Jawor: Złoty Jerzy Pisulski

Jerzy Pisulski - czołowy kulturysta, reprezentant TKKF Piast Jawor - po raz kolejny został nagrodzony złotym medalem Mistrzostwa Świata w Kulturystyce Klasycznej i Pucharu Świata IFBB, które, w dn. 19 - 21. listopada b.r., odbywały się w Tallinie. Co więcej, nie dając szansy konkurentom, jako jedyny obronił on tytułu mistrza z ubiegłego roku (w kat. +180 cm).

Mistrzostwa rozgrywano w wypełnionym po brzegi, nowoczesnym Nokia Concert Hall. W tym roku swoje reprezentacje wydelegowało w sumie 30 krajów (w roku ubiegłego - 26). Polska ekipa, która do stolicy Estonii wyruszyła wraz z trenerem kadry Bogdanem Szczotką, zaprezentowała się w 6-osobowym składzie i byli to:

Magdalena Krajkowska z Bydgoszczy (w kategorii Fitness Sylwetkowe kobiet do 163 cm), Damian Witkowski z Torunia (w kategorii kulturystyki klasycznej do 171 cm), Mariusz Bałaziński z Pabianic i Przemysław Żokowski z Torunia (w kategorii kulturystyki klasycznej do 175 cm) a także Mateusz Kołkowski z Warszawy oraz broniący tytułu Mistrza Świata z 2010 r., nasz reprezentant i podopieczny klubu TKKF Piast Jawor, Jerzy Pisulski (w kategorii kulturystyki klasycznej powyższej 180 cm). Jak się okazało, podczas tegorocznych Mistrzostw, to właśnie kulturyści startujący w kategorii + 180 cm dostarczyli największych emocji.

Po dwuletniej przerwie w startach, w tej samej kategorii, wystartował bowiem dwukrotny Mistrz Świata - Roman Plachinta z Rosji. I choć wydawało się, że będzie to jeden z faworytów światowych zawodów, tym razem nie trafił on z formą startową, co spowodowało, że nie zakwalifikował się nawet do finału. Ostatecznie, rosyjski zawodnik musiał zadowolić się odległym, 11 miejscem. Prócz Polaków, w finale znaleźli się również: reprezentant Azerbejdżanu polskiego pochodzenia - Andrey Lopushanskiy, który zajął 4 miejsce, Janar Rückenberg z Estonii - 5 miejsce, Sandi Imerovic z Chorwacji - 6 miejsce i Ersin Adakli z Turcji, który okazał się najgroźniejszym rywalem Polaków. Mimo to, sklasyfikowano go na 2 miejscu, przed Mateuszem Kołkowskim, który wywalczył brązowy medal. W kwalifikacji punktowej, Turek w żaden sposób nie zagroził jednak Jerzemu Pisulskiemu, który jednogłośnie zwyciężył, po raz drugi z rzędu zdobywając tytuł Mistrza Świata.

Nie był to koniec sportowych emocji. Po wysłuchaniu Mazurka Dąbrowskiego dla zwycięzcy Mistrzostw, ogłoszono, iż w klasyfikacji drużynowej Kadra Polski zajęła I miejsce. Tym samym, po raz pierwszy w historii Mistrzostw Świata w Kulturystyce Klasycznej, Polacy zostali drużynowym Mistrzem Świata. W imieniu polskiej reprezentacji, złoty medal oraz pamiątkową statuetkę, z rąk Prezydenta IFBB - Rafaela Santoch, odebrali trener kadry - Bogdan Szczotka i Prezes Polskiego Związku Kulturystyki Fitness i Trójboju Siłowego - Paweł Filleborn.

Jerzemu Pisulskimu oraz pozostałym, polskim uczestnikom mistrzostw, serdecznie gratulujemy i życzymy dalszych, tak spektakularnych sukcesów!

Idąc za ciosek, dzięki sponsoringowi Firmy XPRESS Wrocław Sp. z o.o. z siedzibą we Wrocławiu (ul. Stargardzka 8a/205) i w Jaworze (ul. Starojaworska 104) a w szczególności zaangażowaniu dyrektora handlowego tej spółki - Krzysztofa Kuberny, zawodnik klubu TKKF Piast Jawor Jerzy Pisulski, w dn. 25-28 listopada b.r., mógł rywalizować w Mistrzostwach Świata Juniorów i Weteranów w Kulturystyce i Fitness w Santa Susanna w Hiszpanii. Ze względu na osiągniecie wieku 40 la, konkurował on w kategorii OPEN MASTERS KULTURYSTYKI KLASYCZNEJ O TYTUŁ MISTRZA ŚWIATA. O wynikach jego udziału w zawodach poinformujemy wkrótce.

Firmie XPRESS Wrocław Sp. z o.o. - za udzieloną pomoc, związaną z pokryciem kosztów wyjazdu naszego reprezentanta na Mistrzostwa - zawodnik Jerzy Pisulski oraz Zarząd Ogniska TKKF PIAST Jawor, na czele z prezesem Dariuszem Szczygłem, składają serdeczne podziękowania.

zam. /aba/