Mieszkańcy Trzebnicy, a szczególnie fani motoryzacji zabytkowej mogli podziwiać nietuzinkowe samochody z lat 60’-90’, które w niedzielę 7 maja zaparkowały pod Urzędem Miejskim w Trzebnicy. To właśnie tutaj została zlokalizowana meta Wiosennego Turystycznego Raju Pojazdów Zabytkowych i Youngtimerów 2023 zorganizowanego przez Fundację Klasyczna Strefa Wrocław i Gminę Trzebnica.
Początek rajdu miał miejsce w Parku Pawłowickim we Wrocławiu, skąd wystartowało 56 załóg, których celem było pokonanie trasy liczącej ok. 100 km, zaliczenie po drodze sześciu punktów kontrolnych i dotarcie do Trzebnicy. Trasa rajdu wiodła przez malownicze tereny okolic Wrocławia i Wzgórz Trzebnickich. Załogi wyposażone w roadbooki, czyli specjalne „książki drogowe” bez pomocy nawigacji i mapy musiały odnaleźć na trasie punkty i wykonać zadania. - To druga edycja Wiosennego Cruisingu organizowanego przez Klasyczną Strefę Wrocław, ale po raz pierwszy finał naszego rajdu jest w Trzebnicy, która jak się okazało stanowi idealne miejsce ze względu na położenie, przepiękne Wzgórza Trzebnickie i ciekawe okolice, a jednym z celów naszej fundacji jest popularyzacja turystyki regionu Dolnego Śląska. Chcemy uczestnikom pokazać ciekawe, historyczne i nieznane dotąd miejsca, o których nie wiedzieli, pomimo że mieszkają bardzo blisko – powiedział wiceprezes Krzysztof Galar.
Jak podkreślił burmistrz Marek Długozima, Gmina Trzebnica otwarta jest na tego typu imprezy. - Po raz kolejny gościliśmy w naszym mieście miłośników motoryzacji. Przypomnę, że kilka lat temu odbył się tu zlot motocyklowy Honda Gold Wings, mieliśmy też zlot mercedesów, a jeszcze innym razem mogliśmy podziwiać samochody marki Rolls Royce & Bentley. Dzisiaj na parkingu przed Urzędem Miejskim można było zobaczyć wyjątkowe auta zabytkowe z lat 60’ do 90’. Wydarzenie przyciągnęło tłumy mieszkańców, rodziny z dziećmi, a zawłaszcza pasjonatów motoryzacji tej klasycznej i zabytkowej. Z tego miejsca chciałbym podziękować Fundacji Klasyczna Strefa Wrocław, za to, że wybrali Trzebnicę na metę wiosennego rajdu – podsumował burmistrz.
Ci, którzy przyszli obejrzeć auta, mogli nie tylko zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia, ale również za zgodą właściciela pojazdu obejrzeć wnętrze auta i usiąść za kierownicą. – Bardzo podoba mi się ten zlot samochodów zabytkowych, największe wrażenie robią te amerykańskie. Dobrze, że takie wydarzenie ma miejsce w Trzebnicy, gdzie można przyjść z dziećmi i pokazać im te niezwykłe samochody – powiedział Mariusz Kwak.
Swojego zadowolenia zarówno z przebiegu rajdu, jak i panującej atmosfery na mecie nie kryli sami uczestnicy. – Trasa przygotowana przez Klasyczną Strefę Wrocław była rewelacyjna, od 20 lat mieszkam w Sadkowie koło Oleśnicy i nie miałem pojęcia, że Wzgórza Trzebnickie posiadają tak piękne i ciekawe miejsca. Świetna zabawa, wspaniała atmosfera i organizacja na najwyższym poziomie – mówił Grzegorz Mieszała, uczestnik rajdu, właściciel Forda Mustanga z 1964 roku, najstarszego zarejestrowanego w Polsce.
– Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem tego, jak gorąco zostaliśmy przywitani przez trzebniczan, którzy pomimo mało wiosennej pogody przyszli całymi rodzinami, aby obejrzeć samochody. Szczególnie chcielibyśmy podziękować panu burmistrzowi Markowi Długozimie za okazane wsparcie i pomoc w organizacji dzisiejszego wydarzenia powiedział Prezes Fundacji Klasyczna Strefa Wrocław Piotr Olejnik. – Nasza fundacja działa od 2019 roku i zrzesza pasjonatów motoryzacji zabytkowej i klasycznej. Organizujemy rajdy turystyczne, zloty i inne wydarzenia promujące historię motoryzacji, działamy także charytatywnie. Spotykamy się w każdy czwartek na Młynie Sułkowice obok CH Korona we Wrocławiu. Zapraszamy do nas wszystkich zapaleńców motoryzacji. Każdy jest tu mile widziany.