Wynagrodzenie za nadgodziny przysługuje wszystkim, poza wójtem. Nie jest jednak jasne, co powinno być premiowane w przypadku kadry kierowniczej
Wynagrodzenie za nadgodziny przysługuje wszystkim pracownikom gminy, poza wójtem. Nie jest jednak jasne, czy w przypadku kadry kierowniczej premiowana powinna być praca poza niedzielą i świętami.
Stanowisko dominujące w literaturze naukowej, zgodnie z którym wynagrodzenie za nadgodziny przysługuje również zastępcy wójta, sekretarzom, skarbnikom i pozostałym osobom na stanowiskach kierowniczych, wzbudziło wątpliwości dr Moniki Latos – Miłkowskiej z Uniwersytetu Warszawskiego.
W jej ocenie możliwe jest, że przypadku kadry zarządzającej w JST, powinno stosować się przepisy Kodeksu pracy. Nie należy więc płacić im za nadliczbówki, chyba że pracują w niedzielę lub święto.
Zgodnie z kodeksem pracy, za pracę w godzinach nadliczbowych, oprócz normalnego wynagrodzenia, przysługuje dodatek. Jednak nie wszystkim.
Przepisy stanowią, że kierownicy wyodrębnionych komórek organizacyjnych i pracownicy zarządzający w imieniu pracodawcy zakładem pracy, w razie konieczności, wykonują swoje obowiązki po godzinach nieodpłatnie (art. 151 4 k.p.).
Prawo do wynagrodzenia oraz dodatku z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych przysługuje im jedynie za pracę w niedzielę i święto.
Korzystniejszą sytuację prawną kadrze kierowniczej stwarza ustawa o pracownikach samorządowych. Zgodnie z art. 42 ust. 4 u.p.s., który w literaturze naukowej uznaje się za lex specialis w stosunku do art. 1514 k.p., pracownikowi samorządowemu za pracę wykonywaną na polecenie przełożonego w godzinach nadliczbowych przysługuje, według jego wyboru, wynagrodzenie, albo czas wolny w tym samym wymiarze.
Zdaniem znawców przedmiotu, takich jak Agnieszka Rzetecka-Gil, Tadeusz Mordel czy Stefan Płażek, nie będzie to dotyczyło jedynie tych, którzy nie mają przełożonych, a zatem nie spełniają przesłanki pracy w godzinach nadliczbowych na polecenie przełożonego. Takim pracownikiem będzie wójt (burmistrz, prezydent).
Jednak w opinii dr Latos – Miłkowskiej możliwa jest również odmienna interpretacja przepisów. Jeżeli bowiem przyjmiemy, że oba przepisy (kodeksu pracy i ustawy o pracownikach samorządowych) są przepisami szczególnymi - wobec ustawowej regulacji o nadgodzinach - należy uznać, że przepis kodeksu pracy ma charakter normy szczególnej, gdyż ma węższy zakres przedmiotowy (dotyczy tylko kadry zarządzającej).
„W takiej sytuacji można moim zdaniem przyjąć, że art. 1514 k.p., należy stosować również do pracowników samorządowych, którzy są pracownikami zarządzającymi zakładem pracy i kierownikami wyodrębnionych jednostek organizacyjnych” – napisała w opinii prawnej dla resortu administracji.
/kic/Serwis Samorządowy PAP