Rada Powiatu w Końskich uległa rozwiązaniu z mocy prawa na skutek niedokonania wyboru zarządu w określonym terminie - głosi obwieszczenie wojewody świętokrzyskiej Agaty Wojtyszek. Zakwestionowany zarząd powiatu protestuje.

Według ustawy o samorządzie powiatowym, po ogłoszeniu obwieszczenia o rozwiązaniu rady niebawem powinny odbyć się przedterminowe wybory. Do czasu wyboru zarządu przez nową radę premier, na wniosek szefa MSWiA, wyznaczy osobę, która w tym okresie będzie pełnić funkcję organów powiatu.

Wojewoda w swoim obwieszczeniu powołała się na art. 29. Ustawy o samorządzie powiatowym mówiący o rozwiązaniu rady powiatu w razie niepowołania zarządu w terminie trzech miesięcy od dnia ogłoszenia wyniku wyborów.

Obecnie zarząd powiatu składa się z trzech osób, natomiast statut samorządu mówi o konieczności powołania czterech członków.

W tej sytuacji - jak obwieściła wojewoda - Rada Powiatu w Końskich uległa rozwiązaniu 26 stycznia 2019 r. Rzecznik wojewody Diana Głownia podkreśla, że rozwiązanie Rady Powiatu w Końskich nastąpiło z mocy prawa, a obowiązkiem wojewody było poinformowanie o tym.

To oznaczać będzie unieważnienia wszystkich działań, która rada i zarząd powiatu podjęły od 26 stycznia.

Decyzję wojewody poprzedził wniosek grupy opozycyjnych radnych w Końskich, którzy dowodzili, że przy wyborze zarządu powiatu złamano statut rady.

Zakwestionowany zarząd powiatu w Końskich nie zgadza się z tym stanowiskiem oraz obwieszczeniem. Podczas nadzwyczajnej sesji rady, którą zwołano 20 marca, sprawę przekazano zewnętrznemu pełnomocnikowi, którym został prof. Marek Chmaj. Zgodnie z przyjętą uchwałą, prawnik ma reprezentować "Radę Powiatu w Końskich w postępowaniach przed organami administracji oraz sądami wszystkich instancji w zakresie rozstrzygnięć nadzorczych Wojewody Świętokrzyskiego i Prezesa Rady Ministrów dotyczących Rady Powiatu w Końskich".

W przygotowanej na zamówienie powiatu ekspertyzie Chmaj ocenił, że zastosowanie w tym wypadku przez wojewodę art. 29. Ustawy o samorządzie powiatowym będzie "złamaniem zasady legalizmu określonej w art. 7 Konstytucji RP".

Ustawa o samorządzie powiatowym mówi, że Rada powiatu wybiera zarząd w liczbie od 3 do 5 osób, w tym starostę i wicestarostę, w ciągu 3 miesięcy od dnia ogłoszenia wyników wyborów. Liczbę członków zarządu określa w statucie rada powiatu.

Statut powiatu koneckiego w momencie wyboru zarządu, co miało miejsce na pierwszej sesji rady - 23 listopada 2018 r., stanowił, że w skład zarządu wchodzą cztery osoby: starosta jako przewodniczący, wicestarosta i dwóch członków. Wyłoniony przez radę zarząd liczył natomiast trzy osoby: starostę Andrzeja Marka Lenarta, wicestarostę Mariana Sobonia i Damiana Rozmusa jako członka.

26 lutego 2019 r. rada powiatu dokonała zmiany statutu wpisując, że w skład zarządu wchodzą: starosta jako przewodniczący, wicestarosta i jeden członek zarządu.

W ocenie prof. Chmaja, art. 29. Ustawy o samorządzie powiatowym nie ma więc w tym przypadku zastosowania ponieważ "odnosi się wyłącznie do sytuacji braku podjęcia aktu wyboru zarządu powiatu przez radę powiatu (...). "Niezgodność składu zarządu ze statutem nie może skutkować sankcją rozwiązania rady powiatu z mocy prawa" - konkluduje pełnomocnik rozwiązanej rady.

Przeciwko zwołaniu nadzwyczajnej sesji i podejmowaniu dalszych kroków przez zarząd powiatu protestują w Końskich radni opozycyjni. Radny Wiesław Skowron mówił podczas nadzwyczajnego posiedzenia, że sesja jest niezgodna z prawem, a od 26 stycznia nie ma zarządu powiatu. "Wszystkie dokumenty, które będą podjęte na tej sesji zaskarżę do wojewody" - mówił.

W wyborach 21 października PiS uzyskało w 21-osobowej w radzie powiatu koneckiego sześć mandatów, PSL - pięć, SLD-Lewica Razem - cztery, komitet Kreatywna Jedność Powiatu Koneckiego - trzy, komitet Samorządni Ziemi Koneckiej Krzysztof Obratański - dwa, Porozumienie Samorządowe TKN - jeden mandat.

js/