Wyniki finansowe gmin woj. śląskiego w 2020 r. były lepsze, niż w 2019 r., średnio o ok. 10 proc. - powiedziała we wtorek Aneta Stachańczyk z Urzędu Statystycznego w Katowicach. Jak wyjaśniła, mimo trudnego roku wydatki rosły średnio wolniej niż dochody.
Aneta Stachańczyk, która kieruje Śląskim Ośrodkiem Badań Regionalnych, działającym w strukturze Urzędu Statystycznego w Katowicach, wystąpiła podczas wtorkowej ceremonii nagrodzenia zwycięzców Rankingu Gmin woj. śląskiego. Ranking ten dla województwa przygotował Ośrodek Kształcenia Samorządu Terytorialnego im. Waleriana Pańki FRDL we współpracy ze specjalistami Śląskiego Ośrodka Badań Regionalnych.
Jak mówiła Stachańczyk, zawarte w sferze gospodarczej i przestrzennej Rankingu wskaźniki uwzględniają m.in. dochody i wydatki miast i gmin w oparciu o sprawozdania budżetowe za ub. rok.
„Pomimo trudnego roku 2020 r., pomimo pandemii, wyniki budżetów gmin i miast na prawach powiatów są generalnie lepsze. Średnia dla woj. śląskiego to wyniki lepsze o ok. 10 proc.” – wskazała statystyczka.
„Gminy osiągnęły lepsze wyniki w dochodzie własnym w przeliczeniu na jednego mieszkańca w porównaniu z 2019 r. Wydatki gmin na inwestycje i administrację publiczną również zwiększyły się, średnio ok. 11 proc., wydatki bieżące wzrosły o ok. 10 proc. (...) Średnia dla województwa jest pozytywna, ponieważ mimo wszystko wydatki rosły wolniej, niż rosły dochody” – zaznaczyła
Stachańczyk wskazała też, że pod kątem rankingu badano też inwestycyjne nastawienie gmin, w szczególności zdolność do pozyskiwania środków zewnętrznych na inwestycje.
„Środki unijne niestety w 2020 r. wyhamowały. Być może rok pandemii na to wpłynął, być może inne okoliczności. W 2019 r. notowaliśmy dużo lepsze wyniki samorządów w pozyskiwaniu środków w porównaniu z 2018 r. W 2020 r. średnio nie ma dużych wzrostów, wartości są porównywalne z 2019 r.” – zaznaczyła.
Wzrasta stopień zadłużenia budżetów gmin średnio dla woj. śląskiego; statystycy odnotowali tu wzrost z 5,1 proc. rdr. w 2018 r. i 5,5 proc. rdr. w 2020 r. Wzrastają wskaźniki pokrycia powierzchni gmin planami zagospodarowania przestrzennego.
Odnośnie potencjału w sferze społecznej w badaniu zaliczono wskaźniki salda migracji i przyrostu naturalnego. „Niestety w tych dziedzinach odnotowujemy w woj. śląskim niekorzystne tendencje. Ubywa ludności. Mamy ujemne saldo migracji, ujemny przyrost naturalny – te wskaźniki są w większości gmin ujemne” – uściśliła Stachańczyk.
We wskaźniku ujmującym finansowanie i zarządzanie oświatą publiczną – wydatki na oświatę i wychowanie, wydatki na opiekę nad dzieckiem, a także efektywność wydatkowania tych środków, uzupełnione o wyniki z egzaminu ósmoklasisty - odnotowano wzrosty.
„Wyniki nie są zbyt wysokie w finansowaniu działania organizacji pozarządowych i innych podmiotów prowadzących działalność publiczną” – dodała statystyczka, sugerując samorządowcom podwyższenie tych nakładów. Za bardzo zróżnicowane pomiędzy gminami i miastami woj. śląskiego uznała wydatki na ochronę powietrza i klimatu.
Zgodnie z ogłoszonymi we wtorek wynikami Rankingu Gmin woj. śląskiego, w kategorii gmin do 20 tys. mieszkańców trzy pierwsze miejsca zajęły Goczałkowice-Zdrój, Buczkowice i Wilkowice. W kategorii gmin powyżej 20 tys. mieszkańców na podium znalazły się kolejno: Tarnowskie Góry, Cieszyn i Mikołów. W utworzonej tylko dla woj. śląskiego kategorii dla tamtejszych 19 miast na prawach powiatu najwyższe wyniki uzyskały: Bielsko Biała, Katowice i Rybnik.
mtb/ mk/ mp/