Do współpracy gospodarczej pomiędzy firmami kazachskimi i polskimi namawiał podczas swojej wizyty w Kędzierzynie-Koźlu radca-minister Ambasady Kazachstanu w RP
Do współpracy gospodarczej pomiędzy firmami kazachskimi i polskimi namawiał podczas swojej wizyty w Kędzierzynie-Koźlu radca-minister Ambasady Kazachstanu w RP Margułan Baimukhan.
Jego przyjazd miał związek z Dniami Kazachstanu na Opolszczyźnie, które odbywały się w dniach od 13 do 15 października. Środowa wizyta w Kędzierzynie-Koźlu rozpoczęła się w magistracie od spotkania z prezydentem miasta, Wiesławem Fąfarą i jego zastępcą Brygidą Kolendą-Łabuś. Obecny był również Józef Bryll, wiceprezes Stowarzyszenia Współpracy Polska-Wschód, które zaprosiło kazachskiego dyplomatę na Opolszczyznę.
- O Kędzierzynie-Koźlu mówi się teraz w Polsce, jako o prężnie rozwijającym się ośrodku przemysłowym. Zatem wizyta pana ministra nie jest przypadkowa - wyjaśnił Józef Bryll.
Już podczas wizyty w Urzędzie Miasta Margułan Baimukhan dał się poznać jako osoba dysponująca ogromną wiedzą w dziedzinie ekonomii i świetną orientacją w sprawach współpracy gospodarczej pomiędzy obu krajami.
- Polska jest naszym największym partnerem handlowym w Europie Środkowo-Wschodniej. Cieszę się, że tu na miejscu mogę zaoferować pewne mechanizmy współpracy z naszymi przedsiębiorstwami - przekonywał Margułan Baimukhan dodając, że Kazachstan i jego przedsiębiorstwa zainwestowały za granicą już 19 miliardów USD.
Kazachstan jest m.in. właścicielem portu w gruzińkim Batumi, największej rafinerii w Rumunii, sieci hotelarskich w Europie. Przedsiębiorstwa z Kazachstanu coraz chętniej inwestują w krajach Unii Europejskiej. Ten azjatycki kraj uzyskuje ogromne dochody ze sprzedaży surowców naturalnych, głównie ropy i gazu. Pieniądze z tego tytułu zasilają tzw. fundusz stabilizacyjny, na którym zgromadzono już 25 miliardów USD.
Kontakty gospodarcze z Polską są bardzo obiecujące, jednak utrudnia je brak wiedzy o potencjalnych możliwościach współpracy, niepraktyczne przepisy oraz brak bezpośrednich połączeń lotniczych pomiędzy naszymi krajami.
Obecnie swoje siedziby w Kazachstanie ma około 100 polskich firm, natomiast interesy z Kazachstanem robi około 1000 naszych przedsiębiorstw.
Po wizycie w magistracie w Kędzierzyńsko-Kozielskim Parku Przemysłowym rozpoczęła się prezentacja multimedialna Kazachstanu, przygotowana z myślą o przedstawicielach biznesu i samorządów terytorialnych.
Na spotkaniu tym obecnych było około 20 przedsiębiorców z naszego regionu. Okazało się, że rodzime firmy z branży meblarskiej oraz przykładowo Jokey Plastik są już obecne na rynku kazachskim. Współpracę chętnie nawiązałaby także Kozielska Fabryka Maszyn, produkująca m.in. urządzenia dla górnictwa. Tym bardziej, że przemysł wydobywczy przeżywa prawdziwy rozkwit w Kazachstanie.
Margułan Baimukhan odwiedził także Instytut Ciężkiej Syntezy Organicznej w Kędzierzynie-Koźlu, którego dyrekcja bardzo liczy na współpracę z kazachską branżą rafineryjno-petrochemiczną. ICSO oferuje cały szereg ciekawych technologii, na co zwrócił uwagę sam minister zapewniając, że uczyni wszystko, aby do takiej współpracy doszło i to jak najszybciej.
Tekst i foto: Andrzej Kopacki
asystent prezydenta Kędzierzyna-Koźla