„Obawy związane z działaniem pola elektromagnetycznego są nieuzasadnione” - powiedział Serwisowi Samorządowemu PAP.

Lipski wskazał, że wokół 5G funkcjonuje wiele mitów, ale - jak podkreślił - istnieje też szereg faktów, które nad nimi zwyciężają.

„Mity wiążą się głównie z obawami ludzi, dotyczącymi wpływu pola elektromagnetycznego na życie i zdrowie. To jest temat, który już od wielu lat istnieje gdzieś w przestrzeni publicznej, bardzo często wychodzi na wierzch i wzmaga się w momencie, kiedy mamy do czynienia z nową generacją telefonii komórkowej” - powiedział.

Wyjaśnił, że pole elektromagnetyczne to zjawisko znane od dawna i badane przez naukowców od dziesięcioleci.

„Jest to jeden z obszarów nauki, co do których naprawdę wiemy bardzo, bardzo dużo. I jedno z pewnością możemy powiedzieć, że w momencie, kiedy mamy to pole elektromagnetyczne w takich limitach, co do których jesteśmy pewni, że są bezpieczne, to nie mamy się czego obawiać” - stwierdził.

Ekspert zaznaczył jednocześnie, że systemy telefonii komórkowej nie mogą zaszkodzić ludziom.  

„Pamiętajmy, że mity związane z polem elektromagnetycznym są tylko mitami i żaden system telefonii komórkowej, czy to jest 5G, 4G czy nawet 2G nie jest w stanie wyrządzić nam szkody a już na pewno nie został stworzony po to, żeby kontrolować umysły, bo i takie spiskowe teorie pojawiają się gdzieś tam w przestrzeni publicznej” - powiedział Lipski w rozmowie z Serwisem Samorządowym PAP.

W środę, 23 września, zapraszamy na wideoczat, poświęcony problematyce 5G i zastosowaniu tej technologii w samorządach. Na pytania, które już dziś można przesyłać drogą mailową na adres: samorzad@pap.pl odpowiedzą: Marek Lipski oraz prof. Andrzej Krawczyk, prezes Polskiego Towarzystwa Zastosowania Elektromagnetyzmu. 

jjk