Wystartował program "Cyfrowa Gmina". W poniedziałek w Ziębicach i Oleśnicy wręczono promesy dotacji dla samorządów z Dolnego Śląska.
Minister ds. cyfryzacji w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Janusz Cieszyński podkreślił, że w tym programie każda gmina w Polsce może otrzymać środki na rozwój e-usług poprzez zakup sprzętu, oprogramowania, czy organizację szkoleń.
Dodał, że program został „skrojony pod samorządowców”. „Są tu bardzo korzystne zasady finansowania. Samorządy otrzymają środki, które nie wymagają żadnego wkładu własnego. Środki mogą być wydane nie tylko na nowe inwestycje, ale także na to, aby zrefundować wydatki poniesione na cyfryzację urzędów od lutego 2020 roku” - mówił.
Minister podkreślił, że w ramach wydatków pieniędzy z programu „Cyfrowa gmina” obowiązkowym elementem będzie audyt cyberbezpieczeństwa. Na przeprowadzenie takie audytu samorządy będą miały czas do września 2023 roku. „To jest niezwykle ważne, bo wyniki tych audytów zostaną skompilowane z całej Polski i przekazane do NASK-u, który zajmuje się wsparciem samorządów wówczas, gdy stanie się coś złego w cyberprzestrzeni” - mówił.
Szef KPRM Michał Dworczyk, który jest posłem ziemi wałbrzyskiej, powiedział w Ziębicach, że program „Cyfrowa Gmina” to kolejny program, na którym skorzystają samorządy z południa Dolnego Śląska.
„Nie tylko realizowane są w subregionie wałbrzyskim inwestycje strukturalne między innymi budowa trasy S8 czy S5, ale też te mniejsze, które są odczuwalne bardzo szybko. Zależy nam, żeby cyfryzacja i informatyzacja postępowała jak najszybciej. Pandemia pokazała, jak bardzo to jest ważne” - mówił Dworczyk.
Na realizację programu przewidziano około 1 mld zł; pieniądze będą w całości pochodziły z europejskiego funduszu ReactEU. Środki zostaną proporcjonalnie podzielonej pomiędzy wszystkie jednostki samorządu terytorialnego w oparciu o dwa kryteria: liczbę mieszkańców oraz wartość współczynnika G, który zależy od wysokości dochodów podatkowych danej JST. Granty będą wynosiły od 100 tys. zł do 2 mln zł.
ros/ woj/