Dom nad rzeką. Nie można budować na terenach zalewowych
12.02.2014
Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że ryzyko wystąpienia powodzi nawet raz na sto lat uzasadnia zakaz zabudowy na terenach zalewowych – pisze „Rz”
Odmowę zwolnienia z zakazów obowiązujących na obszarach zagrożonych powodzią uzasadnia potencjalne zagrożenie życia i zdrowia ludzi w razie zalania wodą – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, rozpatrujący skargę Anny F. Sprawę opisuje "Rzeczpospolita".
Anna F. chciała postawić parterowy budynek jednorodzinny nad Wisłą. Dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku odmówił, bo działka leży w strefie bezpośredniego zagrożenia powodzią. Prezes Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej utrzymał w mocy odmowę. W skardze do WSA Anna F. próbowała podważyć odmowę, jednak według sądu odmowa była uzasadniona i oddalił sprawę.
Sędzia Anna Wójcik podkreśla, że działka leży w bezpośrednim sąsiedztwie Wisły, gdzie nie ma wałów przeciwpowodziowych, na obszarze zagrożonym całkowitym zalaniem raz na 100 lat. Nie oznacza to jednak, że takie prawdopodobieństwo występuje w odstępach stuletnich.
Mapy zagrożenia i ryzyka powodziowego zostały opublikowane na portalu Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej. Wkrótce zostaną przekazane jednostkom administracji publicznej. Od tej pory wszystkie decyzje o warunkach zabudowy mają uwzględniać poziom zagrożenia powodziowego.
Dom nad rzeką. Nie można budować na terenach zalewowych
12.02.2014
Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że ryzyko wystąpienia powodzi nawet raz na sto lat uzasadnia zakaz zabudowy na terenach zalewowych – pisze „Rz”
Odmowę zwolnienia z zakazów obowiązujących na obszarach zagrożonych powodzią uzasadnia potencjalne zagrożenie życia i zdrowia ludzi w razie zalania wodą – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, rozpatrujący skargę Anny F. Sprawę opisuje "Rzeczpospolita".
Anna F. chciała postawić parterowy budynek jednorodzinny nad Wisłą. Dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku odmówił, bo działka leży w strefie bezpośredniego zagrożenia powodzią. Prezes Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej utrzymał w mocy odmowę. W skardze do WSA Anna F. próbowała podważyć odmowę, jednak według sądu odmowa była uzasadniona i oddalił sprawę.
Sędzia Anna Wójcik podkreśla, że działka leży w bezpośrednim sąsiedztwie Wisły, gdzie nie ma wałów przeciwpowodziowych, na obszarze zagrożonym całkowitym zalaniem raz na 100 lat. Nie oznacza to jednak, że takie prawdopodobieństwo występuje w odstępach stuletnich.
Mapy zagrożenia i ryzyka powodziowego zostały opublikowane na portalu Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej. Wkrótce zostaną przekazane jednostkom administracji publicznej. Od tej pory wszystkie decyzje o warunkach zabudowy mają uwzględniać poziom zagrożenia powodziowego.
Nie przeocz tego, co najważniejsze – zapraszamy do bezpłatnej subskrypcji newslettera, wysyłanego od poniedziałku do piątku przez redakcję Serwisu Samorządowego PAP. Łatwy przegląd informacji i bezpośredni dostęp do strony samorzad.pap.pl.