Kolejne spotkanie firm wchodzących w skład „Śląskiego Klastra Przedsiębiorstw Dorzecza Górnej Odry” działającego w naszym powiecie, zorganizowano w zeszłym tygodniu w siedzibie kędzierzyńsko-kozielskiej firmy CeWe Color.

W programie czwartkowego spotkania znalazło się kilka istotnych punktów w tym m.in. najbliższe plany klastra wodnego dotyczące debaty, którą na 19 kwietnia br. zaplanowano w Raciborzu. Tam właśnie z udziałem raciborskich samorządowców poruszone zostaną następujące zagadnienia:
- powiązanie budowy Kanału Odra-Dunaj-Łaba z projektem powstania Kanału Śląskiego,
- lepsze wykorzystanie Odry i Kanału Gliwickiego  do celów turystycznych,
- transport intermodalny (mieszany, gdzie przewóz ładunków odbywa się za sprawą co najmniej dwóch gałęzi transportowych). Mógłby on funkcjonować m.in. w oparciu o nieczynny port w Koźlu, który w przyszłości powinien służyć jako centrum logistyczne (terminal intermodalny) obsługujący zarówno żeglugę śródlądową, transport samochodowy (z wykorzystaniem bliskiego sąsiedztwa autostrad A4 i A1) oraz kolejowy. W tym przypadku chodzi przede wszystkim o towary przewożone w kontenerach.

Uczestnicy klastra zamierzają współpracować w tym zakresie nie tylko z samorządami powiatów kędzierzyńsko-kozielskiego i raciborskiego, ale również partnerami zagranicznymi z Czech, Niemiec i Austrii.

- Spotkanie w Raciborzu ma służyć przygotowaniu międzynarodowej konferencji, która jesienią tego roku zostanie zorganizowana w Kędzierzynie-Koźlu. Konferencja ta zostanie w dużej części sfinansowana z projektu pod nazwą KIGNET - Innowacje realizowanego przez Krajową Izbę Gospodarczą - informuje dr Bogdan Tomaszek, doradca prezydenta Kędzierzyna-Koźla ds. rozwoju gospodarczego gminy.

- Do udziału w konferencji oprócz miejscowych samorządowców, zamierzamy zaprosić również przedstawicieli Stowarzyszenia na Rzecz Gospodarczego Rozwoju Dorzecza Odry we Wrocławiu, Urzędu Żeglugi Śródlądowej, Związku Armatorów Żeglugi Śródlądowej oraz Unii Izb Łaba-Odra z siedzibą w Magdeburgu.

Jednym z tematów, który poruszono podczas zeszłotygodniowego spotkania było też pozyskiwanie środków na rozwój klastra wodnego. W kontekście tworzenia inicjatyw klastrowych na poziomie krajowym, ważne znaczenie ma działanie 5.1 „Wspieranie powiązań kooperacyjnych o znaczeniu ponadregionalnym” w ramach „Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka, 2007 – 2013” (PO IG). Niezwykle istotna w tym przypadku jest oferta Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) skierowana do klastrów.

W ramach trwającego naboru w konkursie organizowanym przez PARP do działania 5.1 w PO IG można składać wnioski na dofinansowanie projektów rozwoju inicjatyw klastrowych i to zarówno we wczesnej fazie tworzenia (dofinansowanie do 2 mln zł) oraz w fazie zaawansowanej (dofinansowanie do 30 mln zł).

Ponieważ w Kędzierzynie-Koźlu działają już trzy klastry: wodny, medyczny i chemiczny w związku z tym każdy z nich ma szansę pozyskać około 30 mln zł, co łącznie mogłoby zasilić rozwój lokalnej przedsiębiorczości kwotą sięgającą nawet 90 mln zł. W przypadku planowanych inwestycji takie dofinansowanie obejmuje nawet 100 % kosztów całego przedsięwzięcia.

Podczas spotkania dyskutowano również na temat przyszłości klastra wodnego, m.in. w kontekście wykorzystania portu, a także kozielskiej wyspy do rozwoju rekreacji i turystyki wodnej, a także tworzenia małego biznesu. Kolejnym tematem było wykorzystanie jazu wodnego w Koźlu do produkcji energii odnawialnej (budowa małej elektrowni wodnej) oraz włączenia klastrów w utworzenie i funkcjonowanie wyższej uczelni w Kędzierzynie-Koźlu.

----------------------------------------------

Wielką szansą dla naszego regionu może stać się klaster wodny. Chodzi tu o przedsiębiorstwa, które wiążą swój rozwój z Odrą. Mowa tu nie tylko o przemyśle stoczniowym, który produkuje około 60 obiektów pływających rocznie. Kolejne obszary, które należy rozwijać w ramach tego klastra to turystyka i transport rzeczny.

Transport rzeką zmniejsza uciążliwości dla środowiska w aspekcie emisji zanieczyszczenia do atmosfery. Ponadto spowoduje ograniczenie hałasu, jak również zmniejszenie obciążenia dla dróg. Wystarczy przypomnieć, że jedna barka o długości  110 m. i szerokości prawie 12 m może zabrać jednorazowo 2000 t. towarów. To odpowiednik 67 TIR-ów z których każdy przewozi średnio 30 t. towarów.

- Kluczowe w tym przypadku jest wspieranie inicjatyw klastrowych w kontekście np. rozwijania transportu rzecznego, modernizacji odrzańskiego szlaku wodnego, budowy Kanału Odra-Dunaj, inwestowania w odnawialne źródeł energii (budowa elektrowni wodnych) oraz rozwijania turystyki na Odrze i Kanale Gliwickim – wyjaśnia dr Bogdan Tomaszek.

-  Trzeba bowiem pamiętać, iż za sprawą kosztownych i nowoczesnych technologii oczyszczania ścieków udało się skutecznie ograniczyć ilość nieczystości komunalnych i przemysłowych odprowadzanych do rzeki.

Dzięki temu rozkwita fauna i flora Odry oraz terenów nadbrzeżnych. Pojawia się coraz więcej turystów korzystających ze statków spacerowych, żaglówek i kajaków. Brakuje jednak infrastruktury hotelarskiej, gastronomicznej oraz przystani rzecznych.

W przyszłości Odra może stać się łącznikiem systemu rzecznego Zachodniej i Południowej Europy od Bałtyku po Morze Czarne i od Francji po Rumunię. Ożywi to koniunkturę nadodrzańskich miast portowych, a umożliwi to wspólna polsko-czeska inicjatywa dotycząca budowy Kanału Odra-Dunaj.

Andrzej Kopacki – rzecznik prasowy prezydenta Kędzierzyna-Koźla


zam.
/dp/