Dwa nowe biura zastąpią w Warszawie likwidowane Biuro Gospodarki Nieruchomościami. Ponadto miasto wstrzymuje zwroty nieruchomości
Dwa nowe biura zastąpią Biuro Gospodarki Nieruchomościami, sprawami lokatorów z reprywatyzowanych budynków zajmie się nowy pełnomocnik.
Ponadto miasto wstrzymuje zwroty nieruchomości - poinformował w poniedziałek wiceprezydent stolicy Witold Pahl.
Pahl powiedział, że zmiany w strukturze ratusza to "kolejny krok na drodze do wyjścia z kryzysu dekretowego".
Po pierwsze, jak powiedział wiceprezydent, zgodnie z zapowiedziami, Biuro Gospodarki Nieruchomościami zostaje rozwiązane. Jego miejsce zajmą dwa nowo powołane biura - Biuro Spraw Dekretowych oraz Biuro Mienia Miasta i Skarbu Państwa. Dyrektorem tego pierwszego został Piotr Rodkiewicz; na czele drugiego biura stanął Arkadiusz Kuranowski.
Pahl powiedział, że w biurze dekretowym będą pracowali zupełnie nowy pracownicy. "Potrzebne są wyższe kompetencje, te kompetencje wynikają z nowego prawa. (...) To są kryteria, w oparciu o które zostały przyjęte nowe osoby do pracy w biurze dekretowym, aby to były osoby, które do tej pory nie pracowały w Biurze Gospodarki Nieruchomościami" - zaznaczył Pahl.
Ponadto ratusz powołał pełnomocnika ds. rozwiązywania problemów lokatorów z budynków objętych roszczeniami, została nim Magdalena Młochowska.
Rodkiewicz, który w przeszłości m.in. pełnił obowiązki prezesa Prokuratorii Generalnej, powiedział, że od 25 lat "jest w służbie publicznej", a od 20 lat zajmuje się ochroną interesu Skarbu Państwa. Najważniejszą zmianą, jaka zajdzie w zakresie dekretu warszawskiego - zapowiedział Rodkiewicz - będzie wyważanie interesów byłych właścicieli i interesów lokatorów. "Zadośćuczynienie krzywdom, które ponieśli właściciele, nie może odbywać się kosztem krzywd innych ludzi" - powiedział Rodkiewicz.
Młochowska powiedziała z kolei, że "od dzisiaj ma nadzieję", że będzie rzecznikiem mieszkańców, lokatorów oraz instytucji, które w wyniku decyzji związanych z dekretem Bieruta są poszkodowane. "Chcę udzielać im wszelkiego możliwego wsparcia, oczywiście w dużej mierze we współpracy z poszczególnymi dzielnicami" - powiedziała nowa pełnomocnik. Dodała, że wcześniej pracowała w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji.
Kuranowski podkreślił, że od 15 lat jest związany z samorządem warszawskim, ostatnio był dyrektorem Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami w dzielnicy Wawer. Będzie zajmował się m.in. współpracą z dzielnicami.
Po likwidacji BGN niektóre zadania wykonywane przez to biuro będą realizować również Zarząd Mienia m.st. Warszawy i Zarząd Mienia Skarbu Państwa oraz urzędy dzielnic.
Pahl poinformował również o wstrzymaniu wydawania nieruchomości, które w oparciu o orzeczenia sądowe bądź administracyjne miały trafić w "ręce osób uprawnionych". "Takie zarządzenie zostało podpisane i burmistrzowie są zobowiązani do przestrzegania procedury, która nakłada na nich obowiązek kolejnej weryfikacji spraw" - powiedział Pahl.
Odpowiadając na pytania dziennikarzy powiedział, że we wrześniu Naczelny Sąd Administracyjny wydał orzeczenie, z którego wynika, że wspólnoty mieszkańców mają uprawnienia do występowania przed sądami w sprawach dotyczących dekretu Bieruta. "Jest to na tyle istotna zmiana, jak stwierdziliśmy po przeglądzie akt, że może to powodować podstawę do wznowienia postępowania, postępowania przed sądami mogą być wznowione" - wyjaśnił Pahl.
Wiceprezydent powiedział także o decyzjach o odmowie zwrotu 230 nieruchomości w wyniku obowiązywania "małej" ustawy reprywatyzacyjnej. Agnieszka Kłąb ze stołecznego ratusza w rozmowie z PAP doprecyzowała, że wartość podana przez Pahla to szacunkowa liczba nieruchomości wykorzystywanych na cele publiczne, które zdaniem ratusza nie zostaną zwrócone.
Ratusz zakończył również pierwszy etap wyłaniania zespołów audytowych, które będą dokonywały przeglądu spraw związanych z dekretem Bieruta - dodał Pahl. Zaznaczył, że ratusz ma wyłonionych trzech "potencjalnych wykonawców" audytu. (PAP)