16 czerwca mieszkańcy powiatu koneckiego mieliby ponownie wybrać 21 radnych powiatowych - zakłada opublikowany projekt rozporządzenia premiera Mateusza Morawieckiego.

"Zarządzenie wyborów przedterminowych uzasadnia rozwiązanie Rady Powiatu w Końskich z mocy prawa, wskutek niedokonania wyboru Zarządu Powiatu w terminie określonym w art. 27 ust. 1 ustawy z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorządzie powiatowym" - głosi uzasadnienie projektu rozporządzenia.

W dokumencie przypomniano, że 20 marca Wojewoda Świętokrzyski obwieścił, iż Rada Powiatu w Końskich uległa rozwiązaniu 26 stycznia 2019 r.

Wojewoda w swoim obwieszczeniu powołała się na art. 29. Ustawy o samorządzie powiatowym mówiący o rozwiązaniu rady powiatu w razie niepowołania zarządu w terminie trzech miesięcy od dnia ogłoszenia wyniku wyborów.

Wyłoniony zarząd powiatu składał się z trzech osób, natomiast statut samorządu w momencie wyboru mówił o konieczności powołania czterech członków.

W tej sytuacji - jak obwieściła wojewoda - Rada Powiatu w Końskich uległa rozwiązaniu 26 stycznia 2019 r. Rzecznik wojewody Diana Głownia podkreślała wówczas, że rozwiązanie Rady Powiatu w Końskich nastąpiło z mocy prawa, a obowiązkiem wojewody było poinformowanie o tym.

Zakwestionowany zarząd powiatu w Końskich nie zgadza się ze stanowiskiem wojewody. Obwieszczenie zostało zaskarżone do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach.

Reprezentujący samorząd pełnomocnik prof. Marek Chmaj przekonuje, że zastosowanie w tym wypadku przez wojewodę art. 29. Ustawy o samorządzie powiatowym byłoby "złamaniem zasady legalizmu określonej w art. 7 Konstytucji RP", a w obwieszczeniu przyjęto błędną wykładnię art. 27 ust. 1 ustawy o samorządzie powiatowym.

Ustawa o samorządzie powiatowym mówi, że Rada powiatu wybiera zarząd w liczbie od 3 do 5 osób, w tym starostę i wicestarostę, w ciągu 3 miesięcy od dnia ogłoszenia wyników wyborów. Liczbę członków zarządu określa w statucie rada powiatu.

Statut powiatu koneckiego w momencie wyboru zarządu, co miało miejsce na pierwszej sesji rady - 23 listopada 2018 r., stanowił, że w skład zarządu wchodzą cztery osoby: starosta jako przewodniczący, wicestarosta i dwóch członków. Wyłoniony przez radę zarząd liczył natomiast trzy osoby: starostę Andrzeja Marka Lenarta, wicestarostę Mariana Sobonia i Damiana Rozmusa jako członka.

26 lutego 2019 r. rada powiatu dokonała zmiany statutu wpisując, że w skład zarządu wchodzą: starosta jako przewodniczący, wicestarosta i jeden członek zarządu.

W ocenie prof. Chmaja, art. 29. Ustawy o samorządzie powiatowym nie ma więc w tym przypadku zastosowania ponieważ "odnosi się wyłącznie do sytuacji braku podjęcia aktu wyboru zarządu powiatu przez radę powiatu (...). "Niezgodność składu zarządu ze statutem nie może skutkować sankcją rozwiązania rady powiatu z mocy prawa" - konkluduje pełnomocnik rozwiązanej rady.

Według uzasadnienia skargi skierowanej do WSA, statut powiatu jest aktem prawa miejscowego "co oznacza jedynie, że określona w nim liczba członków zarządu musi być zgodna z ustawową normą w tym zakresie". "Regulacja statutowa nie może przesądzać o dokonaniu aktu wyboru organu jakim jest zarząd powiatu, jeżeli akt wyboru jest zgodny z normą ustawową" - czytamy.

Ze stanowiskiem wojewody, nie zgadza się także 11 radnych, którzy tworzyli w powiecie koneckim koalicję rządzącą, w tym dotychczasowi członkowie zarządu powiatu. W swoim stanowisku skierowanym kilka dni temu do mieszkańców powołali się na argumenty wskazane w opinii prawnej prof. Chmaja. Radni wskazali także, że prof. Chmaj zwrócił się do premiera o "wszczęcie procedury nadzorczej wobec wojewody świętokrzyskiego w związku z naruszeniem prawa".

W wyborach 21 października PiS uzyskało w 21-osobowej w radzie powiatu koneckiego sześć mandatów, PSL - pięć, SLD-Lewica Razem - cztery, komitet Kreatywna Jedność Powiatu Koneckiego - trzy, komitet Samorządni Ziemi Koneckiej Krzysztof Obratański - dwa, Porozumienie Samorządowe TKN - jeden mandat.

Obecnie pełniącym obowiązki organów powiatu koneckiego jest - decyzją premiera - Grzegorz Piec - szef struktur PiS w powiecie. Piec był radnym powiatowym w rozwiązanej radzie, także w jej poprzedniej kadencji. Był też kandydatem ugrupowania po ubiegłorocznych wyborach samorządowych na starostę - rekomendowanym przez zarząd wojewódzki partii - ale nie został wybrany.

js/