projektem zmiany ustawy o dochodach jst oraz samorządowy projekt zmian w ustawach oświatowych.
/aba/