W niedzielę 15 marca, w Zielonej Górze odbędą wybory samorządowe. O urząd prezydenta powiększonego miasta walczy 6 kandydatów
Wybory do rady miasta oraz wybory prezydenta w powiększonej o gminę wiejską Zielonej Górze odbędą się w tym roku, ponieważ jesienią 2014 r. odstąpiono od ich przeprowadzenia w związku z decyzją o fuzji tych jednostek samorządu terytorialnego. Ta nastąpiła z początkiem 2015 r.
Kandydatami na prezydenta Zielonej Góry są: Jacek Budziński (komitet Prawa i Solidarna Jacka Budzińskiego, z poparciem PiS), obecny prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki (KWW Janusz Kubicki), Krzysztof Bosak (Nowa Prawica i Ruch Narodowy), Rafał Nieżurbida (PSL), Karolina Nawrocka-Michalczak (komitet Lepsza Zielona Góra Lepsze) i Jolanta Danielak (SLD Lewica Razem) - kolejność zgodna z numerami list wylosowanymi przez komitety.
Platforma Obywatelska nie wystawiła kandydata, gdyż popiera obecnego prezydenta Janusza Kubickiego. Wystawiła jednak listy kandydatów na radnych.
We wszystkich pięciu okręgach wyborczych listy swoich kandydatów zarejestrowało sześć komitetów. Wyjątkiem jest komitet Lepsza Zielona Góra Lepsze Lubuskie, któremu odmówiono rejestracji list w dwóch okręgach z uwagi na błędy formalne. Komitet odwoływał się od tej decyzji, ale bezskutecznie. Ma więc listy w trzech okręgach, co nie stało na przeszkodzie, by zarejestrował kandydatkę na prezydenta miasta.Podczas kampanii wyborczej komitety i kandydaci na prezydenta starali się przedstawić swoje programy wyborcze podczas konferencji prasowych, odbywały się spotkania z wyborcami oraz debaty z udziałem kandydatów na radnych i prezydenta. Sztaby korzystały z możliwości jakie daje internet, kolportowały ulotki i zamieszczały ogłoszenia wyborcze w prasie, radiu i telewizji.
Kandydatów wspierali także znani politycy. Zieloną Górę odwiedziła kandydatka SLD na prezydenta Magdalena Ogórek, by udzielić poparcia Jolancie Danielak. Przyjechał także wicepremier i prezes PSL Janusz Piechociński, by wesprzeć kampanię Rafała Nieżurbidy i komitetu PSL.Na wiec poparcia dla Jacka Budzińskiego w Zielonej Górze przyjechał prezes Polski Razem Jarosław Gowin. Z kolei kandydaturę Krzysztofa Bosaka poparł w Zielonej Górze kandydujący na prezydenta RP Grzegorz Braun.
Oceniając kampanię samorządową w Zielonej Górze nie można jej uznać za wyjątkowo agresywną. Kandydaci krytykowali niektóre pomysły przeciwników, ale odbywało się to z umiarem i bez przesadnej złośliwości.Kampania zakończy się 13 marca o północy, kiedy zacznie obowiązywać cisza wyborcza. Wybory zostaną przeprowadzone w niedzielę 15 marca 2015 r. w godz. 7-21. Zielonogórzanie wybiorą prezydenta i 25 radnych. Dotychczas rada tego miasta liczyła tyle samo osób.
Do liczenia głosów w wyborach samorządowych w Zielonej Górze, nie będzie wykorzystywany system informatyczny - poinformował PAP przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej Rafał Skrzypczak. Będą nowe wzory kart do głosowania.
Komisje będą korzystały z komputerów, jednak wszelkie dane będą weryfikowane ręcznie z tymi z papierowych protokołów, a maszyny posłużą do obliczeń.
(PAP)