W środę w siedzibie Ministerstwa Gospodarki odbyła się konferencja pn. „Energia odnawialna szansą dla gmin” zorganizowana przez Stowarzyszenie Gmin Przyjaznych Energii Odnawialnej (SGPEO), Związek Gmin Wiejskich Rzeczpospolitej Polskiej (ZGWRP), Polską Izbę Gospodarczą Energii Odnawialnej (PIGEO), Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej (PSEW) oraz Stowarzyszenie Energii Odnawialnej (SE0).

Wicepremier Janusz Piechociński w rozmowie z dziennikarzami, zwrócił uwagę na potrzebę prosumenckiego patrzenia, tak aby mikroenergetyka domowa wiązała się równocześnie ze wzrostem efektywności zużycia energii.

Przekonywał, że odnawialne źródła energii są wielką szansą na nowe miejsca pracy i nowe źródła dochodów dla społeczeństwa obywatelskiego miejscowego samorządu.

Jak zaznaczył wicepremier, procesy globalne, coraz bardziej konkurencyjny rynek – nie tylko pakiet klimatyczno - energetyczny – wymuszają bitwę o ogień, czyli o dostępną, tanią, odnawialną i odtwarzalną energię.

Jego zdaniem oprócz regulacji ustawowych, deklaracji i woli politycznej, potrzebna jest też praca na rzecz akceptacji społecznej. Natomiast - jak zapewnił - wola polityczna ze strony rządu jest.

- Do końca marca zostanie skierowany pakiet w zakresie rozwiązań energetycznych. Spodziewamy się, że parlament nada temu pakietowi nadzwyczajny, pilny tryb procedowania - zadeklarował Piechociński.

Z kolei przewodniczący Związku Gmin Wiejskich Rzeczpospolitej Polskiej (ZGW RP) Mariusz Poznański zwrócił uwagę, że w małych gminach wiejskich nie ma dużej możliwości pozyskiwania nowych źródeł dochodów.

Natomiast zwiększanie dochodów jest - jak podkreślił - niezbędnym elementem działania każdego burmistrza i wójta. W ocenie Poznańskiego, to właśnie inwestycje proekologiczne dostarczają źródeł dochodów do budżetów gmin, a tereny wiejskie są najbardziej predysponowane do pozyskiwania energii odnawialnej.

Zaznaczył, że jest to szczególnie istotne w kontekście nałożenia przez ministra finansów ograniczeń wynikających z art. 243 ustawy o finansach publicznych.

Choć w tej kwestii - jak powiedział Poznański - po rozmowie z Januszem Piechocińskim jest dobrej myśli, ponieważ wiceminister „zapowiedział, że będzie robił wszystko, aby inwestycje gminne zostały wyłączone z pakietu art. 243”.

Również premier Donald Tusk w styczniu zapowiedział, że strona rządowa bliżej przyjrzy się problemowi. Dyskusji na ten temat ma być poświęcone kolejne spotkanie premiera samorządowcami, zaplanowane na 20 marca. 

Stanowisko ministerstwa finansów pozostaje jednak niezmienne. W odpowiedzi na interpelację poselską resort finansów powtórzył, że nie przewiduje zmiany indywidualnego wskaźnika zadłużenia dla samorządów, ani przesunięcia terminu jego obowiązywania. 

Zdaniem przedstawicieli samorządów wejście w życie przepisu spowoduje, że część JST będzie miała problem z uchaleniem budżetu na 2014 r., a dr Michał Bitner z Uniwerytetu Warszawskiego prognozuje, że jedynie co dziewiąty samorząd będzie w stanie sięgnąć po unjne dotacje na lata 2014 - 2020.

/kic/

Serwis Samorządowy PAP